Ivo700 pisze:PS ---o ABORCJI
Aborcja a poronienie
Embrion po całkowicie samoistnym poronieniu w ok. 6. tygodniu od poczęcia.
Aborcja nie jest tym samym co poronienie[3]. Samoistne, przedwczesne zakończenie ciąży nazywane jest poronieniem (jeśli ma miejsce do 22. tygodnia ciąży) lub porodem przedwczesnym (jeśli ma miejsce po 22. tygodniu ciąży)[12]. W przypadku niezupełnego poronienia samoistnego dokonuje się usunięcia obumarłego płodu lub resztek tkankowych, aby uniknąć powikłań zdrowotnych zagrażających życiu kobiety[3]. W przyrodzie występuje tylko poronienie[3]. Około 60% wszystkich poczęć kończy się samoistnie jeszcze przed zakończeniem pierwszego trymestru ciąży, z czego spora liczba jeszcze przed wystąpieniem opóźnionej miesiączki, co określa się terminem ciąża subkliniczna albo aborcja menstruacyjna[12].
Według spirytyzmu połączenie między duchem a ciałem zawiązuje się w chwili poczęcia, ale na początku jest ono bardzo słabe i wzmacnia się z czasem. Poronienie czasami wynika z niedoskonałości materii, czasami jest próbą dla rodziców. Ale człowiek nie powinien wywoływać tego sztucznie.
W 2010 raporty zamówione przez Departament Zdrowia Wielkiej Brytanii stwierdzają, że przed upływem siódmego miesiąca ciąży płód znajduje się w stanie stałego braku przytomności, przypominającego sen lub narkozę oraz, że jest widoczne, że połączenia nerwowe z korą mózgową są nierozwinięte, a ponieważ większość neurochirurgów wierzy, że kora mózgowa jest niezbędna do odczuwania bólu, można wnioskować, że płód nie może odczuwać żadnego bólu do tej fazy rozwoju[5]. Wcześniejsza praca przeglądowa badaczy z University of California w San Francisco, opublikowana w 2005 roku na łamach JAMA, podobnie podsumowywała stan wiedzy medycznej dotyczącej możliwości nocyceptywnych płodu[2]. Autorzy uznali, że mało prawdopodobnym jest, aby płód odczuwał ból przed trzecim trymestrem ciąży. Coraz powszechniejszy wśród neurobiologów zajmujących się rozwojem ośrodkowego układu nerwowego staje się pogląd, że kluczowym dla wykształcenia zdolności odczuwania bólu przez płód jest wykształcenie odpowiednich połączeń wzgórzowo-korowych, które ma miejsce około 26. tygodnia ciąży[3].
Rozumiem, że to jest argument zwolenników aborcji. Trzeba jednak zaznaczyć, że konsekwentnie stosowany byłby też argumentem za eutanazją osób będących w stanie śpiączki czy jakiejkolwiek utraty bądź poważnego ograniczenia świadomości, gdy człowiek nie odczuwa bólu. Nie wiadomo też dlaczego kwestia odczuwania bólu miałaby mieć decydujące znaczenie w sprawie czyjegoś życia lub śmierci, a nie np. inny czynnik.