Re: Przepiekna relacja z nde
: 19 mar 2016, 23:15
danut pisze:Pawełek pisze:Aż przypomniała mi się pewna relacja młodego chłopaka, który miał wypadek i rzekomo doświadczył NDE i powiedział "Nic tam niema". Jak poszło to po fali jako argument braku życia po śmierci, lekceważąc to, że jest to jedna opinia przeciwko tysiącom innym relacją NDE to była burza jak nigdy
Plus specjalne pomijanie doświadczeń mogących pasować jak ulał do Piekła- a takich tez jest sporo, je się pomija bo nie pasuje do wydumanego tunelu i światła, wszystkie inne się pomija i pytam w jakim celu? Jeden modelowy musi mieć poparcie?
Tego nie powiedziałem Jestem zdania, że każde zjawisko NDE nie jest przypadkiem i że ma pokazać to - co dana osoba ma zobaczyć by móc przekazać dalej, opowiedzieć o tym, zmienić swoje życie, wiele może być powodów. Niektórzy doświadczają błogiej miłości, niektórzy wizji piekła bo najwidoczniej inna wizja by na nich nie zadziałała. Tak to lubię sobie tłumaczyć