Nikita pisze:Tak wiedzialam juz o tym, ze w ZSRR bylo duzo bezdomnych dzeci. To jest naprawde wstrzasajace.
Co to za kraj, w którym nie można znaleźć schronienia/domu/placówki dla bezdomnych dzieci? Co więcej, w Rosji to wcale nie był nowy problem. Setki tysięcy bezdomnych dzieci było także w okresie międzywojennym - tj. po I wojnie światowej, rewolucji i wojnie domowej... Niektórzy chyba nie uczą się na błędach.