Hej, myślę że temat dość ciekawy i bardzo powiązany z filozofią spirytystyczną. Uważam, że to niezwłoczny dowód na istnienie reinkarnacji jak i Światów Wyższych. Sam Divaldo bardzo ciekawie się wypowiedział w wywiadzie umieszczonym na portalu. Zaintrygowany poszperałem trochę po internecie i znalazłem ciekawą stronę z opisem-> http://www.integra.boo.pl/dziecinowejery.html
"Dzieci Nowej Ery to przyszłość ludzkości. Celem Dzieci Indygo jest zburzenie starych struktur, a zadanie Kryształowych Dzieci polega na wskazaniu końcowego efektu, do którego powinna zmierzać ludzkość w swej ewolucji. Jedne i drugie dysponują olbrzymim zasobem środków potrzebnych do osiągnięcia ich ważnych celów. Są niezwykle twórcze i uzdolnione, zarówno pod względem artystycznym jak i technologicznym. Chcą się dzielić swymi niezwykłymi darami, a ci, którzy zechcą z nich skorzystać, zyskają szansę przyłączenia się do ich misji, bo zjawisko ludzi Indygo/Kryształowych, będąc kolejnym krokiem w ewolucji ludzkości, daje jednocześnie nadzieję, że wszyscy w jakimś stopniu stajemy się bardziej Indygo i Kryształowi "
Fragment pytania skierowanego do Divaldo Franco:
"W jakim celu reinkarnują się na Ziemi?
D.F: Allan Kardec, z ogromnym wyczuciem, które jest dla niego charakterystyczne, w ostatnim rozdziale książki Geneza mówi o nowym pokoleniu, które przybędzie z innego wymiaru. W taki sam sposób, w jaki w czasach Pithecanthropusa erectusa przybyli tak zwani wygańcy z Kapelli. Nie jest może istotne skąd przybyli, bo tu badacze nie mają wspólnego zdania, ważne, że wiele Duchów przybyło z innego niż Ziemia miejsca.
To oni dokonali wielkiej przemiany, którą Darwin nazywa brakującym ogrniwem, gdyż pochodzili oni z bardziej rozwinietego świata, a ich ciała duchowe już rozwinięte wpłynęły w kolejnych pokoleniach na rozwój naszego biotypu, naszego ciała, takiego jak znamy dzisiaj.
Niedługo potem, gdy wypełniły swoje zadanie na Ziemi, wróciły do swych domów. Ich historia przypomina tą z Biblii, która mówi o aniołach zbutnowanych przeciwko Bogu, o Lucyferze. W dzisiejszych czasach, ci "lucyferowie" powrócili. Jednakże w tym momencie, mówi się, że przybywają z Alkione, trzeciej co do wielkości gwiazdy w grupie plejad, w których skład wchodzi siedem gwiazd znanych już Grekom i w starożytnych Chinach, a które są częścią gwiazdozbioru Byka.
Duchy te przybywają dziś z misją zupełnie różną od tej, z którą trafiły do nas te pochodzące z Kapelli. Jest jasnym, że nie wszystkie będą dobre. Wszystkie dzieci indygo są bardzo inteligentne, ale jedynie dzieci kryształowe są jednocześnie rozwinięte moralnie i intelektualnie."