No widzisz, a tu wszędzie podkowa na twarzach. A co do określenia "stary komuch" (zabawny jest już sam fakt egzegezy postów forumowych, he he), to 1) primo słowo to użyte było w pozytywnym kontekście, w tym miejscu mojej wypowiedzi, gdzie dodatnio oceniłem prezydenturę Jaruzelskiego; 2) secundo jest o tyle prawdziwe, że sam zainteresowany był i stary i był członkiem PZPR, ergo - był starym komuchem. 3) tertio, punkt drugi to także żartatalia pisze:Poza tym nikt nigdzie nie powiedział, ze spirytysta musi być śmiertelnie poważną osobą, a poczucie humoru i smiech są zakazane. Jestem zdania, ze humor już niejednokrotnie uratował mnie przed wariactwem.
Dowcipniś z CiebieMirek pisze:Zapewne określenie "stary czarnuch" dla starszego mieszkańca Afryki też ma pozytywne zabarwienie, bo żyje w Afryce i ma czarny kolor skóry?
Wróć do Opowieści spirytystyczne
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości