Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Jeśli szukasz miejsca, gdzie zamieścić temat niezwiązany ze Spirytyzmem, złożyć życzenia, zamieścić ogłoszenie o sprzedaży "nienawiedzonego" domu to miejsce jest właśnie dla Ciebie.

Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: forrest » 17 wrz 2010, 21:36

Oto fragmenty wypowiedzi Ducha, który przedstawił się Wojtek (Elżbieta Nowalska "Ziemia w oczach zaświatów"):
(zachowana wielkość liter)

str. 84: (...) Inaczej mówiąc, to, że jakaś JEDNA WIELKA MASA ENERGII ULEGŁA WYBUCHOWI, SPOWODOWANE ZOSTAŁO PRZEZ POŁĄCZENIE SIĘ W JEDNĄ CAŁOŚĆ TEGO, CO NAZBIERAŁO SIĘ W NIEJ W WYNIKU BIEGU WYDARZEŃ, a to oznacza, że JEDNOŚĆ JEST UTOPIĄ. Gdybyśmy chcieli ZAŚWIATOWE BYTY ZŁĄCZYĆ W JEDNĄ KULĘ ENERGETYCZNĄ, TO OKAZAŁOBY SIĘ, ŻE w wyniku TEGO ZESPOLENIA (pozornego) MUSI DOJŚĆ DO POTĘŻNEGO WYBUCHU, A WYBUCH TEN BYŁBY SKUTKIEM ZMASOWANIA ENERGII.

Str. 88: Ludzie próbują się rozwijać duchowo poprzez medytację. Co o tym sądzisz?
Jestem absolutnie przeciwny tego typu ćwiczeniom jak medytacja. One zabierają czas, który TERAZ jest bezcenny, bo nadchodzą już owe, nazbyt ważne w życiu ludzi dni, a to oznacza, że musimy się śpieszyć. Uważam, że tego typu ćwiczenia umysłu są może i dobre, ale jedynie dla ludzi, którzy nie mają do zrealizowania w swoim życiu żadnego konkretnego celu. Bo ćwiczenia umysłu dla samego tylko ćwiczenia to sztuka dla sztuki.
Jeżeli ludzie uważają, że poprzez ćwiczenia umysłu zdobędą większą wiedzę o SAMYCH SOBIE, to się mylą. Wiedza, jaka jest wam DANA, JEST TAKĄ WIEDZĄ, JAKĄ Z WOLI PANA DOSTAĆ POWINNIŚCIE. Jeśli chcesz zobaczyć coś więcej, niż widzisz, spójrz w SWOJE SERCE, nie to pompujące krew, ale to, które jest twoim JA. To w nim bowiem JEST TO, CO WY CZĘSTO NAZYWACIE "TRZECIM OKIEM". Jutro świat może otworzy to oko, ale nie stanie się to w rezultacie medytacji - to GŁOS ZAŚWIATÓW PODERWIE SERCE, WASZE JA, DO SPOJRZENIA NA TO, CO SIĘ WOKÓŁ WAS DZIEJE. Jeśli więc MASZ DUŻO CZASU, to ćwicz UMYSŁ, ALE ZAWSZE ZADAJ SOBIE UPRZEDNIO PYTANIE, CÓŻ TO TAKIEGO MA SIĘ W TOBIE OTWORZYĆ I PO CO? W UŚWIADOMIENIU SOBIE TEGO ZAWARTA JEST BOWIEM WAGA CELU TWOJEGO MYŚLENIA.
Dam WAM jeszcze jedną radę: skoro to, o czym wiecie, jest dla was wciąż za małą wiedzą, podpatrujcie waszą PRZYRODĘ. Ona ma w sobie większą mądrość od tej, KTÓRĄ WY W SOBIE MACIE.

str. 44: Jest w ludziach dawka energii stanowiąca pewną całość SAMĄ W SOBIE. Tego nie podzielisz na cząstki, kawałki. Taka energia jest jednością, choć w innym miejscu piszę, że W OBRĘBIE WSZECHŚWIATA NIE MA JEDNOŚCI Energii (są one zróżnicowane). TY JAKO CZŁOWIEK masz w sobie Jedną Energię i JEST ONA CAŁOŚCIĄ nie podlegającą podziałowi. Przecież gdyby ucięto ci rękę, to ty byś ją nadal swoim SERCEM I ROZUMEM PODŚWIADOMIE CZUŁ. Nikt więc nie odetnie ci części tego, co JEST TWOJĄ ENERGIĄ, bo tego nie da się podzielić.

