Mirek pisze:Obserwatorze, a pomyślałeś, że Twoje argumenty mogą mieć błędne założenia.
Przed potopem świat mógł nie mieć wysokich wzgórz. Dopiero po potopie, gdy woda zaczęła się cofać wypiętrzyły się obecne wysokie góry. Wiele skamielin organizmów morskich znaleziono w wysokich partiach gór. Nasza Jura krakowsko - częstochowska była też dnem jakiegoś morza czy oceanu.
Sformułowanie "miliony lat temu" działa na nas jak narkotyk hipnotyczny. Gdy użyje się tej formuły od razu realne wydaje się przemieszczanie kontynentów o tysiące km.
Gdy wody opadały część lądu bezpowrotni pozostała pod wodą, inna powierzchnia się wypiętrzyła. Ta teoria jest dla mnie bardziej prawdopodobna. Tym bardziej, że jak tu mówiono już, w pokładach węgla znajdowano proste narzędzia wykonane przez ludzi, co świadczy o tym, że w tym samym czasie zostały zalane lasy z ich mieszkańcami. Po potopie nastąpiła epoka lodowcowa i to również ma sens. No cóż ewolucja do mnie nie przemawia.
Mirek, te zagadnienia wyjaśniał Ci wielokrotnie Achill, w kontekście warstw geologicznych. Ale z jakiegoś powodu nie chcesz ich przyjąć do wiadomości. Sprawa ciągle wraca, ponieważ jesteś jak głucha ściana - można w nią ciągle walić, a ona nie odpowiada.
Myślę, że Ty w głębi duszy doskonale wiesz, że rzeczywistość nie jest taka, jak ją sobie wyobrażasz; że bajkowy świat przedstawiony przez autorów podań o Potopie jest ułudą. Nie chcesz tego po prostu przyznać przed samym sobą. W pewnym sensie rozumiem to, bo emocje często trzymają nas przy opiniach niezgodnych z rzeczywistością - to przez emocje stwierdzasz zresztą, że poglądy na ewolucję to wyłącznie kwestia wiary.
W każdej chwili możesz jednak dostosować swój światopogląd do faktów, równie oczywistych jak fakt, że Ziemia okrąża słońce, a nie odwrotnie. Będzie to wymagało jednak od Ciebie trochę wysiłku, może nie tyle intelektu, bo jesteś niegłupi facet, ale WOLI, która stawia emocjonalny opór. Powiem Ci jednak na pocieszenie, że duchowość nie zostanie pozbawiona sensu - przeciwnie, jedynie na tym zyska, bo Bóg w kontekście ewolucji wzrasta swoim majestatem i potęgą.
Nie musisz odpisywać, po prostu to przemyśl. Nigdy nie jest na to za późno, nawet jeśli skończyliśmy już 40., 50. czy 60 lat
