Nasze zwierzaki:)

Jeśli szukasz miejsca, gdzie zamieścić temat niezwiązany ze Spirytyzmem, złożyć życzenia, zamieścić ogłoszenie o sprzedaży "nienawiedzonego" domu to miejsce jest właśnie dla Ciebie.

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: atalia » 27 sie 2011, 08:47

Rudy kocurek najwyraźniej jest spirytystą-jak widać na załączonym obrazku postepuje wedle zasady: "bez miłości nie ma zbawienia" :D
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: kingaaa » 27 sie 2011, 10:14

A to moja diablica ;)
Załączniki
FOTY 023.jpg
FOTY 023.jpg (26.13 KiB) Przeglądany 6055 razy
kingaaa
 
Posty: 7
Rejestracja: 25 sie 2011, 08:26
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: cthulhu87 » 27 sie 2011, 14:20

Fajna ta Twoja diablica, wrzuć jakieś jeszcze fotki :)
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: tadyszka » 28 sie 2011, 20:06

zdjecie przytulajace w pelni moze okrazyc swiat reklamujac pacyfiozm!

:D nie ma chyba ludzi ktorych ten widok by nie rozczulil :)
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...


spirytystka na emigracjii
Awatar użytkownika
tadyszka
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 668
Rejestracja: 16 lut 2011, 18:21
Lokalizacja: Hamburg

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: natalia » 05 wrz 2011, 18:23

Ja chciałam zaznaczyć, iż koty cthulhu87 są też moimi kotami ;)
A już w szczególności Tygrys - moja pamiątka z okresu studiów, kot zgarnięty prawie ze śmietnika. Ja kota nie chciałam, to on mnie wybrał i skradł serce nie tylko mi. Kot cudowny, mądry, bystry, uczuciowy, zdecydowanie kocur mojego życia :mrgreen: :D :lol: Tiger nad Tigery ;) Oczywiście mój koci aniołek też bywa diablątkiem :evil: , szczególnie kiedy urządza polowanie na 'pościelowego potwora', czyli nogi ruszające się pod kołdrą hehe :mrgreen:

Kingaaa

Piękną masz diablicę ;) Fajową ma bródkę i piękne zielone oczęta :)
Podrap kicię za uszkiem od cioci Natalii :mrgreen:
Awatar użytkownika
natalia
 
Posty: 29
Rejestracja: 14 gru 2009, 16:33

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: Luperci Faviani » 05 wrz 2011, 22:26

Moja kotka wygląda tak:
Załączniki
kićka.jpg
kićka.jpg (53.96 KiB) Przeglądany 5952 razy
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: cthulhu87 » 05 wrz 2011, 22:48

LF, nie przyjeżdżaj z nią do Warszawy, bo Ci ją ukradnę :)
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: animus » 06 wrz 2011, 19:20

Luperci Faviani pisze:Moja kotka wygląda tak:


Mamy tu Luperci niemal identycznego kota (potencjalny narzeczony...) i to samo dotyczy stołu (ewentualny posag, tylko na co komu dwa takie same stoły?). :)
Fajna ta Kićka.
Pozdrawiam!:)
m.
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: kingaaa » 12 wrz 2011, 09:12

Dzięki ciociu Natalio, kotek podrapany i zadowolony :D
Luperci Faviani Twój kot jest cudny i podobny do mojego zaginionego kocurka,,,
kingaaa
 
Posty: 7
Rejestracja: 25 sie 2011, 08:26
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: Nasze zwierzaki:)

Postautor: kingaaa » 02 gru 2011, 19:02

Zaginiony kot wrócił, mimo, że miał 8 m-cy to polazł na 4, no cóż, samiec alfa, ominął go tort ;)
Załączniki
20111202(001).jpg
20111202(001).jpg (28.6 KiB) Przeglądany 5832 razy
kingaaa
 
Posty: 7
Rejestracja: 25 sie 2011, 08:26
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

PoprzedniaNastępna

Wróć do Różne różności

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości