Strona 2 z 2

Re: Reinkarnacja,kilka pytań do duchów.

Post: 21 mar 2016, 08:57
autor: cthulhu87
czarnyMag pisze:W tej teorii reinkarnacji w drodze do doskonałości poprzez cierpienia coś mi nie pasuje - mianowicie: duchy zostały ponoć stworzone jednocześnie jako równe sobie ale z wolną wolą czy tylko z wolną wolą w światach fizycznego wcielenia?


Jeśli spojrzymy na całość procesu ewolucyjnego pierwiastka duchowego, dojdziemy do wniosku, że Duchy zostały stworzone nie tylko jako równe, ale też jako proste i nieświadome. Oznacza to, że zanim wolna wolna stopniowo się w nich rozwinęła, działały bardziej na zasadzie automatyzmu. Rozwój wolnej woli wiąże się też ściśle z rozwojem świadomości i inteligencji. Bardzo proste kontakty ze środowiskiem: typu bodziec - reakcja obserwujemy np. w organizmach jednokomórkowych, u istot wyżej zorganizowanych reakcje przestają być instynktowne i automatyczne i pojawia się duża złożoność zachowania. U człowieka z kolei obserwujemy rozwój moralności i wolnej woli w pełnym tego słowa znaczeniu. Odpowiedzialność natomiast wzrasta wraz ze świadomością popełnianych czynów.

Re: Reinkarnacja,kilka pytań do duchów.

Post: 21 mar 2016, 10:12
autor: czarnyMag
"Pablo diaz" - ty jesteś chyba medium. Mógłbyś mi odpowiedzieć na dwa proste pytania?
1) Czy duch poza ciałem, po śmierci może się unicestwić tak na amen?
2) Czy duch poza ciałem ma realną szansę (przebić się przez tą cudowność która go otacza tam gdzie nikt nie chce się wcielać) i o to poprosić kogokolwiek?

Re: Reinkarnacja,kilka pytań do duchów.

Post: 21 mar 2016, 10:46
autor: czarnyMag
Pawełek pisze:Ziemia jest jednym ze światów niższych - pokuty i odkupienia win - dlatego rządzi tu głównie materializm oraz zło. Jest tu przewaga niedoskonałych duchów, dobrych jest zdecydowanie mniej.

A tak poza tym - co Ci ten bunt daje? Nie mówię, że jest to złe, czy że błądzisz, ale jaki masz w tym cel? Co Ci to da?


Ten bunt nic mi nie da jeśli nie mogę samo stanowić po śmierci! A te dobre duchy które tu się wcieliły musiały być bardzo niegrzeczne poprzednio, albo skróciły sobie drogę do oświecenia przebywając w świecie o destrukcyjnych poglądach.

" jaki masz w tym cel? " choruję na depresję duchową :) To znaczy nie zamierzam się zabijać tu na ziemi (bo było by to bezsensu ale nie wykluczam samobójstwa po tej drugiej stronie :)

Re: Reinkarnacja,kilka pytań do duchów.

Post: 21 mar 2016, 22:05
autor: Pablo diaz
czarnyMag pisze:"Pablo diaz" - ty jesteś chyba medium. Mógłbyś mi odpowiedzieć na dwa proste pytania?
1) Czy duch poza ciałem, po śmierci może się unicestwić tak na amen?
2) Czy duch poza ciałem ma realną szansę (przebić się przez tą cudowność która go otacza tam gdzie nikt nie chce się wcielać) i o to poprosić kogokolwiek?



Myślę,że będąc po drugiej stronie najprawdopodobniej nikt z nas nie zadałby sobie ,ani nikomu tego pytania.
Temat dośc szeroki do opisania ,w skrócie napiszę,że nasze doświadczenie życia tu ,a tam niewyobrażalnie się
różnią.Tu jesteśmy bardzo ograniczeni i chorzy z braku miłości ,tam jesteśmy wolni i toniemy w miłości.


Nie bardzo rozumiem drugiego pytania.

Re: Reinkarnacja,kilka pytań do duchów.

Post: 21 mar 2016, 23:14
autor: Krzysztoff
czarnyMag pisze:" jaki masz w tym cel? " choruję na depresję duchową :) To znaczy nie zamierzam się zabijać tu na ziemi (bo było by to bezsensu ale nie wykluczam samobójstwa po tej drugiej stronie :)


myślę że robisz duży postęp tutaj na ziemi i może dzisiaj wpadasz w desperację, czasem się kręcisz w kółko ale finalnie myślę że wyjdziesz na duży plus.

więc głowa do góry i do przodu :)

Re: Reinkarnacja,kilka pytań do duchów.

Post: 14 cze 2017, 13:39
autor: Hansel
cthulhu87 pisze:
czarnyMag pisze:W tej teorii reinkarnacji w drodze do doskonałości poprzez cierpienia coś mi nie pasuje - mianowicie: duchy zostały ponoć stworzone jednocześnie jako równe sobie ale z wolną wolą czy tylko z wolną wolą w światach fizycznego wcielenia?


Jeśli spojrzymy na całość procesu ewolucyjnego pierwiastka duchowego, dojdziemy do wniosku, że Duchy zostały stworzone nie tylko jako równe, ale też jako proste i nieświadome. Oznacza to, że zanim wolna wolna stopniowo się w nich rozwinęła, działały bardziej na zasadzie automatyzmu. Rozwój wolnej woli wiąże się też ściśle z rozwojem świadomości i inteligencji. Bardzo proste kontakty ze środowiskiem: typu bodziec - reakcja obserwujemy np. w organizmach jednokomórkowych, u istot wyżej zorganizowanych reakcje przestają być instynktowne i automatyczne i pojawia się duża złożoność zachowania. U człowieka z kolei obserwujemy rozwój moralności i wolnej woli w pełnym tego słowa znaczeniu. Odpowiedzialność natomiast wzrasta wraz ze świadomością popełnianych czynów.


Dlatego właśnie pomysł że duch po osiągnięciu doskonałości miał by to wszystko przechodzić jeszcze raz tak jak to twierdzi Mirek jest dla mnie nie do przyjęcia.