Grupa - Warszawa

Forum poświęcone informacjom dotyczącym rozwoju Spirytyzmu w Polsce. Tu znaleźć można zapowiedzi wykładów, spotkań, a także wszelkie ciekawostki dotyczące historii ruchu spirytystycznego w naszym kraju.

Re: Grupa - Warszawa

Postautor: vinitor » 08 sie 2010, 14:45

atalia pisze:A ze "spirytusa"najlepszy użytek jest,gdy się go obala w miłym towarzystwie,np.w bramie z kolegami.
:P


Zanosi się na to,że zanim Grupa przystąpi do zrobienia kroku w kierunku praktycznego spirytyzmu musi przerobić, drogą ewolucji, cysternę "spirytusa". Miejmy nadzieję, że będzie to w godzinach poza pracą, bo w sklepach zamiast kiełbasy będzie tylko kaszanka.
Nie jest tak tragicznie, gdyż cena kaszanki już zbliża się do ceny szynki Krakusa. A z Krakusem najlepszy krakus. Gul, gul...
.......................................................
" Rzeka prawdy płynie korytem błędów."
Rabindranath Tagore
Awatar użytkownika
vinitor
 
Posty: 577
Rejestracja: 25 gru 2009, 07:58

Re: Grupa - Warszawa

Postautor: konrad » 08 sie 2010, 15:27

vinitor pisze:Zanosi się na to,że zanim Grupa przystąpi do zrobienia kroku w kierunku praktycznego spirytyzmu musi przerobić, drogą ewolucji, cysternę "spirytusa". Miejmy nadzieję, że będzie to w godzinach poza pracą, bo w sklepach zamiast kiełbasy będzie tylko kaszanka.
Nie jest tak tragicznie, gdyż cena kaszanki już zbliża się do ceny szynki Krakusa. A z Krakusem najlepszy krakus. Gul, gul...


Vinitorze, zdam się tutaj na Twój osąd, bo nie piję alkoholu, a po powyższym widać, że Ty w temacie się odnajdujesz.

Z drugiej strony vinitorze, patrząc na Twój pomysł na spirytyzm: "Przepytać raz jeszcze Duchy i zadać te same pytania co Kardec, przy czym tym razem wybrać, co właściwe", należy zastanowić się, jakie kryterium przyjąć w odrzucaniu tego, co "niewłaściwe". Kardec był tu w miarę zorganizowany. Odrzucał informacje sprzeczne i takie, które pojawiały się tylko w jednym miejscu. Aby uznać dane informacje za wiarygodne, musiały one pochodzić od różnych Duchów, różnych mediów, które nie znały się nawzajem. Tak się składa, że te Duchy cały czas mówią to samo, więc wydaje mi się, że Twoje podejście vinitorze jest bezzasadne. Dlaczego to Ty miałbyś nagle otrzymać jakieś inne wyjaśnienia. A jeśli nawet je otrzymasz - w końcu Duchów-żartownisiów jest w bród - to jak będziesz miał pewność, że mamy do czynienia z prawdą? Powtarzalność informacji jest pewnego rodzaju potwierdzeniem.

A więc vinitorze - jakie kryteria oceny przekazów byś przyjął? I tylko proszę nie pisz już o kurach grzebiących pazurami w piasku, tylko odpowiedz konkretnie na pytanie.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Grupa - Warszawa

Postautor: vinitor » 08 sie 2010, 20:09

konrad pisze:Vinitorze, zdam się tutaj na Twój osąd, bo nie piję alkoholu, a po powyższym widać, że Ty w temacie się odnajdujesz.

Jeśli jem chleb i o nim rozmawiam nie muszę być piekarzem. Nie muszę balować, żeby znać niektóre szczegóły libacji.

konrad pisze:A więc vinitorze - jakie kryteria oceny przekazów byś przyjął?

