Krzysztoff pisze:cthulhu87 pisze:Mnie się wydaje, że tekst jest mimo wszystko produktem podświadomości - bardzo sprawnie napisanym i godnym uwagi, ale nie widzę tu niczego, co by go wyróżniało na tyle, żeby przyznać mu pochodzenie z zewnątrz. Sądzę tak dlatego, że nie widzę tu żadnej konkretnej informacji, która wskazywałaby na cokolwiek, co wykraczałoby poza wiedzę medium.
No z kolegą się nie zgodzę , większość komunikatów takiego dowodu w sobie nie posiada; to jest przekaz o tematyce moralnej i tylko na ten temat.
juniperus pisze:Jeżeli pragniecie analizować tekst, róbcie to. Nie pytajcie mnie jednak dlaczego w tekście jest to, czy tamto?
juniperus pisze:A tak na marginesie, nie bardzo ostatnimi czasy widzę sens przepisywania tu na forum tekstów przekazów, ponieważ mam silne przeświadczenie, że większości z Was to nie służy.
juniperus pisze: Jeśli więc nie czerpiecie z nich korzyści, czy nauk, po co to robić?
juniperus pisze:Jestem bardzo spokojna i nie ruszyły mnie one
juniperus pisze:A tak na marginesie, nie bardzo ostatnimi czasy widzę sens przepisywania tu na forum tekstów przekazów, ponieważ mam silne przeświadczenie, że większości z Was to nie służy. Jeśli więc nie czerpiecie z nich korzyści, czy nauk, po co to robić? Robiłam to dla Was... Miałam nadzieję, że nie ukrywając tego w mojej teczce, tylko przekazując Wam, tak, jak mi zasugerowano, przyczynię się choć odrobinkę do czegoś dobrego... Chyba pomyliłam się...
Może powiedzcie wprost, że jest Wam to niepotrzebne, to przestanę pisać i po kłopocie.
Nie myślcie, że zirytowałam się, czytając Wasze odpowiedzi. Jestem bardzo spokojna i nie ruszyły mnie one, ponieważ nie jestem autorką tekstu przekazu. Jednak nie widzę sensu dalszej tego kontynuacji, chyba, że sens mi gdzieś umknął...
Nie stwierdziłam, że analiza jest zła. Przeczytaj uważnie, co napisałam bezpośrednio po tekście przekazu.kakofonia myśli pisze:Izo, nie wydaje mi się, żeby było coś złego w analizie.
Maju, jestem tylko przekaźnikiem. Przyszedł duch, napisał kolejne rady, przepisałam je i wkleiłam na forum. Tyle z mojej pracy. Nie czerpię z tego ani zadowolenia, ani niezadowolenia. Taka moja rola i praca.kakofonia myśli pisze:Myślę, że powinnaś być zadowolona, że coś się dzieje,
Rzeczywistość w tej kwestii jest sprzeczna z Twoim wrażeniem.kakofonia myśli pisze:Mam wrażenie, że potraktowałaś komentarze, jak krytykę Twojej osoby, ale obawiam się, że to błędna interpretacja.
Jeśli mam być szczera - nie bardzo. Ja je przyjmuję, a nie analizuję. W Księdze mediów napisano, że medium nie może analizować przyjmowanych za pomocą siebie przekazów, ponieważ może to robić subiektywnie. Podjęłam się początkowej analizy tego tekstu i to był mój błąd.kakofonia myśli pisze:Swoją drogą nie jesteś ciekawa, jak powinna wyglądać analiza tekstów spirytystycznych?
To dobrze, że Wam służy.Krzysztoff pisze:Iza , służy nam to , oprócz czytania treści przekazu uczymy się go analizować a Ty uczysz się właśnie przyjmować taką analizę...
juniperus pisze:Nie stwierdziłam, że analiza jest zła. Przeczytaj uważnie, co napisałam bezpośrednio po tekście przekazu.
juniperus pisze:Rzeczywistość w tej kwestii jest sprzeczna z Twoim wrażeniem
juniperus pisze: kakofonia myśli pisze:Swoją drogą nie jesteś ciekawa, jak powinna wyglądać analiza tekstów spirytystycznych?
Jeśli mam być szczera - nie bardzo. Ja je przyjmuję, a nie analizuję. W Księdze mediów napisano, że medium nie może analizować przyjmowanych za pomocą siebie przekazów, ponieważ może to robić subiektywnie. Podjęłam się początkowej analizy tego tekstu i to był mój błąd.
kakofonia myśli pisze:Oceniasz, a to niespirytystyczne.
Wróć do Opowieści spirytystyczne
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości