Strona 1 z 1

Samoleczenie metodą BSM

Post: 28 lis 2014, 12:14
autor: Krzysztoff
Ktoś próbował tej metody ? Możecie się podzielić doświadczeniami ?

Re: Samoleczenie metodą BSM

Post: 28 lis 2014, 13:19
autor: Nikita
A co ten skrot oznacza?

Re: Samoleczenie metodą BSM

Post: 28 lis 2014, 14:29
autor: soldado
Nikita pisze:A co ten skrot oznacza?


Tak na szybko znalazłem:

Zabiegi metody BSM polegają na przykładaniu dłoni (ciała) do czaszki nad ośrodkami kory mózgowej, zawiadującymi chorymi częściami ciała. Promieniowanie wysyłane przez żywą tkankę komórkową dłoni pobudza te ośrodki do rozpoczęcia procesów samoleczenia.

Metodę BSM może stosować każdy. Nie trzeba w nią wierzyć ani mieć specjalnych właściwości. Trzeba tylko wiedzieć gdzie i jak trzymać dłonie na głowie. Jest to opisane w książce i pokazane na filmie video.

Działanie metody BSM polega na wyrównywaniu pola elektromagnetycznego, które zaczyna słabnąć w chorych organach. Pole to zostaje zasilone energią, którą organizm i tak stale wypromieniowuje na zewnątrz. A ponieważ BSM działa na mózg, czyli centralny układ nerwowy, będący swoistym akumulatorem i anteną organizmu, dlatego ta ilość promieniowania, którą każdy wydziela, jest wystarczająca dla wyrównania pola. Natomiast nie jest wystarczająca podczas działania na obwodowy układ nerwowy, stosowanego przy innych metodach uzdrawiania.

Dlatego metodę BSM może stosować każdy!
Pamiętaj! Metoda BSM ratuje zdrowie i życie! Musisz ją poznać!

Internauci, czy wiecie, że:
Można się samemu wyleczyć, nawet z poważnych chorób, bez leków, pieniędzy i korzystania z pomocy uzdrowicieli. Oto w Polsce została odkryta metoda, którą rozpowszechniam już od 25 lat. Wystarczy zakryć ręką ośrodek centralnego układu nerwowego, aby wywołać reakcje lecznicze. To, gdzie są rozmieszczone te ośrodki, pokazują schematy zamieszczone w podręcznikach medycznych lub napisanej przeze mnie książce.

Oficjalne środowiska medyczne próbują ukryć tą metodę lub ją bezwzględnie przemilczeć, ale nikt nie powinien być przeciwny jej rozpowszechnianiu, ponieważ dotyczy ona ratowania życia i zdrowia. Często nie dostrzegamy, że nauka jest uzależniona od koncernów, nastawionych na zysk, a nie na pomoc człowiekowi. Lekarze w samoleczeniu nie widzą korzyści finansowych tylko zagrożenie dla swojej kompetencji i autorytetu. Pamiętajmy nasze życie należy do nas i nikt nie może o nim decydować ani go wykorzystywać.

Metoda BSM przynosi zyski nam wszystkim. Przynosi zyski rządom krajów. Korporacje medyczne, powinny wejść o stopień wyżej i zająć się, jak mówi Hipokrates, rozpoznaniem sił natury i przedłużeniem życia człowieka. Wielkie korporacje medyczne muszą zmienić profil swojej produkcji, a uczelnie medyczne muszą uczyć lekarzy nowej metody i współdziałać w kierunku jak najlepszego rozpoznania jej działania w warunkach klinicznych.



Źródło: http://www.samoleczeniebsm.pl/jak-dzial ... a-bsm.html

Jeśli chodzi o praktykę...
Miałem styczność z osobą, która miała bardzo silną migrenę do tego stopnia, że gdy ją poznałem, to trzeba było wtedy mówic szeptem i zasłaniać światło. Była wtedy praktycznie w ciemnym pomieszczeniu i żadne tabletki na nią nie działały.
Przykładałem jej wielokrotnie ręce na głowę, w miejsce gdzie bolało.
Po krótkim czasie wielokrotnie mnie o to prosiła bo mówiła, ze przestaje ją boleć głowa.
Teraz praktycznie nie ma migreny.
Robiłem to intuicyjnie, a dodatkowo wiem, że u mnie to sie znacząco zwiększyło, gdy zacząłem odbierać energię ;)

Re: Samoleczenie metodą BSM

Post: 28 lis 2014, 18:16
autor: Mirek
Obrazek

Re: Samoleczenie metodą BSM

Post: 04 gru 2014, 19:28
autor: soldado
Może warto wypróbować ?
Przeważnie gdy nas coś boli, to przykładamy w to miejsce rękę ;)
Tak jakoś samo z siebie :D

Re: Samoleczenie metodą BSM

Post: 05 lis 2017, 19:01
autor: odnowa
Próbowałem tej metody przez miesiąc licząc że wzrok poprawi się. Niestety się nie poprawił.

Re: Samoleczenie metodą BSM

Post: 05 lis 2017, 19:30
autor: Ingitre
Ja też próbowałem. Działa tak samo jak placebo.