Eutanazja -historie Chico Xaviera

Miejsce, w którym przeczytać można różne intrygujące opowieści związane ze Spirytyzmem.

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Mirek » 05 mar 2016, 21:06

Nikita nasz świat jest okrutny? To jedynie ludzie mogą być okrutni. Gdy postrzegasz świat jako okrutny zaprzeczasz Boskości.
„Osądzanie, obrazy i jakakolwiek wewnętrzna agresja wobec siebie jest ukrytym życzeniem sobie śmireci."
Awatar użytkownika
Mirek
 
Posty: 4398
Rejestracja: 25 cze 2014, 13:52
Lokalizacja: Śląsk

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Mirek » 05 mar 2016, 21:10

Nikita pisze:Ciekawe dlaczego niektórzy doświadczają "cudownych" ozdrowień a inni nie?
Uzdrowienie ma ścisły związek z przemianą naszego życia. Gdy nie ma tej przemiany, to nie ma "cudownego" uzdrowienia.
Choroba istnieje tylko w tedy, gdy zagrożona jest nasza dusza.
„Osądzanie, obrazy i jakakolwiek wewnętrzna agresja wobec siebie jest ukrytym życzeniem sobie śmireci."
Awatar użytkownika
Mirek
 
Posty: 4398
Rejestracja: 25 cze 2014, 13:52
Lokalizacja: Śląsk

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: danut » 05 mar 2016, 21:22

Świat jest takim jakim utworzą go zamieszkujące w nim świadomości. Tu w naszym świecie nic nie jest łaskawym, ni przyroda, ni zwierzęta, ani ludzie. Cechuje go zawzięta walka o byt i odwieczna wojna pomiędzy dobrym a złym. Są wahania jego wartości w zależności o tego co kiedy wygrywa, a dobro pragnie wyciągnąć go do coraz to wyższych wartości. I dzieje się to (Nikita odczytaj paradoks z tym co wcześniej pisałaś) dzięki podróżom do innych rzeczywistości i dzięki wybieraniu stamtąd najlepszych planów ;) wiecie dlaczego trwa to tak długo? Bo i zło nauczyło się tam poza naszą rzeczywistość wędrować i wklejać nam tu zdarzenia, uczucia, fakty z przeciwnych dobru rzeczywistości. Jeśli dobru uda się tu przejąć rzeczywistość pod swoje układanie, wtedy zło stad ucieknie i dopiero wtedy ten nasz świat stanie się piękny, jeśli wygra zło dobre zostanie stąd zabrane, wyjdzie stad i trafi do lepszych do sobie właściwego miejsca.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Krzysztoff » 05 mar 2016, 22:11

Pablo diaz pisze:Chico przez wiele lat odwiedzał młodego człowieka,który miał całkowicie zdeformowane ciało,żył w starej chacie na skraju lasu.
Jego stan umysłu był w miarę wyrównany.
Matka tego młodego człowieka była bardzo chora , Chico pomagał ją kąpać,karmić oraz sprzątał mały pokój ,w którym mieszkała.
Obraz był tak przerażający ,że podczas jednej ze swoich wizyt wraz z grupą ludzi pewien lekarz zapytał:

Pouczająca historia ,dziękuję Pablo
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Xsenia » 07 mar 2016, 12:12

Pablo diaz pisze:Nasz brat ,w swoim ostatnim wcieleniu miał dużą władzę.
Ciemiężył ,torturując odebrał życie wielu ludziom .
Niektórzy mu wybaczyli ,inni nie i prześladowali go przez całe życie.Czekali na jego odcieleśnienie i kiedy opuścił ciało złapano go i w każdy możliwy sposób ,przez wiele lat torturowano .
To zdeformowane i okaleczone ciało było dla niego błogosławieństwem.To był jedyn sposób ,aby opatrzność
znalazła ukrycie przed jego wrogami.
Im więcej czasu wytrzyma tym lepiej.Z biegiem lat ,wielu z jego wrogów odpuści,inni będą ponownie reinkarnować.
Eutanazja spowoduje,że wróci w ręce wrogów i dalej będą go torturować.


ALE BZDURA!!!
Chcesz Pablo powiedzieć, że w następnym życiu są TORTURY i dopuszcza sie by wrogowie MŚCILI SIĘ za przeszłe życie????? To czymże by się następny świat różnił od obecnego??? Podobno według spirytyzmu w trakcie śmierci przenosimy się do lepszego świata, a nie do gorszego.
Dla mnie ta opowiastka to bzdura totalna.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: czarnyMag » 07 mar 2016, 12:32

Mirek pisze:
Nikita pisze:Ciekawe dlaczego niektórzy doświadczają "cudownych" ozdrowień a inni nie?
Uzdrowienie ma ścisły związek z przemianą naszego życia. Gdy nie ma tej przemiany, to nie ma "cudownego" uzdrowienia.
Choroba istnieje tylko w tedy, gdy zagrożona jest nasza dusza.


A nasz Świat to taki wyższy? Tak? A jak Twój duch opiekuńczy wie że Twoje ozdrowienie "cudowne" ma sens - bo się nakierujesz po tym "ozdrowieniu" (gdzie medycyna nie sięga) na "właściwy tor" to nie ma uzdrowienia? :lol: To napisz ile miałeś takich niezgodnych z medycyną uzdrowień w swoich rękach - to ja Ci prześlę 3 takie wbrew wszystkiemu "uzdrowienia" :lol: :lol:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Pablo diaz » 07 mar 2016, 12:47

Xsenia pisze:
Pablo diaz pisze:Nasz brat ,w swoim ostatnim wcieleniu miał dużą władzę.
Ciemiężył ,torturując odebrał życie wielu ludziom .
Niektórzy mu wybaczyli ,inni nie i prześladowali go przez całe życie.Czekali na jego odcieleśnienie i kiedy opuścił ciało złapano go i w każdy możliwy sposób ,przez wiele lat torturowano .
To zdeformowane i okaleczone ciało było dla niego błogosławieństwem.To był jedyn sposób ,aby opatrzność
znalazła ukrycie przed jego wrogami.
Im więcej czasu wytrzyma tym lepiej.Z biegiem lat ,wielu z jego wrogów odpuści,inni będą ponownie reinkarnować.
Eutanazja spowoduje,że wróci w ręce wrogów i dalej będą go torturować.


ALE BZDURA!!!
Chcesz Pablo powiedzieć, że w następnym życiu są TORTURY i dopuszcza sie by wrogowie MŚCILI SIĘ za przeszłe życie????? To czymże by się następny świat różnił od obecnego??? Podobno według spirytyzmu w trakcie śmierci przenosimy się do lepszego świata, a nie do gorszego.
Dla mnie ta opowiastka to bzdura totalna.


To nie moj tekst Basiu,wiec ja nic nie chce powiedziec.Wedlug spirytyzmu idziemy w miejsca ,ktore odpowiadaja naszej subtelnosci,nie dziw sie ,wiec ,ze duchy zbrodniarz itp przebywajac w astralu nizszym sa latwym kaskiem dla kazdego ducha.Nigdy odwrotnie.
Chico Xavier pisal o tym w wielu dzielach,Jezus o tym rowniez wspominal. :)
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Nikita » 07 mar 2016, 13:57

Nasz swiat jest jednym z nizszych swiatow i dlatego nam ciezko ...podobnie astral dzieli sie na rejony szczesliwsze i te nizsze. Tutaj zyja na kupie ludzie dobrzy i zli...takich naprawde czystych jest tutaj malo...a jesli sa ( i ja takich spotkalam) to z misja pomozenia nam wydobyc sie z bagna wlasnych slabosci. Dlatego jest jak jest. Uzdrowienia tzw cudowne tez sie wydarzaja. Tutaj trwa prawdziwa walka...ale ona trwa w nas....czy zwyciezy w nas zlo lub dobro...kazdego dnia....I to jest nasze zadanie aby pokonac wlasne slabosci i oczyscic dusze z brudow.
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Xsenia » 07 mar 2016, 14:24

Hm zgadzam się, ale...
Wyobraźcie sobie sytuację, w której pewna osoba kogoś skrzywdziła i to mocno (dajmy na to Janek skrzywdził Marka). Później ta skrzywdzona osoba zmarła (Marek), a krzywdziciel zrozumiał swój błąd i starała się poprawić (Janek). I umiera. I co w takim przypadku? Pomimo, że ktoś się rozwinął i polepszył, to ta osoba skrzywdzona może ją torturować (Marek torturuje Janka)? Nie klei mi sie taka teoria.
Poza tym nie klei mi słowo "tortury" ze słowem "następny świat". Może i jesteśmy w 7 najniższym niebie, ale niewyobrażalne jest dla mnie, że w 6 niebie też są tortury i to po co? tylko po to by zaspokoić chciejstwo skrzywdzonego? To czym ten skrzywdzony różnił by się od tego krzywdzącego w niższym niebie ? To co w 5 niebie Janek będzie mógł się mścić na Marku za krzywdy w 6 niebie? I tak bez końca??
Tak jak napisałam dla mnie to się nie trzyma kupy i według mnie to bzdura.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Mirek » 07 mar 2016, 18:50

Gdy torturująca osoba zrozumie swój błąd jeszcze za tego życia i przemieni swoje obecne życie nie będzie torturowana, ponieważ nie będzie takiej potrzeby. Te tortury mają na celu uświadomić błędy dokonane na Ziemi. Kiedy jest skrucha i świadomość człowiek dostaje czystą kartę.
„Osądzanie, obrazy i jakakolwiek wewnętrzna agresja wobec siebie jest ukrytym życzeniem sobie śmireci."
Awatar użytkownika
Mirek
 
Posty: 4398
Rejestracja: 25 cze 2014, 13:52
Lokalizacja: Śląsk

PoprzedniaNastępna

Wróć do Opowieści spirytystyczne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości