OneNight pisze:W takim razie teoretyzujcie i filozofujcie sobie dalej. Ja wolę praktykować
A co Ty do mnie o teoretyzowaniu tu piszesz.
myślisz że to że rozpoznałeś miejsce ze swojego OOBE to takie halo. Ja znalazłam dom dziewczyny byłego mojego chłopca tym sposobem potrafiłam opisać wygląd pokoju, wszystkie w nim meble, zachowanie tego chłopaka podczas mojej tam wizyty w tym stanie, a i on moją obecność tam odczuł i myśląc ze widzi mnie za oknem wybiegł przed dom. To doświadczenie choć samoistne bez nadymania się zostało przez nas zweryfikowanie. Nigdy na żywo nie widziałam tego domu, nigdy normalnie fizycznie w nim nie byłam. Ćwierć wieku wcześniej widziałam swoje obecne mieszkanie, a jego tu jeszcze nie było, widząc to wszystko poruszamy się po innej rzeczywistości, którą często mylimy z naszą.