lerefant pisze:Mamy w to uwierzyć?
Wszystko ładnie, cacy, jest Jezus Chrystus...
Również mogę napisać, że rozmawiam z Jezusem Chrystusem.
Mówi że wraz z ponownym przyjściem, umocni wiarę katolicką.
Oczyści kościół ze zła które do niego wtargnęło,
Objawienie Jezusa Chrystusa zetnie z nóg wierzących
myślących o sobie jako o tych którzy wypełniali nauki Jezusa Chrystusa
wszelakich uzurpatorów do szczęścia w niebie
Astral? Po co to komu. Co najwyżej oszustom, wszak tak można usprawiedliwić wiele rzeczy
Chodzi o bezpośrednią jedność, bezpośrednią komunię z Jezusem Chrystusem
Zatrzymajcie się i zastanówcie kogo macie w sercu i umyśle
Jezusa Chrystusa czy Szatana?
Ot rozpoczyna się problem... oraz naginanie starego i nowego testamentu by pasował do swej wiary.
Mamy w to uwierzyć...
Zdecydowanie nie mamy wierzyć.
Uznaję praktyczne podejście do takiego tematu jak ten.
Od wiary lepsza jest wiedza na te tematy.
Praktyka, a nie teoria przybliżą Cię do prawdy.
Tak się składa, że miałem styczność z osobami opętanymi - polecam każdemu, kto szuka odpowiedzi.
Wtedy gdy tego doświadczysz, wiara, zamienia się w wiedzę i wiesz w życiu tak na bank, co jest ważne i prawdziwe.