Strona 2 z 3

Re: Richard Dawkins

Post: 07 kwie 2015, 21:48
autor: Hansel
Tyle tylko że to przeciez musi być rozpacziwe smutne przecież z ich punktu widzenia to człowiek jest jako istota nie naturalna pod tyloma względami wybrykiem natury jak to powiedział Stanisław Lem ,,Ohydek Szalej,, https://witciech.wordpress.com/2013/08/ ... k-wg-lema/

Re: Richard Dawkins

Post: 13 kwie 2015, 21:38
autor: Hansel
Teraz sobie tak myślę skoro Dawkins nienawidzi religi z powodu trały z dzieciństwa to może jego próba którą jak na razie obewa na całego jest właśnie pozbycie się tej nienawiści ?

Re: Richard Dawkins

Post: 27 lip 2015, 23:28
autor: Hansel
Obserwator pisze:Popularność pana Dawkinsa wynika między innymi z faktu, że obecnie ludzie żyją w przekonaniu, że skoro mamy elektryczność, technikę i medycynę, to znaczy, że okiełznaliśmy naturę i wiemy na jej temat wszystko. To podstawowy błąd w założeniach.
Z tego co słyszałem na ten temat to nawet ci bardziej rozgarnięci ateiści uważają książki Dawkinsa za wtórne i nieciekawe.

http://swiadkowiejehowy.com.pl/ateizm-i ... grath.html

Re: Richard Dawkins

Post: 28 lip 2015, 09:06
autor: Achill
Dawkins nigdy do mnie nie przemawiał. Jak wielu innych ateistów.
Jedyną grupa ktora mnie przekonywala to agnostycy. Wiemy tylko to co wiemy, czyjey tylko to co czujemy, i wciąz istnieja pojęcia na które nie umiemy odpowiedzić ani jednym ani drugim sposobem, więc żadna odpowiedź nie będzie ostateczna i wiążąca.
Podstawowym błedem zarówno wierzących i ateistów jest to że biora sie za bary w obronie pojęcia które... nie zostało zdefiniowane.

Carl Sagan w jednym z programów o Bogu właśnie. zapytany o istote bóstwa. Zaczął od stwierdzenia, że aby udzielić odpowiedzi nalezy zadac pytanie:
Kim lub Czym jest Bóg? i dopiero potem można odpowiedzieć na dalsze pytania.

Ani Dawkins ani wielu duchownych i kaplanów nie tylko KK nie zadaje sobie tego trudu.
Dlatego tez religia podupada gdyż świat się zmienil w sposobie myślenia. Logika i Nauka nie jest złem, Jest postrzegana jako taka przez tych ktorzy nie rozumieją jej zasad i nie potrafia argumentować swoich racji. A przecież Nauka ma dwa ostrza. Jednym przecina zabobony, drugim błedne wnioski. Ale bazą jest zadawanie odpowiednich pytań, i krytyczne podejście do wyników. A wtedy mozna się probować z najbardziej wybujałymi tezami. Jesli sie tego nei rozumie, i praktykuje tryb oznajmujacy w dyskusjach nigdy sie nikogo nie przekona, chyba że ludzi słabych.
Na tym żerują religie i ateizm w wydaniu Dawkinsa.

I masz rację, fanatyzm jest zły w kazdym wydaniu

Re: Richard Dawkins

Post: 28 lip 2015, 15:32
autor: Hansel
Achill pisze:Dawkins nigdy do mnie nie przemawiał. Jak wielu innych ateistów.
Jedyną grupa ktora mnie przekonywala to agnostycy. Wiemy tylko to co wiemy, czyjey tylko to co czujemy, i wciąz istnieja pojęcia na które nie umiemy odpowiedzić ani jednym ani drugim sposobem, więc żadna odpowiedź nie będzie ostateczna i wiążąca.
Podstawowym błedem zarówno wierzących i ateistów jest to że biora sie za bary w obronie pojęcia które... nie zostało zdefiniowane.


To tak jak mnie

Re: Richard Dawkins

Post: 28 lip 2015, 18:45
autor: Obserwator
Jeśli mogę dodać coś jako eksateista ;) :)

Problemem w rozmowach z "wyznawcami" ateizmu jest to, że oni ekstrapolują wiedzę naukową i doświadczenia eksperymentalne. Jeśli coś na danym etapie wiedzy jest nieprawdopodobne i niewiarygodne to jest śmieszne , idiotyczne i niemożliwe. Zasługuje na wyśmianie. Mniej więcej dlatego "wyznawcy" teorii Newtonowskich uznawali Einsteina za szarlatana, oszusta. Dopiero po kolejnych dowodach, kiedy okazało się że teorie Einsteina uzupełniają Newtonowskie i bardzo rozszerzają nasze zrozumienie świata, oponenci umilkli.

Dawkins toczy bój o to że obecna wiedza na temat świata jest już na tyle pełna, że nic nas nie może zaskoczyć (więc duchowość jest bzdurnym wymysłem maluczkich i zagubionych) . Mniej więcej z tą samą gorliwością toczyłby bój z Einsteinem, że wszechświat jest nieskończony, a trzy zasady dynamiki Newtona wystarczą do jego opisu. Po prostu niektórzy zamiast słuchać i rozwijać się, wolą udowadniać światu, że wiedzą już wszystko. Takie jest moje zdanie.

Re: Richard Dawkins

Post: 29 lip 2015, 00:11
autor: Hansel
Może on nie jest jednak taki zły skoro napisał taką książkę dla dzieci ? https://www.youtube.com/watch?t=124&v=2a0FSYNJWMM

Re: Richard Dawkins

Post: 29 lip 2015, 03:54
autor: Achill
Hansel pisze:Może on nie jest jednak taki zły skoro napisał taką książkę dla dzieci ? https://www.youtube.com/watch?t=124&v=2a0FSYNJWMM

Hitler tez nie był zły, miał taki ładny plan przebudowy Berlina.

Re: Richard Dawkins

Post: 02 sie 2015, 04:46
autor: Hansel
cthulhu87 pisze:Myślę, że wywody Dawkinsa tracą sporo na tym, że nie jest on filozofem (czytałem jego Boga Urojonego i pod tym względem jest to książka bardzo, bardzo słaba). Redukcjonizm materialistyczny jest po prostu jednym z wielu przedzałożeń metafizycznych, z punktu widzenia których prowadzi się badania naukowe. Wielu naukowców tego nie rozumie wychodząc ze stanowiska, że jeśli można osiągnąć praktyczne rezultaty stosując ten model wyjaśniania świata, ów model musi koniecznie odzwierciedlać prawdę o świecie.
W orginale ta książka nosiła chyba tytuł: ,,Urojenie Boga,, inna sprawa że ja akurat bardzo żałuję że po nią sięgnąłem bo nic dobrego mi to nie dało. I czuję się wręcz duchowo zatruty tym co on tam pisał...

Re: Richard Dawkins

Post: 06 wrz 2015, 19:50
autor: Hansel
Teraz mnie ten problem zastanowił co się naprawdę stanie z Dawkisem po śmierci ? To znaczy czeka go jakaś kara za to że że za życia propagował ateizm ?