Strona 1 z 1

Duchy cierpiące: Dlaczego duch cierpi i staje się podczepem

Post: 15 lis 2022, 01:45
autor: jario
Jeśli chcesz dowiedzieć się troche więcej na temat świata duchowego, smierci, duchach cierpiących, wplywu takich duchów na nas i na otoczenie. Zapraszam do obejrzenia wykładu z napisami polskimi, ktory w bardzo przystepny i obrazowy sposób mówi o tych tematach.

https://youtu.be/ojNmIUmmVto

Re: Duchy cierpiące: Dlaczego duch cierpi i staje się podcze

Post: 17 lis 2022, 20:08
autor: tadyszka
Niesamowity materiał! :)

Tak mocna i ważna wiedzą przekazana w bardzo prosty sposób... :) dziękuję ze sie z tym podzieliłeś.

Re: Duchy cierpiące: Dlaczego duch cierpi i staje się podcze

Post: 09 sty 2023, 14:58
autor: 123bgf123
jario pisze:Jeśli chcesz dowiedzieć się troche więcej na temat świata duchowego, smierci, duchach cierpiących, wplywu takich duchów na nas i na otoczenie. Zapraszam do obejrzenia wykładu z napisami polskimi, ktory w bardzo przystepny i obrazowy sposób mówi o tych tematach.

https://youtu.be/ojNmIUmmVto

To Brazylia a tam jest po aztecku jak to w Brazylii ! odskoczyli od bogów krwi do spirytyzmu ale są nadal tymi samy Aztekami ! Jedno bóstwo Jedna wykładnia prawdy Jedno bóstwo ! :)

Re: Duchy cierpiące: Dlaczego duch cierpi i staje się podcze

Post: 15 sty 2023, 13:45
autor: jario
Nietrafione, to tak jakby powiedziec ze polacy to Kazachowie. Aztekowie to Meksyk i nie maja zwiazku z Brazylia.
Przy glebszym poznaniu Brazyli, mozna zachwycic sie roznorodnoscia nurtow zwiazanych z duchowoscia. Mysle ze swiat zachodni jest akurat daleko w tyle w tej kwestii i bardzo ograniczony.

123bgf123 jak zaglebisz sie w jakis temat i go poznasz mimo ze nawet gdyby z toba nie do konca rezonowal to uwiesz mi ze znajdziesz zawsze cos dla siebie dla swojej nauki i rozwoju wewnetrznego i dostrzezesz moze jak pieknie swiat duchowy organizuje dla nas przeróżne drogi abyśmy dotarli do tego samego celu. Dlatego nie ma złych dróg sa tylko one skrojone indywidualnie dla nas i możemy sobie wybierać.
Powierzchowne oceny i wyrokowanie to to tylko gra naszego ego.