Krzysztoff pisze:NLP już nikogo nie interesuje więc widzę wchodzą nowe pseudonaukowe bzdury
Krzysztof, nie oceniając samego NLP to ma się ono dobrze, natomiast ze względu na negatywny stosunek wielu osób nie jest nazywane NLP. Na wielu szkoleniach marketingowych, komunikacyjnych, umiejętności miękkich itp. To oznacza, że wiele osób używających NLP, nie ma pojęcia, że używa technik z tego zakresu. Mało tego, byłem świadkiem odradzania NLP przez osobę, która na tym samym kursie z innej tematyki nauczała o tzw. metaprogramów, które zostały wymyślone przez Johna Grindera i Richarda Bandlera czyli "wynalazców" NLP. Dlatego faktycznie, ze względu na piętnowanie możesz nie widzieć programowania neurolingwistycznego w mediach, ale nadal jest ono bardzo powszechne, nauczane i używane przez bardzo znanych prelegentów zarówno w Polsce jak i na świecie.
NLP używane jest w reklamie i marketingu, szeroko rozumianym biznesie, psychoterapii, hipnozie, a także bardzo powszechnie przez polityków i służby specjalne na całym świecie. Mało tego, widziałem te techniki w użyciu przez największe media w Polsce.
Moje podejście do tego tematu jest generalnie pozytywne, mając świadomość, że przy okazji niektórych technik jest to oparte na tzw. placebo i działa na osoby, które po prostu są na tego typu zabiegi podatne.