Właśnie, że chodzi o to słowo "manipulują". Jeśli manipulują Programem Boskim, to nie są to dobre istoty. Przeczytaj co ja napisałam o Bogu i o tym, Bogu który wspólnie z Wężem majstrowali, by zmajstrować biorobota/ cyborga przy czym ostro się pokłócili aż doszło do wygnania zbuntowanych, a robili tak po to by wysłać Adama na warunki ziemskie i zobaczyć jak sobie tam poradzi, na podobieństwo człowieka, bo przecież musiało być zbadane oddziaływanie tego środowiska na ludzkie komórki i też "odział ich w skóry" by zintegrowali się z prawdziwie żyjącymi tam ludźmi. Jest taka historia o wojnie z bogami tu na Ziemi chyba to jest w mitach chińskich, o mieście otoczonym murem i co ważne naukowcy rosyjscy znaleźli ten mur, w którym otwory wskazują na przeprowadzenie ataku na nich z zewnątrz, no cóż prymitywni ludzie też swój rozum mieli. Historia kołem się toczy czas idzie wprzód a potem jakby się cofał w tył, mi nie jest wcale
spieszno do dinozaurów. Jeśli masz na myśli energię nasączoną informacją na głębszym poziomie naszej rzeczywistości, która ją kształtuje to bardzo ciężko i nieprawdziwie zabrzmiało to, że jest to czysta boska energia skoro za taką uznawałeś to co prezentowały sobą osoby - agresywne, mocno kłamliwe, zazdrosne i podszywające się pod kogoś, zajmujące się rzucaniem klątw i czarną magią, przez wszystkie te lata obserwowałam to co robisz
Jest ich wielu, ale nie zdziałają nic, gdy odpowiednio się im w tym przeszkodzi. Powołujesz się na Jezusa, ale ja od początku pisałam, że Bóg Starotestamentowy a Jezus to nie jest to samo. Jezus przynosił nie pokój z tamtą wiarą i wężem starodawnym, a miecz obusieczny władając swoim Słowem. Oto różnica "I wprowadzę nienawiść między tobą a kobietą między twoim potomstwem a jej potomstwem" ST a Jezus głosił zwalczanie nienawiści miłością, chociaż ostrzegał tych, którzy pójdą za Nim, że będą narażeni z tego powodu na nienawiść innych. No to jest chyba trzecie i inne pokolenie( lata temu pisałam, że nie wybieram ani jednej, ani drugiej strony przy potyczce z takim jednym na FN
i nie pasuję do tych dwóch "prawdziwych kosmitów", którzy sobie miażdżą i rozgniatają głowy i pięty.