Kraków, seans.

Forum poświęcone informacjom dotyczącym rozwoju Spirytyzmu w Polsce. Tu znaleźć można zapowiedzi wykładów, spotkań, a także wszelkie ciekawostki dotyczące historii ruchu spirytystycznego w naszym kraju.

Re: Kraków, seans.

Postautor: atalia » 31 lip 2010, 10:45

Meff...(apage satanas!)cos mi się widzi,że chcesz tu trochę poepatować swoją tajemniczością i oryginalnością.Przy tym zdaje się ,że połknąłeś semantyczny haczyk(okultyzm!spirytyzm!),a ludek tu do bólu trzeżwy i racjonalny.Nikt tu,jako żywo(sic!),z wywróconymi do góry oczami i w otoczeniu dziwacznych akcesoriów duchów nie wywołuje.
Może szkoda... :(
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Kraków, seans.

Postautor: cthulhu87 » 31 lip 2010, 10:57

Ja nie chciałbym, żeby Meffisto (hehe, jak to brzmi) zniechęcił się do pisania na forum, bo pisze ciekawie i pewnie jest człowiekiem, który ma dużo interesujących rzeczy do powiedzenia. A dla zainteresowanych prawdziwym, krwiożerczym okultyzmem, polecam lekturę artykułu pt. POKEDEMONY:

http://egzorcyzmy.katolik.pl/index.php/ ... oke-demony
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Kraków, seans.

Postautor: atalia » 31 lip 2010, 11:31

Pokemony szkodliwie działają na umysł dziecka zawartymi w nich elementami filozofii Wschodu...Bardzo ciekawe i inspirujące,mozna by z tego jakiś doktoracik z teologii sklecić... :P
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Kraków, seans.

Postautor: artur » 31 lip 2010, 11:36

mnie ten satanistyczny nick i awatar wzdryga. może jest to troszkę pod wpływem aktualnie czytanej lektury Gabriela Amortha" Nowe wyznanie Egzorcysty". Jest to obecnie najsłynniejszy egzorcysta chrześcijański, który przeprowadził ponad 70 tysięcy egzorcyzmów. Przeglądałem ostatnio też strony satanistyczne, czytałem skróty biblii szatana. I zyskałem świaomość wagi symboli jakimi sę otaczamy. My nie działamy w show biznesie aby wygląm czy strojem prowokować. M. pojawia się na forum z tym paskunym nickiem i awatarem, robi wokół siebie aurę tajemniczości, stopniuje napięcie i zaprasza do tajemniczej gry. Gry do opętania...
Nie mówi wprost o co mu chodzi jaki ma problem tylko przeprowadza odsłony spektaklu i szuka chętnych do kontaktów ze światem duchowym. ale o co mu chodzi to naprawdę nikt z nas nie wie.
artur
 
Posty: 278
Rejestracja: 04 paź 2009, 21:39

Re: Kraków, seans.

Postautor: Sebastian » 31 lip 2010, 12:35

M. pojawia się na forum z tym paskunym nickiem i awatarem, robi wokół siebie aurę tajemniczości, stopniuje napięcie i zaprasza do tajemniczej gry. Gry do opętania...
Nie mówi wprost o co mu chodzi jaki ma problem tylko przeprowadza odsłony spektaklu i szuka chętnych do kontaktów ze światem duchowym. ale o co mu chodzi to naprawdę nikt z nas nie wie.

Nie chcę nic mówić, ale to Ty budujesz aurę tajemniczości, grozy i strachu wokół Meffista. Jakoś większego przejęcia i poruszenia wśród innych użytkowników nie było. A nikt z forum kto faktycznie byłby kompetentny nie "wciągnie się" w jego "spektakl" i nie będzie wywoływać duchów. Poza tym urządzając wielkie teorie spiskowe Szata i innych posłanników ciemności czyhających na bezbronne duszyczki wypadałoby liczyć się z tym, że istnieją oni chyba dłużej niż ludzkość i tacy głupi nie są, aby w tak oczywisty sposób zwabiać biedne duszyczki podpisując się "Meffisto" i dodając ryciny z latającym diabełkiem.
Awatar użytkownika
Sebastian
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 499
Rejestracja: 14 sty 2010, 22:46
Lokalizacja: Łódź

Re: Kraków, seans.

Postautor: cthulhu87 » 31 lip 2010, 12:44

Sebastian pisze:istnieją oni chyba dłużej niż ludzkość i tacy głupi nie są, aby w tak oczywisty sposób zwabiać biedne duszyczki podpisując się "Meffisto" i dodając ryciny z latającym diabełkiem.


Ja się nie dam opętać, przejrzałem ich.
Oni wiedzą, że my wiemy że tacy głupi nie są, więc udają głupich. Ale my wiemy, że tylko udają głupich. Gorzej, jeżeli oni wiedzą, że my wiemy, że oni udają głupich, a w rzeczywistości wiedzą, że ich przejrzeliśmy, choć jednocześnie wiemy, że nie byliby tacy głupi.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Kraków, seans.

Postautor: Sebastian » 31 lip 2010, 12:59

Bo sęk w tym, aby oni myśleli, że my myślimy o tym, o czym oni nie myślą, ale tak naprawdę my myślimy o tym, o czym oni myślą :D
Awatar użytkownika
Sebastian
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 499
Rejestracja: 14 sty 2010, 22:46
Lokalizacja: Łódź

Re: Kraków, seans.

Postautor: Nikita » 01 sie 2010, 14:28

oj czepiacie sie czlowieka...Mefisto to bardzo fajna nazwa uzytkownika...to byl bodajze jakis aniol...bo przeciez nikt tutaj w szatana nie wierzy???


Pozy tym pisze bardzo od rzeczy...poprostu interesuje go praktyczna strona spirytyzmu. Mnie tez...chetnie wzielabym udzial w takim seansie z prawdziwego zdarzenia...ale nie zma niestety odpowiednich ludzi...Konrad Ty pewnie znasz takich...czy brales juz udzial w takim seansie Konradzie???
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Kraków, seans.

Postautor: konrad » 01 sie 2010, 21:22

Nikita pisze:Konrad Ty pewnie znasz takich...czy brales juz udzial w takim seansie Konradzie???


Tak, brałem udział, choć pewnie daleko mi jeszcze do rangi eksperta. Generalnie, gdy przychodzą dobre Duchy, to człowiek wychodzi z takiego spotkania zmotywowany i nakręcony do czynienia dobra :)
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kraków, seans.

Postautor: Meffisto » 03 sie 2010, 21:08

Pytań posiadam wiele. Myśli atakują mnie ze wszech stron, może są to podpowiedzi duchów? Zmierzam do twierdzenia że są to drobne, ale ważne wskazówki, które mają mnie skłonić do brnięcia właśnie w tą stronę.

Wypieram się wszelkich złych zamiarów, kontaktów z szatanem i innych pomówień, które są wysnuwane bezpodstawnie. Powstają one w umysłach ludzi ograniczonych, którzy nie starają się poznać prawdy, dwóch stron medalu.

Zaznaczam iż nie zdradzę swoich powodów, są zbyt osobiste, a ponadto myśli zbyt przesiąknięte uprzedzeniami.

Nie jesteśmy wstanie poznać prawdy ostatecznej, jeśli chcemy zdobywać informacje, nasiąkamy nimi, niekoniecznie z dobrym skutkiem. Po, której stronie stoicie? snucia wniosków opartych na swoich wyobrażeniach, często przyjętych za pewnik czy wiedzy zdobytej poprzez praktykę. Nie mówię o braku wiary, lecz pogłębieniu jej.
,,Samotność jest ceną wielkości i nie ma od tego ucieczki"
W. Łysiak
Awatar użytkownika
Meffisto
 
Posty: 12
Rejestracja: 29 lip 2010, 20:31

PoprzedniaNastępna

Wróć do Spirytyzm w Polsce

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości