Strona 3 z 11

Re: Manifestacje..

Post: 28 lis 2018, 16:00
autor: agnieszkag
Opisz jesli mozesz Nikito swoj sen z tesciowa...
Ogladalam chyba ten filmik Jackowskiego . Niedawno zmarl jego tesc i pokazywal ksiazki, ktore nagle same pospadaly z polki. Moze mowimy o tym samym.

Re: Manifestacje..

Post: 28 lis 2018, 18:50
autor: Dyzia
Agnieszko tak, chyba o ten film chodziło Nikicie - też go widziałam :) Pokazywał nawet zdjęcie tych książek, które zleciały z półki.

Re: Manifestacje..

Post: 28 lis 2018, 23:00
autor: Nikita
Tak o to chodzilo...ja uwielbiam sluchac Jackowskiego bo on opowiada niezwykle ciekawie i wiarygodnie. Ten sen z tesciowa dotyczy spraw osobistych...narazie trudno mi o tym mowic...

Re: Manifestacje..

Post: 02 gru 2018, 23:10
autor: ES3
2 dni temu u córki w pokoju spadł jej obraz z I Komunii... Szkło rozbite, tylko ani ja ani ona nic nie slyszalysmy... Obraz stał na półce, przed nim był dekoder i kilka figurek...zadne z nich nie było przesunięte, nie mam pojęcia jakim cudem zleciał...

Re: Manifestacje..

Post: 04 gru 2018, 10:39
autor: Nikita
Ciekawe...ktos dal znak?

A u nas wczoraj wieczorem cos ciezkiego spadlo ...ale nie wiem co bo nic nie widzialam i tylko ja slyszalam ten odglos...inni domownicy nie slyszeli….

Re: Manifestacje..

Post: 06 gru 2018, 20:00
autor: soldado
Nikita pisze:Ciekawe...ktos dal znak?

A u nas wczoraj wieczorem cos ciezkiego spadlo ...ale nie wiem co bo nic nie widzialam i tylko ja slyszalam ten odglos...inni domownicy nie slyszeli….


Najlepiej wtedy poszukać racjonalnego wyjaśnienia.
Jeżeli takiego nie znajdujemy i okazuje się, że coś bardzo ciężkiego się ,,samo'' przewróciło, czy ,,samo'' spadło, to niestety nie mamy wtedy do czynienia z jakimś duchem, bo zwykły duch nie ma aż takiej siły, by móc mieć w taki sposób wpływ na przedmioty ciężkie.

Re: Manifestacje..

Post: 06 gru 2018, 22:22
autor: danut
I świadomości zmarłych osób tego po prostu nie robią. Zatem to nie tylko nie jest duch ale także nie robi tego żadna inna siła z poza naszego świata. Czy wiecie o tym i potraficie odczuwać/wyczuwać siłę ludzkiej nienawiści w sposób taki jak najbardziej fizyczny? Ja to potrafię i tak ona właśnie się manifestuje. Czuć ją w powietrzu i jej opanowanie lub przekierowanie , lub jak ktoś woli odejście wyraża się w oczyszczeniu ciężkiej atmosfery miejsca w którym przebywamy. Jest to uczucie ulgi , dokładnie takiego "syku" jak przy przemieszczaniu się np. jakiegoś przedmiotu, który miałby nas uderzyć, ale jednak nas minął.
Ps. I oczywiście o ile nie są to zjawiska jak najbardziej naturalne jak obluzowanie uchwytu ze starości/ złego zamontowania, wypadniecie ze ściany, itp.

Re: Manifestacje..

Post: 06 gru 2018, 22:57
autor: Dyzia
Czasami jak zasypiam to coś ciężkiego spada dosłownie w mojej głowie :) wtedy się zawsze ocknę, ale wiem że to mi się "śniło", często mam też jakieś niebieskie krótkie błyski przed snem, ale to pewnie jakieś "wyladowania" :) To racjonalne ! ;)

Re: Manifestacje..

Post: 07 gru 2018, 23:24
autor: ES3
Nikita pisze:Ciekawe...ktos dal znak?


Nikito, nie mam zielonego pojęcia czy to był znak, czy co to w ogóle było i co miało na celu... Pierwszy raz "coś" takiego nam się przytrafiło... Żeby jeszcze nic przed tym obrazem nie stało, to może by się jakoś obsunal... Tylko to mnie zastanawia, że był obstawiony...

Danut, odnośnie wyczuwania nienawiści, tak sobie myślałam jak to odczuwasz? Ja to tylko odnośnie jakiejś sytuacji bądź przez sam ton mowy mogę co nie co wywnioskować...

Re: Manifestacje..

Post: 07 gru 2018, 23:33
autor: danut
ES3 - nie potrzebuje słyszeć i widzieć - tylko czuję, trudno jest te odczucia mi nazwać i opisać. Jest to coś jak gęsta atmosfera obok ciebie, przytłaczająca i wyraźna ulga gdy to odchodzi. Dyzia - co do błysków , czy znajome Ci jest takie zjawisko jak widzenie wewnętrzne? Że można zobaczyć to co dzieje się w naszych mózgach jakby fizycznie? W kolorach czarno- białych bądź właśnie w takiej kolorystyce niebieskiej, kosmicznej jak niebo gwiazdy i słońce -wyładowania między neuronami?