str. 90: Jestem upoważniony do tego, aby z całą mocą powiedzieć, że WIEDZA, JAKĄ przekazuje CZŁOWIEK OTWARTY W WYNIKU HIPNOZY, JEST WIEDZĄ MĄDRĄ, a zatem PRAWDZIWĄ. Ale muszę przy tym zaznaczyć, że nawet w hipnozie NIE JESTEŚCIE W STANIE DOTRZEĆ DO TYCH POKŁADÓW PODŚWIADOMOŚCIOWYCH, w których KRYJE SIĘ NAJWIĘKSZA WIEDZA. Nie ma i nie będzie NA ZIEMI TAKIEJ METODY. Nawet ten pisemny przekaz podlega pewnemu ograniczeniu, może dotyczyć jedynie pewnego zakresu wiedzy, ale na pewno nie jej CAŁOŚCI. Nie jesteśmy upoważnieni do tego, żeby mówić wszystko, ponieważ ograniczenia informacyjne są logiczną konsekwencją bytowania energii w materii.

str. 16: JEST JEDNA PRAWDA ZAŚWIATOWA, ale ten, kto ją przekazuje, robi to na swój własny sposób i kierujące nim intencje wyciskają swoje piętno na jego przekazach.
"Spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale." - Allan Kardec
Awatar użytkownika
forrest
 
Posty: 457
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:25
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: konrad » 17 wrz 2010, 21:50

forrest pisze:Str. 88: Ludzie próbują się rozwijać duchowo poprzez medytację. Co o tym sądzisz?
Jestem absolutnie przeciwny tego typu ćwiczeniom jak medytacja. One zabierają czas, który TERAZ jest bezcenny, bo nadchodzą już owe, nazbyt ważne w życiu ludzi dni, a to oznacza, że musimy się śpieszyć. Uważam, że tego typu ćwiczenia umysłu są może i dobre, ale jedynie dla ludzi, którzy nie mają do zrealizowania w swoim życiu żadnego konkretnego celu. Bo ćwiczenia umysłu dla samego tylko ćwiczenia to sztuka dla sztuki.
Jeżeli ludzie uważają, że poprzez ćwiczenia umysłu zdobędą większą wiedzę o SAMYCH SOBIE, to się mylą.


Nie do końca się zgadzam. Owszem, w przeciwieństwie do sigmy uważam, że poprzez medytację nie zdobędę wiedzy o samym sobie - tu zgodziłbym się nawet z Wojtkiem. Ale nie uważam, by medytacja i wszelkie podobne ćwiczenia były błędem. Mam wrażenie, że gorliwa modlitwa, medytacja prowadzą do podobnego stanu duszy, który pomaga w odnalezieniu równowagi, która w naszym rozbieganym świecie jest niezbędna.

Z pozostałymi wypowiedziami mniej więcej się zgadzam. O tej jednej prawdzie zaświatowej chyba warto dodać jedną rzecz. Wbrew temu, co myśli większość ludzi, Duchy nie są wszechwiedzące, ba, nie są w stanie do końca rozumieć niewidzialnego świata, w którym żyją... Należy więc nie tyle dopytywać się je o rozwikłanie różnych zagadek, dopytywać o przyszłość itp., ale raczej zadawać im pytania dotyczące ich świata... To trochę jakbyśmy próbowali pierwszą lepszą osobę np. z Japonii dopytywać o największe zagadnienia wszechświata... Oczywiście jej odpowiedzi niewiele by nam rozjaśniły... Ale za to, gdybyśmy się jej pytali, jak w tej Japonii żyje, jak się ubiera, co robi w wolnym czasie, odpowiedzi byłyby bardzo cenne, bo pozwoliłyby poznać nam tamten świat.

W temacie Duchów komunikujących się przez cytowane tutaj medium, dodam tylko, że nie uznaję ich za Duchy wyższe, choć oczywiście nie twierdzę, że zawsze się mylą, są złe itp. O tym, że nie są Duchami wyższymi świadczy chociażby fakt, że nie chcą, by medium zdobywało wiedzę gdzie indziej, poza ich przekazami...
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: Sebastian » 17 wrz 2010, 22:20

