Karolka29 pisze:Ogólnie rzecz biorąc...mam bardzo rozbudowaną sferę snów, często w ciągu nocy, mam ich kilka...od kiedy zaczęłam medytować, ćwiczyć, relaksować się, skupiać na sobie i swoich uczuciach...poza tym,że czuję się o wile szczęsliwsza i patrze na swiat zupełnie inaczej...
Rozwijasz swoją świadomość poprzez relaksację i medytację, dzięki czemu skupiasz się na bieżącej chwili co powoduje, że jesteś szczęśliwsza. Jeśli to wszystko sprawia, że czujesz się lepiej to zdecydowanie to kontynuuj.
Karolka29 pisze:mam duzo pieknych snów...które zaczęłam spisywać...choć jeszcze czasami mam problem z ich zapamiętaniem...a może sa jeszcze zbyt chatotyczne, jest ich za dużo...wiesz jak można z tym sobie poradzić?
Człowiek normalnie w ciągu nocy ma kilka snów. Z tego co kojarzę to waha się to między 2-4 sny w ciągu nocy, ale nie jestem pewny. Zazwyczaj zapamiętujemy jeden, bądź dwa z nich. Z biegiem czasu jak postanowimy zapisywać sny, tak jak Ty to robisz, to będziemy zapamiętywać więcej. Co do chaotyczności snów, to podejrzewam, że z powodu tego że rozwijasz w sobie świadomość (medytacja, relaksacja itd.), sny będą się wydawały coraz bardziej "poukładane". Potrzeba tylko czasu do tego.
Karolka29 pisze:A co do oobe. Jeśli to było to, to jak poradzic sobie z tym widzeniem dookoła głowy? bo włąsnie tak czuję, wtedy jakbym sie kreciła, chcąc coś zobaczyć...czasem sie udaje, ale kosztuje mnie to duzo wysiłku.
Myślę, że to tylko kwestia praktyki. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiego widzenia w normalnym życiu, więc na początku to może być dla nas szok i ciężko będzie nam się połapać. Tak jak wyżej - z biegiem czasu nie powinnaś mieć problemów z opanowaniem tego.
Karolka29 pisze:I jeszcze jedno, łączy się to z pewnym strachem u mnie, bo wyczuwam wtedy czyjąś obecność, kiedyś bałam się bardzo, dziś duzo mniej...i nie wiem czy to może być związane z obecnością kogoś złego, czy z moimwłąsnym strachem przed tym stanem, albo może niemożnością widzenia.
W takich momentach polecam po prostu pomodlić się/poprosić swojego opiekuna o pomoc, bądź inne dobre duchy by Cię otoczyły ochroną. Możesz również poprosić samego tego ducha, który sprawia w Tobie te niemiłe emocje, by odszedł.
Karolka29 pisze:Piszesz o zdolnościach mediumicznych, czasem tak mi się też wydaje, ale sama nie wiem czy to dobrze czy źle
Myslę,że ma to dobre i złe strony... choć ten swiat, tamten,Bóg...bardzo mnie fascynuje...
Polecam książkę "Księga Mediów" Allana Kardeca. Wprowadzi Cię w świat medium. Jest tam wiele informacji na tematy mediumiczne, również od tej praktycznej strony. Jednak przed tą lekturą zalecam również przeczytanie "Księgi Duchów" tego samego autora, ponieważ wprowadzi Cię ona w fundamentalne podstawy spirytyzmu, dzięki czemu będziesz mogła zrozumieć wiele rzeczy które dzieją się obok Ciebie. Będzie ona świetnym wstępem do Księgi Mediów.