kalatala pisze:Chciałabym się odnieść do tego, co napisał Konrad. Nie przypominam sobie, abym słyszała o przypadku śmierci z powodu diety wegetariańskiej. Nie zaprzeczam, że tak mogło być, ale ja się z czymś takim nie zetknęłam. Natomiast co chwila słyszę o chorobach i śmierci, które wynikły z powodu tzw. konwencjonalnej diety.
Choroby i śmierć wynikające z konwencjonalnej diety są raczej efektem przesady w jedzeniu lub niewłaściwego doboru produktów. Nie sądzę, by ktokolwiek odżywiający się rozsądnie, miał problemy zdrowotne. We współczesnym społeczeństwie kłopoty wynikają głównie ze źle zbilansowanej diety (nadmiar cukru, sztucznych składników itp.) Co do wegetarianizmu, myślę, że kluczowy jest tutaj właśnie również rozsądek i odpowiedni dobór posiłków tak, by zapewnić ciału odpowiednie składniki odżywcze (białka, witaminy itp.) Przebywałem trochę czasu w Indiach, gdzie wegetarianizm jest bardzo popularny i moje wnioski są następujące:
1) społeczeństwo niestety nie wygląda tam na zbyt zdrowe, ale może to wynikać z nieodpowiedniej higieny, biedy itp. Ciężko stwierdzić, na ile wpływa tutaj wegetarianizm. Na pewno jednak nie można powiedzieć, że chorób jest tam mniej ze względu na wegetarianizm.
2) dieta wegetariańska jest tam odpowiednio przemyślana, bo stosowana już od wieków, a więc jest duży wybór artykułów spożywczych itp.
3) wegetarianizm jest tam uwarunkowany klimatycznie moim zdaniem - w przypadku krajów takich jak Polska, gdzie zimą warzywa i owoce praktycznie nie były dostępne, ludzie żywili się w dużym stopniu mięsem, którego było pod dostatkiem przez cały rok; w Indiach warzywa i owoce dostępne są przez cały rok. Mięso w krajach europejskich miało też tę przewagę, że odżywiało na dłuższy czas. Gdy najemy się mięsem, człowiek robi się później głodny niż po spożyciu posiłku wegetariańskiego - widać to w Indiach, gdzie ludzie cały czas mówią o jedzeniu, jak gdyby nie byli nigdy nasyceni
Owszem dziś żyjemy już w innych warunkach i bycie wegetarianinem w Polsce jest możliwe, ale wciąż nie ma takiego komfortu jak w Indiach, gdzie dostęp do produktów jest większy i ułatwiony, gdyż wegetarianizm jest akceptowany bardziej społecznie.
Myślę, że w tym temacie warto przede wszystkim szukać równowagi i też pewnych rzeczy nie generalizować. Moim zdaniem warto wsłuchać się w zalecenia lekarzy, którzy ostrzegają przed stosowaniem nieprzemyślanej diety, niezależnie czy wegetariańskiej, czy nie. To od tego zależy nasze zdrowie. Moim zdaniem wegetarianizm na samo zdrowie nie ma dużo lepszego wpływu, ma jedynie znaczenie z punktu widzenia chronienia zwierząt przed cierpieniem - tu się w pełni zgadzam. To, co wpływa na zdrowie, to rozsądna dieta. Być może jednak wegetarianie mają tutaj przewagę, bo w Polsce zmuszeni są do większego wysiłku przy wyszukiwaniu odpowiednich potraw, składników, przez co są bardziej świadomi tego, co jedzą.