Na razie o kryteriach nie może być mowy, bo tak naprawdę zadanie polega na wybieraniu okruchów prawdy z pryzmy różnorodnych odpowiedzi. Spora część z nich będzie identyczna ale to nie zapewnia wiarygodności. Dla Kardc'a gwarantem jest czystość Ducha. Czy Duchy ludzi żyjących na Ziemi są na tyle czyste, że można im zaufać? Gdzie są te czyste jak kryształ i jak je rozpoznać? Jeżeli przyjąć, że są inne światy, to gdzie są te Duchy? Tylko w 100% zaufany Duch dostarczy upragnioną prawdę. Duchy pochodzące z Ziemi zawsze mogą balansować pomiędzy prawdą i fałszem. Zdaniem LF wykrycie oszustwa metodami ziemskimi jest realne. Ja dodam, że jakiś procent - tak ale nie wszystkie. Teoria oparta na niepewnym gruncie jest krucha i staje się źródłem wątpliwości. Są zatem dwa wyjścia: albo znajdzie się Duchy godne zaufania, albo miarą teorii stanie się prawdopodobieństwo i ślepa wiara. Tylko w ten sposób spirytyzm osiągnie przewagę nad religiami świata.
Więcej się nie wypowiadam, bowiem niepewne źródło daje zanieczyszczone informacje. Kryteria w takim układzie zawsze będą zawodne. Pozostaje więc dalej opierać się na szkielecie spirytyzmu Kardec'a lub starać się dojść do tajemnic ukrytych na najwyższych stopniach drabiny Duchowej. Dla mnie zawsze największym problemem było i jest istnienie kłamstwa i prawdy. Człowiek z tym się dotąd nie uporał. Tak więc potrzebny jest ktoś kto przekroczy barierę z tej chorej mieszaniny.
Moje końcowe zdanie: Należy rozpocząć poszukiwania Duchów prawdziwie czystych a nie z czystą etykietą. Być może jest to utopia ale próbować trzeba. Skoro ludzkość istnieje dłużej niż się myśli to tamte doskonałe (chyba przez kilkadziesiąt tysięcy lat doszły wyżej od dotychczasowych informatorów) Duchy gdzieś przecież muszą przebywać.
.......................................................
" Rzeka prawdy płynie korytem błędów."
Rabindranath Tagore
Awatar użytkownika
vinitor
 
Posty: 577
Rejestracja: 25 gru 2009, 07:58

Re: Grupa - Warszawa

Postautor: konrad » 08 sie 2010, 21:43

Vinitorze, w Twojej wypowiedzi jest błędne założenie. Dlaczego twierdzisz, że Duchy, których odpowiedzi na pytania i przekazy umieścił Kardec, to wyłącznie Duchy, które żyły na Ziemi? Uprzedzę Twoją ewentualną odpowiedź - to, że podpisują się imionami wielkich postaci z naszej historii, o niczym nie świadczy, bo:
1) nie wszystkie się tak podpisują... mnóstwo podpisuje się jako "Duch opiekun", "Duch prawdy", "Przyjaciel" i w tym stylu
2) Duchy wyższe często przyjmują imię wielkiej postaci, by lepiej do nas dotrzeć; czynią to często za zgodą samego zainteresowanego

Inne pytanie: dlaczego uważasz, że Duchy z książek Kardeca nie są Duchami wyższymi? Bo tak jakby Twoja wypowiedź to zakłada, skoro chcesz takowych poszukiwać.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Grupa - Warszawa

Postautor: vinitor » 09 sie 2010, 05:26

konrad pisze:1) nie wszystkie się tak podpisują... mnóstwo podpisuje się jako "Duch opiekun", "Duch prawdy", "Przyjaciel" i w tym stylu
2) Duchy wyższe często przyjmują imię wielkiej postaci, by lepiej do nas dotrzeć; czynią to często za zgodą samego zainteresowanego


Oto cytat z KM:
"Aby odróżnić prawdę od fałszu, należy dogłębnie analizować
wszystkie odpowiedzi oraz długo i poważnie nad nimi medytować;
trzeba odbyć całe studia. Do tego, podobnie jak do innych spraw, po-
trzeba czasu. Studiujcie więc, porównujcie, dogłębnie badajcie."



Oznacza to jedno - brak zaufania. Gdyby on było, powyższy proces rozumowania i poszukiwań byłby o wiele bardziej uproszczony.
.......................................................
" Rzeka prawdy płynie korytem błędów."
Rabindranath Tagore
Awatar użytkownika
vinitor
 
Posty: 577
Rejestracja: 25 gru 2009, 07:58

Re: Grupa - Warszawa

Postautor: Loxlei » 09 sie 2010, 22:46

Przeciez nikt Ci nie rozkazuje w nic ślepo wierzyć. Mamy rozum , i oceniamy poprawności. Tak samo jest z tym , że nie musisz popierać drugą osobę. Każdy z Nas wybiera swoją ścieżke , lepszą , albo gorszą i nią idzie. Z Duchami też jest tak , że głupiec ,by przyjął wszystko co mu powiedzą - odsiew zależy tylko i wyłącznie kryteriów od pytającego...
Loxlei
 
Posty: 48
Rejestracja: 03 sie 2010, 01:01

Poprzednia

Wróć do Spirytyzm w Polsce

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość