Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Miejsce, w którym przeczytać można różne intrygujące opowieści związane ze Spirytyzmem.

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: goska82 » 17 kwie 2013, 20:52

No jasne Marcin,że nie. Poza tym nikt na siłę niczego nam nie narzuci,nie będzie kazał przyjąć i bezgranicznie wierzyć. Przecież nie o to chodzi. Chciałam tylko nieśmiało zauważyć,że tak wyglądał zarys sytuacji z boku ,ale to jest tylko Mój punkt widzenia.
goska82
 
Posty: 143
Rejestracja: 16 sty 2013, 18:53

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: cthulhu87 » 17 kwie 2013, 20:52

Krzysztoff pisze:
cthulhu87 pisze:Mnie się wydaje, że tekst jest mimo wszystko produktem podświadomości - bardzo sprawnie napisanym i godnym uwagi, ale nie widzę tu niczego, co by go wyróżniało na tyle, żeby przyznać mu pochodzenie z zewnątrz. Sądzę tak dlatego, że nie widzę tu żadnej konkretnej informacji, która wskazywałaby na cokolwiek, co wykraczałoby poza wiedzę medium.


No z kolegą się nie zgodzę , większość komunikatów takiego dowodu w sobie nie posiada; to jest przekaz o tematyce moralnej i tylko na ten temat.



To oczywiste, ja po prostu w tym punkcie pozostaję nieprzyzwoicie sceptyczny. Dlatego napisałem, że do 95% tekstów tak będę podchodził i żeby się tym nie sugerować.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: kakofonia myśli » 17 kwie 2013, 21:16

juniperus pisze:Jeżeli pragniecie analizować tekst, róbcie to. Nie pytajcie mnie jednak dlaczego w tekście jest to, czy tamto?


Izo, nie wydaje mi się, żeby było coś złego w analizie. Przecież analiza to nie krytyka. Myślę, że powinnaś być zadowolona, że coś się dzieje, bo to znaczy, że tekst dał ludziom do myślenia; a chyba o to chodziło :)

juniperus pisze:A tak na marginesie, nie bardzo ostatnimi czasy widzę sens przepisywania tu na forum tekstów przekazów, ponieważ mam silne przeświadczenie, że większości z Was to nie służy.


Tego stwierdzenia zupełnie nie rozumiem, przepraszam :? Nie sądzę, że powinniśmy tutaj oceniać. Każdy wyciąga własne wnioski i każdy odbiera to, co przeczyta w sposób subiektywny. Cogito ergo sum, a może sum ergo cogito :) Moim skromnym zdaniem bardziej należałoby się martwić, gdyby pod tekstem pojawiały się jedynie komentarze typu: "Pięknie!", "Cudownie!", "Fantastycznie!". W końcu to forum spirytystyczne. Ale może się mylę :roll:

juniperus pisze: Jeśli więc nie czerpiecie z nich korzyści, czy nauk, po co to robić?


Tego nie możesz wiedzieć :D

Mam wrażenie, że potraktowałaś komentarze, jak krytykę Twojej osoby, ale obawiam się, że to błędna interpretacja. Że człowiek się zastanawia nad pewnymi rzeczami, to chyba dobrze :)

juniperus pisze:Jestem bardzo spokojna i nie ruszyły mnie one


To dobrze, bo gdyby Cię ruszyły byłby to sygnał, że coś jest nie tak.

Swoją drogą nie jesteś ciekawa, jak powinna wyglądać analiza tekstów spirytystycznych? Bo ja bardzo. Może dlatego, że niekoniecznie jestem w stanie wyobrazić sobie wymierność takiej analizy. Dlatego stwierdziłam, że miło by było coś takiego przeczytać :)
Pelo Amor ou Pela Dor... (By love or by pain)

„What is mind? No matter. What is matter. Never mind.” Thomas Hewitt Key

sbitara77@gmail.com
Awatar użytkownika
kakofonia myśli
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 386
Rejestracja: 15 lut 2013, 04:26
Lokalizacja: The space-time continuum...

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: Krzysztoff » 17 kwie 2013, 21:17

juniperus pisze:A tak na marginesie, nie bardzo ostatnimi czasy widzę sens przepisywania tu na forum tekstów przekazów, ponieważ mam silne przeświadczenie, że większości z Was to nie służy. Jeśli więc nie czerpiecie z nich korzyści, czy nauk, po co to robić? Robiłam to dla Was... Miałam nadzieję, że nie ukrywając tego w mojej teczce, tylko przekazując Wam, tak, jak mi zasugerowano, przyczynię się choć odrobinkę do czegoś dobrego... Chyba pomyliłam się...
Może powiedzcie wprost, że jest Wam to niepotrzebne, to przestanę pisać i po kłopocie.
Nie myślcie, że zirytowałam się, czytając Wasze odpowiedzi. Jestem bardzo spokojna i nie ruszyły mnie one, ponieważ nie jestem autorką tekstu przekazu. Jednak nie widzę sensu dalszej tego kontynuacji, chyba, że sens mi gdzieś umknął...

Iza , służy nam to , oprócz czytania treści przekazu uczymy się go analizować a Ty uczysz się właśnie przyjmować taką analizę...
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: goska82 » 17 kwie 2013, 21:35

Iza tekst posłużył bardziej niż Ci się wydaje :)
To nie chodzi tylko o to,żeby czytać,czytać i stosować się do jego treści.Owa przydatność rozkłada się na wiele innych czynników,bardzo nam tu potrzebnych :)
goska82
 
Posty: 143
Rejestracja: 16 sty 2013, 18:53

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: juniperus » 17 kwie 2013, 21:41

kakofonia myśli pisze:Izo, nie wydaje mi się, żeby było coś złego w analizie.
Nie stwierdziłam, że analiza jest zła. Przeczytaj uważnie, co napisałam bezpośrednio po tekście przekazu.

kakofonia myśli pisze:Myślę, że powinnaś być zadowolona, że coś się dzieje,
Maju, jestem tylko przekaźnikiem. Przyszedł duch, napisał kolejne rady, przepisałam je i wkleiłam na forum. Tyle z mojej pracy. Nie czerpię z tego ani zadowolenia, ani niezadowolenia. Taka moja rola i praca.

kakofonia myśli pisze:Mam wrażenie, że potraktowałaś komentarze, jak krytykę Twojej osoby, ale obawiam się, że to błędna interpretacja.
Rzeczywistość w tej kwestii jest sprzeczna z Twoim wrażeniem.

kakofonia myśli pisze:Swoją drogą nie jesteś ciekawa, jak powinna wyglądać analiza tekstów spirytystycznych?
Jeśli mam być szczera - nie bardzo. Ja je przyjmuję, a nie analizuję. W Księdze mediów napisano, że medium nie może analizować przyjmowanych za pomocą siebie przekazów, ponieważ może to robić subiektywnie. Podjęłam się początkowej analizy tego tekstu i to był mój błąd.

Krzysztoff pisze:Iza , służy nam to , oprócz czytania treści przekazu uczymy się go analizować a Ty uczysz się właśnie przyjmować taką analizę...
To dobrze, że Wam służy.
Izabela
GG: 42074662


Ulecieć do góry na skrzydłach...
Awatar użytkownika
juniperus
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 852
Rejestracja: 03 sty 2013, 11:50
Lokalizacja: łódzkie

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: kakofonia myśli » 17 kwie 2013, 21:53

juniperus pisze:Nie stwierdziłam, że analiza jest zła. Przeczytaj uważnie, co napisałam bezpośrednio po tekście przekazu.


Po tekście tak, ale teraz piszesz, że "nie ma sensu", "że nam nie służy"..itp..Oceniasz, a to niespirytystyczne.

juniperus pisze:Rzeczywistość w tej kwestii jest sprzeczna z Twoim wrażeniem


Niezmiernie mnie to cieszy, Izo :)

juniperus pisze: kakofonia myśli pisze:Swoją drogą nie jesteś ciekawa, jak powinna wyglądać analiza tekstów spirytystycznych?

Jeśli mam być szczera - nie bardzo. Ja je przyjmuję, a nie analizuję. W Księdze mediów napisano, że medium nie może analizować przyjmowanych za pomocą siebie przekazów, ponieważ może to robić subiektywnie. Podjęłam się początkowej analizy tego tekstu i to był mój błąd.


Izo, gdybyś uważnie przeczytała zobaczyłabyś, że nie napisałam "nie jesteś ciekawa, jak powinna wyglądać analiza umieszczonego przez CIEBIE tekstu", a ogólnie, tekstów spirytystycznych :) Ale oczywiście nie musi Cię to ciekawić. Mnie ciekawi, gdyż dopiero się uczę :)

Ok, na tym się zatrzymam, bo nie ma sensu wdawać się w zbędną polemikę.
Pozdrawiam
Pelo Amor ou Pela Dor... (By love or by pain)

„What is mind? No matter. What is matter. Never mind.” Thomas Hewitt Key

sbitara77@gmail.com
Awatar użytkownika
kakofonia myśli
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 386
Rejestracja: 15 lut 2013, 04:26
Lokalizacja: The space-time continuum...

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: juniperus » 17 kwie 2013, 22:04

kakofonia myśli pisze:Oceniasz, a to niespirytystyczne.


Maju, ja nie jestem spirytystką, jestem tylko duchem wcielonym, któremu przypadła rola medium. Do spirytysty, a tym bardziej zachowania, jak spirytysta, brakuje mi jeszcze baaaardzo dużo i nie wiadomo, czy kiedykolwiek taka będę.
Izabela
GG: 42074662


Ulecieć do góry na skrzydłach...
Awatar użytkownika
juniperus
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 852
Rejestracja: 03 sty 2013, 11:50
Lokalizacja: łódzkie

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: goska82 » 17 kwie 2013, 22:23

Iza odnoszę wrażenie,że cała sytuacja zupełnie niepotrzebnie cię poirytowała. Przecież nikt z nas nie atakuje tu twojej osoby. Są to rozważania dotyczące tylko i wyłącznie przekazu.

"...nie jestem spirytystką tylko duchem wcielonym..."

A tego to już nie rozumiem w ogóle. Każdy z nas jest duchem wcielonym,ale nie bez przyczyny przecież jesteśmy właśnie na forum SPIRYTYSTYCZNYM ,gdzie nie każdy duch wcielony odnajduje miejsce dla siebie :)
goska82
 
Posty: 143
Rejestracja: 16 sty 2013, 18:53

Re: Duch po śmierci ciała (z przekazem)

Postautor: juniperus » 17 kwie 2013, 22:50

Gosiu napiszę to innymi słowami: nie jestem spirytystką, tylko człowiekiem-medium. Jak wiadomo medium może być każdy, nie musi być spirytystą, czasem nie jest nawet człowiekiem, kierującym się dobrem w życiu.
Izabela
GG: 42074662


Ulecieć do góry na skrzydłach...
Awatar użytkownika
juniperus
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 852
Rejestracja: 03 sty 2013, 11:50
Lokalizacja: łódzkie

PoprzedniaNastępna

Wróć do Opowieści spirytystyczne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości