Strona 1 z 1

porada

Post: 08 sty 2010, 07:54
autor: qaz
Mam teraz dziwny lęk. Otóż boję się iść do wróżki - jasnowidza
bo myślę że znowu wychwyci to zjawisko niewytłu,maczalne o którym tu
pisze. Jeśli ktoś z Was może powiedzieć coś na ten temat będę wdzięzna.
Wiem o zjawisku retroinkognacji. Myślę że ta wrózka posłuzyła się tym.

Re: porada

Post: 08 sty 2010, 08:29
autor: vinitor
qaz pisze:Wiem o zjawisku retroinkognacji. Myślę że ta wrózka posłuzyła się tym.



Retrokognicja
jest to jakby odwrotność prekognicji. Polega na oglądaniu zjawisk które już się zdarzyły np.dawno temu. Podobno dobry był w tej specjalności przedwojenny jasnowidz Stefan Osowiecki,dotykając jakiegoś przedmiotu mógł podobno określić kto ten przedmiot miał w ręku ,jakie były jego losy itp. Czesław Klimuszko biorąc do ręki zdjęcie jakiejś osoby potrafił powiedzieć np.jaki jest jej stan zdrowia, na co choruje,jakie były jej losy itp.

Nie widzę w tym nic złego. Takich uzdolnionych jak Klimuszko i Ossowiecki jest mało i dlatego powinnaś się cieszyć z poznania fenomenalnej wróżki. Pora pomyśleć o nauce.

Re: porada

Post: 08 sty 2010, 09:15
autor: qaz
Super. Dziękuję Ci bardzo.
Jeśli mogłabym Cię to czy używszy swojej wiedzy mógłyś mi cos konkretnego poradzić.
Ewa

Re: porada

Post: 08 sty 2010, 09:42
autor: vinitor
qaz pisze:czy używszy swojej wiedzy mógłyś mi cos konkretnego poradzić.

Ciągle doszukujesz się w sobie stanów anormalnych a one w większości przypadków mają podłoże emocjonalne, psychiczne. Ileż to razy zdarza się, że ktoś wmawia sobie chorobę i po pewnym czasie staje się to naprawdę, bo przez swoją nierozwagę sam wpakował się tego rodzaju kłopoty.Szukasz porad u wróżek ale i one niewiele tu pomogły. Przyczyny są w Tobie a ja nie ma na to wpływu. Musisz wrócić do równowagi i otrząsnąć z prześladowczych wizji. Nieustawiczne rozmyślanie o nich przyniesie więcej strat niż pożytku. Jest szansa w oddaniu się jakiejś pasji lecz nie może ono mieć zbyt powiązane ze zjawiskami paranormalnymi. Obawiam się, że na wsi nie uda Ci się wydostać z tego dołka, bo jesteś w otoczeniu wciąż przypominającym zdarzenie źle na Twoją psychikę działające. Niewiele poradzę. Nie masz pracy i szukasz namiastki zatrudnienia, co w efekcie doprowadza do powrotu tych samych myśli i ich negatywnych oddziaływań. Najlepiej przerwać wymyśloną prze samą siebie terapię i zasięgnąć porady specjalisty. Masz się kierować nie chwilowymi emocjami ale sięgnąc po rozum do głowy i skorzystać z logicznego myślenia.

Re: porada

Post: 08 sty 2010, 11:21
autor: qaz
Nie wiem co ci odpowiedzieć .
Piszę co m yśle. Z Papieża będę się cieszyc że żył na naszej polskiej ziemi.
Ewa

Re: porada

Post: 08 sty 2010, 12:27
autor: vinitor
qaz pisze:Z Papieża będę się cieszyc że żył na naszej polskiej ziemi.

Papież nie jest jedyną osobą, która warta jest uwagi. Oprócz wielkich celów mamy w życiu i mniejsze a mają równie istotne znaczenie dla okazania wartości szczególnych - rozumienia sensu i radości z posiadania budujących zasad moralnych, dających sposobność do czerpania pożytecznych nauk także przez osoby stojące na uboczu. Dobry przykład jest godny naśladowania, zwłaszcza gdy przynosi obopólne korzyści, a więc nie ma tam nic z egoizmu będącego plagą i zaraźliwą chorobą cywilizacji, nawet tej najbardziej rozwiniętej. Dbając o czystość własnego wizerunku niejako zapraszamy zbłąkanych wędrowców do przystani spokoju i upragnionej wolności, której im naprawdę brak, bo nie rozumieją na czym ona polega. Zawsze potrzebna jest cierpliwość i wytrwałość, gdyż bez nich realizacja zamierzeń staje się ułudą. Idąc do przodu myślimy i o tych zagubionych, słabych duchowo i moralnie, bowiem jest to nasz obowiązek w imię miłości i dobroci, czym obdarzył nas sam Bóg, zbiór wszelkich cnót i doskonałości.

Re: porada

Post: 08 sty 2010, 12:58
autor: cthulhu87
qaz pisze:Z Papieża będę się cieszyc że żył na naszej polskiej ziemi.

Ja mam tak z Kopernikiem:)

Re: porada

Post: 08 sty 2010, 13:07
autor: qaz
Przepraszam że w tym temacie ale zorientowałam się jak działa
kto jest na forum.