Moje doświadczenia

Miejsce, w którym przeczytać można różne intrygujące opowieści związane ze Spirytyzmem.

Re: Moje doświadczenia

Postautor: atalia » 12 kwie 2014, 21:34

Parę słów na temat wiarygodności komunikatów ze świata duchowego:
Kilka razy prosiłam różne osoby podające się za media, by uzyskały wiadomość od mojego syna, oczywiscie nie robiłam tego w celu sprawdzenia ich umiejętnosci, ale powodowana tesknotą i smutkiem.
Niestety, wiadomosci te były tak sprzeczne, wręcz konfliktowe w tresci i niepoparte żadnymi weryfikacyjnymi danymi, że stawiają pod znakiem zapytania sens takich kontaktow w ogóle.
W dodatku niektóre podawały ewidentną nieprawdę, bez wdawania się w szczegóły.
Sama już nie wiem, co o tym wszystkim mysleć...
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Moje doświadczenia

Postautor: Signus » 12 kwie 2014, 22:09

Być może te media nie były osobami które zbytnio pracują nad swoją postawą duchową a co za tym idzie duchy które mogą przyciągać to dusze co mają ochotę poigrac trochę z ludźmi. Inną możliwością jest to że media najprościej w świecie oszukują swoich klientów , co nie wyklucza przecież prawdziwości innych.
"Pomagać innym to rozwijać się samemu." Marie-Louise Morton
Awatar użytkownika
Signus
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 99
Rejestracja: 18 wrz 2013, 13:06
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moje doświadczenia

Postautor: Zbyszek » 12 kwie 2014, 23:18

atalia pisze:Parę słów na temat wiarygodności komunikatów ze świata duchowego:
Kilka razy prosiłam różne osoby podające się za media, by uzyskały wiadomość od mojego syna, oczywiscie nie robiłam tego w celu sprawdzenia ich umiejętnosci, ale powodowana tesknotą i smutkiem.
Niestety, wiadomosci te były tak sprzeczne, wręcz konfliktowe w tresci i niepoparte żadnymi weryfikacyjnymi danymi, że stawiają pod znakiem zapytania sens takich kontaktow w ogóle.
W dodatku niektóre podawały ewidentną nieprawdę, bez wdawania się w szczegóły.
Sama już nie wiem, co o tym wszystkim mysleć...



Jak wiesz, nigdy nie powinno się wywoływać ducha danej osoby, bo nie wiadomo w jakiej sytuacji się on znajduje. Nawet jeżeli taki duch jest przy nas, może mieć zabroniony kontakt z nami, ze względu na nasza osobę. Poza tym nie wiadomo, jakie ma kontakty duchowe, dane medium, co wpływa na oszustwa, gdyż duchy które jej towarzysza mogą czytać nasze myśli. Zabezpieczeniem jest, nie myśleć w tym momencie o niczym lub skierować swoje myśli w innym kierunku, co nie jest łatwe. W Centrach Spirytystycznych takim jak moje, dochodzi do kontaktów z rodzina w sposób spontaniczny. W dzień w którym, studiujemy, mediumizm, odwiedzani jesteśmy, przez szereg duchów, które są nam bliskie, nie koniecznie są to, z tego życia. Dochodzi do rożnych sytuacji, w których, osoba obecna na sali, jest wskazywana przez medium i wywoływana. Kontaktu nie trzeba, tłumaczyć, osoba wywołana sama rozpoznaje swojego krewnego. Muszę dodać ze duch, posługuje się ciałem medium, przyjmując swoja formę bycia, charakteru, mowy, jaka miał na ziemi, by zostać lepiej rozpoznanym. Można spytać się, duchowych prowadzących, o dana osobę, ale nie zawsze uzyskuje się odpowiedz, gdyż nie zawsze mogą nam jej udzielić.
Najlepszym sposobem kontaktu, jest przez snem poprosić swojego ducha opiekuńczego o kontakt, z dana osoba, jeżeli będzie to możliwe, uzyskamy to o co prosimy, choć na drugi dzień możemy nie pamiętać go, ale obudzimy się szczęśliwi, z lepszym samopoczuciem.
Zbyszek
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 642
Rejestracja: 19 lis 2010, 00:01
Lokalizacja: Madryt

Re: Moje doświadczenia

Postautor: atalia » 13 kwie 2014, 08:28

Chciałam tylko dodac, że nigdy nie korzystalam z mediumizmu płatnego, więc oszustwo dla wyłudzenia pieniędzy nie wchodzi tu w grę.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Moje doświadczenia

Postautor: atalia » 13 kwie 2014, 10:30

Nie uwazam też,że osoby , które udzieliły mi informacji o zmarłym byly oszustami, jednak być moze nie doszło do żadnego rzeczywistego kontaktu, a raczej daly sie one ponieśc podszeptom swojej podswiadomości.
Sadzę, ze mój syn "powiedziałby" coś , co nie pozostawiloby watpliwosci odnosnie jego tożsamości, jednak nigdy do tego nie doszło.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Moje doświadczenia

Postautor: Zbyszek » 13 kwie 2014, 13:35

Nie osądzam, nikogo, gdyż nie jest to forma bycia spirytysty, ale jak wiadomo, medium może być pod influencja, duchów niskich i nie wiedzieć o tym. Sam fakt, jeżeli medium twierdzi, ze może dokonać kontaktu z duchem, może świadczyć o jest malej znajomości świata duchowego, albo ze kłamie, co jest trochę perfidne. Najlepsze medium, jeżeli nie jest podatne zdrowej krytyce, może z biegiem czasu ulec fascynacji, co niestety często się zdarza, gdy medium pracuje samo.
Zbyszek
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 642
Rejestracja: 19 lis 2010, 00:01
Lokalizacja: Madryt

Re: Moje doświadczenia

Postautor: atalia » 13 kwie 2014, 13:48

Pozwolę sobie na małe podsumowanie moich doswiadczeń- wiarygodność komunikatów uzyskanych drogą mediumiczną jest bardzo mała. Chciałabym nigdy nie dojsć do takiego wniosku, ale cóż, fakty mówią same za siebie.
Tylko i aż tyle.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Moje doświadczenia

Postautor: atalia » 13 kwie 2014, 13:49

Dodam jeszcze, ze nie próbuję wnikać w przyczyny takiego stanu rzeczy - może ich być bardzo wiele.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Moje doświadczenia

Postautor: Zbyszek » 13 kwie 2014, 14:02

Przykro mi, ale nigdy nie wiemy dlaczego nasze życie toczy się ta droga a nie inna. Musimy pogodzić się z tym co mamy i mieć nadzieje ze jak przyjdzie nasza kolej pożegnania, dowiemy się dlaczego tak było
Pozdrowienia
Zbyszek
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 642
Rejestracja: 19 lis 2010, 00:01
Lokalizacja: Madryt

Re: Moje doświadczenia

Postautor: Nikita » 14 kwie 2014, 14:00

no wlasnie te kontykty sa takie malo przekonujace...dlaczego tak jest? I ile jest tych kontaktow naprawde prawdziwych? Wiekszosc jest taka jakas niekonkretna, malo realna....Dlatego tak trudno jest nam w to wszystko uwierzyc....
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

PoprzedniaNastępna

Wróć do Opowieści spirytystyczne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości