Forum Spirytystyczne

Zgadzam się z przedmówcami, aczkolwiek zawsze może wyniknąć sytuacja, której nie będziemy umieli ocenić, dlatego warto ciagle czytać i zdobywać nowe przekazy. Na przykład... Divaldo mówił, że należy czcić matkę, bo zamiast urodzić mogła dokonać aborcji. ALE co mysleć w sytuacji, gdy np. podam przypadek z Polski, nastolatka została zgwałcona, zgodnie z prawem chciała dokonać aborcji, ale w szpitalach jej tego odmawiano. Koniec końców zrobiło się za późno i musiała rodzić. Więc jak? Nie dokonała aborcji, ale chciała, tylko jej to uniemożliwiono. Myślę, że takich przypadków jest całkiem sporo, gdy kobieta nie chce rodzić, ale nie ma innego wyjścia.

Moim zdaniem człowiek nie ma prawa decydować o życiu innych, o tym decyduje Bóg a jeśli doszło już do sytuacji gdzie kobieta jest zgwałcona to także jest to sytuacja w której nie powinna decydować czy to dziecko ma się narodzić czy nie, no chyba że ciąża zagraża jej życiu. W tym przypadku jest powiedziane że powinno się ratować życie które już jest. Uważam że jeśli kobieta nie chce mieć dziecka z gwałtu to zawsze może je oddać i wtedy dać szanse komuś kto pragnie dziecka a nie może go mieć, a nie przerywać życia które za sprawą Boga zostało dane.

Masz rację, jednak ja odnosiłam się do czegoś innego.

kalatala pisze:Zgadzam się z przedmówcami, aczkolwiek zawsze może wyniknąć sytuacja, której nie będziemy umieli ocenić, dlatego warto ciagle czytać i zdobywać nowe przekazy. Na przykład... Divaldo mówił, że należy czcić matkę, bo zamiast urodzić mogła dokonać aborcji. ALE co mysleć w sytuacji, gdy np. podam przypadek z Polski, nastolatka została zgwałcona, zgodnie z prawem chciała dokonać aborcji, ale w szpitalach jej tego odmawiano. Koniec końców zrobiło się za późno i musiała rodzić. Więc jak? Nie dokonała aborcji, ale chciała, tylko jej to uniemożliwiono. Myślę, że takich przypadków jest całkiem sporo, gdy kobieta nie chce rodzić, ale nie ma innego wyjścia.

W świecie duchów najważniejsze są nasze intencję, więc aborcje w tym wypadku popełniła w własnym sercu.

juniperus pisze:Obowiązkiem Waszym jest ustanowić porządek na świecie, w którym żyjecie, by kolejne pokolenia miały nakreślony cel działania. Dobro i rozwój Ziemi to praca wielu pokoleń. Nieprawidłowa praca jednego pokolenia to trudności dla kolejnego. Uczcie swoje dzieci prawidłowych wartości, by same je pogłębiały i przekazały dalej.

ja już skorzystałem z przekazu, kto ma uszy niechaj słucha ...
Dziękuję Iza

000Lukas000 pisze: W świecie duchów najważniejsze są nasze intencję, więc aborcje w tym wypadku popełniła w własnym sercu.

Odnosiłam sie do tego, co powiedział Divaldo, że każdej matce należy się szacunek, bo mogła dokonać aborcji. A my tu mamy przypadek, gdzie kobieta popełniła aborcję we własnym sercu, jak to ładnie ujął Łukasz, ale dziecko urodziła. Więc szacunek jej się nie należy.

A czym jest bezwarunkowa miłość której byśmy chcieli dla siebie od matki? To co oczekujemy od innych powinniśmy też dawać od siebie

Divaldo tłumaczył, że rodziców nie trzeba kochać, tylko okazywać im cześć. Kochać powinno się dzieci.

No ja mysle, ze fajnie jest kochac i dzieci i rodzicow i wogole wszystkich ludzi...ale czasami trudno jest kochac kogos kto na to nie zasluguje...

Ja ostatnio pracuje nad tym aby nie oceniac...akceptowac ludzi i sytuacje takie jakie sa...

kalatala pisze:Divaldo tłumaczył, że rodziców nie trzeba kochać, tylko okazywać im cześć. Kochać powinno się dzieci.

Będę o tym pisał w numerze 2/2013 kwartalnika "Spirytyzm".