autor: bernadeta1963 » 30 mar 2015, 10:49
Jeden z przytoczonych przez ciebie artykułów dotyczy w pewnym sensie reinkarnacji . Piszę '' w pewnym sensie '' , bo oglądam te programy w Tv . Mają tytuł '' Moje opętane dziecko '' . Gdy mówię o reinkarnacji rozumiem że w ciele obecnej osoby jest dusza tej , która żyła kiedyś i ta osoba pamięta kim była poprzednio . Jak dobrze rozumiem człowiek nie może żyć bez duszy . Jak w takim razie wytłumaczyć fakt , że po ustaleniu do kogo dusza należała, osoby nią obdarowane żegnają poprzedniego właściciela tej duszy . Tak było w przypadku duszy pilota zestrzelonego w czasie wojny . Jak to wytłumaczyć , że rodzice z takim '' opętanym '' dzieckiem udają się na dawne miejsce katastrofy . Chłopiec jest świadomy tego , że to on jest tym pilotem . Składają kwiaty i żegnają się z nim . Potem reporter mówi , ze dziecko już nie jest tym pilotem i rośnie normalnie . Czy to znaczy że miał dwie dusze . Przecież po odejściu duszy zostaje tylko cialo i powinien nie żyć ?.