Cóż... to o jedności energii raczej się zgadza. Zakładam, że mowa tu o duszy...
Bardzo ciekawy fragment o medytacji. Jeśli to faktycznie wiarygodny przekaz to cieszę się, że padły jakieś komentarze na ten temat bo całkiem niedawno prowadziłem dyskusję na temat medytacji, nirwany i zbawienia i trudno było mi jakoś z niej wybrnąć :)
Awatar użytkownika
Sebastian
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 499
Rejestracja: 14 sty 2010, 22:46
Lokalizacja: Łódź

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: konrad » 18 wrz 2010, 00:12

Sebastian pisze:Jeśli to faktycznie wiarygodny przekaz


Uwierz mi, bardziej wiarygodne to jest to, co sigma mówi o medytacji ;)

Tak, jak pisałem nieco wcześniej - wiarygodne przekazy pochodzą od Duchów wyższych, a wyższości u Duchów od Elżbiety Nowalskiej nie widzę... Wartość przekazów jest więc taka sama, jak wypowiedź każdego z nas na tym forum ;)
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: Luperci Faviani » 18 wrz 2010, 09:55

forrest pisze:Str. 88: Ludzie próbują się rozwijać duchowo poprzez medytację. Co o tym sądzisz?
Jestem absolutnie przeciwny tego typu ćwiczeniom jak medytacja. One zabierają czas, który TERAZ jest bezcenny, bo nadchodzą już owe, nazbyt ważne w życiu ludzi dni, a to oznacza, że musimy się śpieszyć. Uważam, że tego typu ćwiczenia umysłu są może i dobre, ale jedynie dla ludzi, którzy nie mają do zrealizowania w swoim życiu żadnego konkretnego celu. Bo ćwiczenia umysłu dla samego tylko ćwiczenia to sztuka dla sztuki.

Też nie zgadzam się z tą opinią. Człowiek, chcąc się rozwijać musi zastanowić się, odnaleźć wewnętrzną równowagę i wewnętrzny spokój, co jest trudne do osiągnięcia w wirze "ważnych" spraw do załatwienia...
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: forrest » 18 wrz 2010, 11:03

Ze tego, co mi wspomniała Elżbieta Nowalska w czasie naszej rozmowy, wnioskuję, że Duchy, z którymi współpracuje, same zalecają coś, co z pewnością wiele osób nazywa medytacjami. Właśnie chodzi im o to, co prowadzi do zachowania pewnej równowagi emocji, gdy ktoś np. znajdzie się w skrajnie trudnej sytuacji. Poza tym te Duchy zalecają, żeby myślami kreować bieg wydarzeń. Nie sądzę, żeby Wojtek chciał zaprzeczyć Duchom - także wypowiadającym się przez Elżbietę Nowalską - mówiącym o czymś, co może kojarzyć się z medytacjami, co często jest przez nie nazywane medytacjami.
Nie widziałem w dwóch pierwszych książkach EN żadnego dopytywania się o przyszłość. Także Duchy wypowiadające się przez EN nie podawały żadnych szczegółów dotyczących przyszłości. Natomiast w przeciwieństwie do Duchów przekazujących komunikaty w stowarzyszeniach związanych z MRS, Duchy wypowiadające się przez EN mówią o nadchodzących trudnych czasach - wszystko jest jednak zależne od decyzji podjętych przez ludzi.
To jest zgodne z tym, co Wojtek i Jurek kilkanaście lat temu przekazali EN na temat przyszłości:
http://w641.wrzuta.pl/audio/9pPMgHNly2h/wpna_2010_09_08
Wypowiedzi Wojtka nie są mniej wiarygodne od wypowiedzi Duchów uznanych za wiarygodne przez MRS. Pojechałem do EN i zadałem pytania o wszystkie niejasne lub wzbudzające wątpliwości fragmenty. Ogólnie wniosek jest taki, żeby najpierw zrozumieć, w jaki sposób dany Duch rozumie poszczególne pojęcia (czy też o które znaczenia tych pojęć może mu chodzić), a później dopiero oceniać wiarygodność tego przekazu.
Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że Duchom mogło chodzić o to, żeby EN nie czytała książek ezoterycznych, a na temat książek spirytystycznych w ogóle się nie wypowiadały - bo i tak tych drugich prawie w ogóle w Polsce nie ma. Może warto przed wyciągnięciem wniosków z odradzania przez Duchy czytania innych przekazów, sprawdzić, czy EN przeczyta np. KM i jak te Duchy zareagują na tę książkę?
"Spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale." - Allan Kardec
Awatar użytkownika
forrest
 
Posty: 457
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:25
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: konrad » 19 wrz 2010, 18:33

forrest pisze:Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że Duchom mogło chodzić o to, żeby EN nie czytała książek ezoterycznych, a na temat książek spirytystycznych w ogóle się nie wypowiadały


Na jedno wychodzi. Duchy wyższe zalecają, byśmy zdobywali wiedzę z różnych źródeł, analizowali wszystko naszym rozumem i przyjmowali jedynie to, co uznajemy za słuszne.

Jeśli chodzi o Duchy wyższe to jest też ważna rzecz - nie współpracują z mediami, które za swoje usługi biorą pieniądze. I jest to żelazna reguła... Do tego, by Duchy współpracowały z medium, potrzebna jest wzajemna synchronizacja, a takiej wówczas brak. No więc pytanie - ile kosztują usługi Elżbiety Nowalskiej?
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: forrest » 19 wrz 2010, 19:40

Na seans to się chyba nie da zapisać. Natomiast rozmowa, która - z tego, co się orientuję - może opierać się na odczuciach Eli co do możliwych biegów wydarzeń w przyszłości, kosztuje 200 złotych.
Kiedy ja byłem, to EN oddała mi połowę i zaprosiła mnie za darmo na warsztaty; a tam już podobno Duchy się manifestują; np. przytulają się do uczestników. Ile kosztują warsztaty, jest napisane na stronie internetowej - też dużo. Ale nikt nie deklaruje manifestowania się Duchów na warsztatach. Przede wszystkim Duchy napisały przez Elę kilkanaście książek - jedna kosztuje jakieś 25 złotych. Jeżeli chodzi o telefony zaczynające się na "0 700", to z tego, co słyszałem, nie należą one do EN. (Swoją drogą ciekawe, kto się jej wizerunkiem posłużył).

Być może medium znajdujące sie pod wpływem tego, co wymyślili ludzie, co jest zapisane w różnych doktrynach ezoterycznych, nie jest "drożne" dla przekazu komunikatów przeczących tym dogmatom. Za mało wiem na temat intencji Duchów, które zaleciły kiedyś EN, żeby nie czytała innych książek, żeby móc ocenić to zalecenie i - na jego podstawie - wartość podyktowanych książek.
"Spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale." - Allan Kardec
Awatar użytkownika
forrest
 
Posty: 457
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:25
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: Luperci Faviani » 19 wrz 2010, 21:55

forrest pisze:Na seans to się chyba nie da zapisać. Natomiast rozmowa, która - z tego, co się orientuję - może opierać się na odczuciach Eli co do możliwych biegów wydarzeń w przyszłości, kosztuje 200 złotych [...] Za mało wiem na temat intencji Duchów, które zaleciły kiedyś EN, żeby nie czytała innych książek, żeby móc ocenić to zalecenie i - na jego podstawie - wartość podyktowanych książek.

Mnie to wystarczy, aby tę część opowieści ładnie spakować, obwiązać czerwoną kokardką i wrzucić do kubła na śmieci... To jest jakiś absurd!
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Przekazy otrzymane przez Elżbietę Nowalską

Postautor: konrad » 19 wrz 2010, 22:35

Można zadać kilka pytań, by sprawdzić jej prawdomówność np.

1) Czy Duchy się zawsze manifestują? Mowa o jej przewodnikach i innych Duchach.
Mój komentarz: To tak jakbyśmy obiecywali, że zawsze się do kogoś dodzwonimy. Zasady świata Duchów po prostu temu przeczą i jeśli ona twierdziłaby co innego, znaczy, że po prostu oszukuje.

2) Czy jak zapłacimy za seans, a Duch się nie pojawi, to ona zwraca pieniądze?
Komentarz: To tak jakby np. firma telekomunikacyjna ściągała duże pieniądze z naszego konta, gdy gdzieś dzwonimy, niezależnie, czy się dodzwonimy czy nie.

3) Co Duchy mówią o książkach Kardeca?
Komentarz: Bezwzględnie Allan Kardec miał olbrzymią misję do wypełnienia, więc spodziewam się, że wszystkie Duchy wyższe powinny go znać. Nie wszystkie media jednak Kardeca lubią, bo przez niego nie mogą zarabiać pieniędzy.

PS. forrest, szkoda Twojej kasy na takie sprawy. Lepiej przekaż do jakiegoś domu dziecka, tam będzie z niej więcej pożytku. A Duchom z pewnością będziesz miał okazję zadawać pytania, ale na spotkaniach mediumicznych organizowanych przez PTSS... ;)
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Następna

Wróć do Różne różności

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości