Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Forum poświęcone informacjom dotyczącym rozwoju Spirytyzmu w Polsce. Tu znaleźć można zapowiedzi wykładów, spotkań, a także wszelkie ciekawostki dotyczące historii ruchu spirytystycznego w naszym kraju.

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: konrad » 11 cze 2011, 15:09

jario pisze:Konrad czy sa moze juz jakies mgliste plany na przyszla wizyte w polsce lub w niemczech na ten lub przyszly rok?


O ile się orientuję w Niemczech w tym roku Divaldo już był. W przyszłym zapewne jego przyjazd znów będzie planowany na przełom maja i czerwca, bo to dobry czas pod względem pogody w Europie (nie jest ani za gorąco, ani za zimno). Sądzę, że pierwsze przymiarki na 2012 będą robione za jakieś pół roku.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: atalia » 11 cze 2011, 18:47

Szkoda,Jario,ze nie mogliście być na którymś z wykładów Divaldo,no,ale ta odległość i obowiązki...Na najbliższym spotkaniu naszej grupy na pewno sobie to wszystko szczegółowo omówimy.
Pozdrawiam członków naszej zachodniopomorskiej grupy :D
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: Paul 023 » 12 cze 2011, 11:59

Konradzie czy jest gdzieś tu temat o kadzidłach ?
Właśnie nie mam pewności jak to dokładnie jest z tym kadzidłem
a czytając chciałem się upewnić, że nie popełniłem błędu opowiadając
o kadzidłach.

Problem w tym, że niedawno ktoś z mojej rodziny zmarl i duch pojawił się
w domu. Sęk w tym, że jeden z domowników czuł zapach jakby kadzidła.
Ja podsunąłem podejrzenie, że powinny zapalić kadzidło.
Które oczyści dom, dusze zmarłej osoby, jak i domowników.


I tu nie mam pewności czy nie popełniłem błędu.

Pozdrawiam
Paul 023
 
Posty: 56
Rejestracja: 23 maja 2009, 19:39
Lokalizacja: xxxx

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: animus » 12 cze 2011, 12:28

Wydaje mi się Paul 023, że nie popełniasz błędu i się nie mylisz. Jednak z mojego punktu widzenia, ważniejsza od kadzideł jest modlitwa w intencji dusz przechodzących na inny poziom rzeczywistości i (oby...) świadomości. Jakkolwiek by rozumieć pojęcie modlitwa, u podstaw tego działania powinna leżeć miłość bezwarunkowa, albo przynajmniej życzliwość, szacunek, chęć pomocy nawet, jeżeli tego do końca nie pojmujemy i nie ogarniamy naszymi umysłami. Ludzkie postrzeganie jest naprawdę mocno ograniczone i przyblokowane.


Odezwałam się jednak w temacie dotyczącym Divaldo teraz, bo... nie miałam jakoś odwagi zadać pytania, poruszyć sprawy wcześniej, a należało, bo nic w tym złego przecie.:)
Sama siebie często nie rozumiem, ale to nic złego przecie, bo też się nieustannie uczę i, mam nadzieję, pomaleńku doskonalę duchowo.:)

Nie miałam okazji zapytać o to Divaldo, więc swoje pytanie, refleksję może raczej, wrzucam tutaj.
Odnoszę bowiem silne wrażenie, silne odczucie, że Divaldo nie jest tylko medium, nie jest tylko odbiornikiem i przekaźnikiem, ale też nadawcą... Czy ktoś z Was już się zorientował? Czy ktoś z Was jest tego świadomy? Ciekawa też jestem, na ile on sam posiada świadomość swojej mocy, a raczej świadomość mocy własnych myśli. Częstotliwość myśli Divaldo i tego, co pragnie przekazać innym (może czyni to automatycznie, nie wiem), jest w istocie możliwa do odbioru tylko przez podobne częstotliwości. Czy wiecie, o co mi chodzi? Rozmawialiście o tym kiedykolwiek? Wydaje mi się to nie tylko bardzo ciekawe, inspirujące, pomocne, ale i... piękne.
No i taka to refleksja teraz mnie naszła, a także ochota, by się tym z Wami podzielić.:)
Pozdrawiam serdecznie!:)
m.
Ostatnio zmieniony 12 cze 2011, 12:33 przez animus, łącznie zmieniany 2 razy
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: 000Lukas000 » 12 cze 2011, 12:30

Z tego co wiem żadna rzecz materialna nie wpływa na ducha, duch wpływa na materię ale nie materia na ducha.

Kadzidło i dym to materia.
Poznacie ich po zasadach prawdziwego miłosierdzia, które będą głosić i wcielać w życie; poznacie ich po liczbie osób strapionych, którym przyniosą pocieszenie; poznacie ich po miłości do bliźniego, wyrzeczeniach, bezinteresowności;

Ew. Wg. Spirytyzmu
Awatar użytkownika
000Lukas000
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1687
Rejestracja: 13 kwie 2011, 11:54
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: Voldo » 12 cze 2011, 13:13

Jeśli chodzi o czucie zapachu...
Duchy są w stanie wywoływać zjawiska fizyczne, w tym również są w stanie wywoływać zapachy.

Tak jak pisze Lukas - na Duchy materia nie działa.
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: atalia » 12 cze 2011, 13:53

Materia,materia...przecież materia nie istnieje. :)
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: animus » 12 cze 2011, 14:23

Materia, iluzja rzeczywistości, zwał jak zwał. Jeżeli jest narzędziem, które ma pomóc w ewolucji, to niech sobie będzie i niech pomaga. Każda pomoc jest dobra i każda lekcja jest ważna, jeżeli ma na celu dobro i doskonalenie.
Chyba za często się tu wypowiadam i sprawia to mylne wrażenie mądralowania. Przepraszam. Ograniczę to, bo nawet sama siebie tym zaskoczyłam.:) Celem było nie zwrócenie na siebie uwagi, bo nie leży to w mojej naturze, ale raczej ożywienie Forum, sprowokowanie Was do większej aktywności, otwartości i odwagi w wypowiadaniu opinii, refleksji, także w dzieleniu się doświadczeniami, odkryciami osobistymi, wątpliwościami, itp..:) Więcej odwagi Kochani.:) Zapalanie światła i pomoc innym naprawdę nie boli.;)
Pozdrawiam serdecznie!:)
m.
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: Voldo » 12 cze 2011, 14:42

animus pisze:Chyba za często się tu wypowiadam i sprawia to mylne wrażenie mądralowania. Przepraszam. Ograniczę to, bo nawet sama siebie tym zaskoczyłam.

Nic tu nie ograniczaj, jak masz wenę, to pisz ile wlezie :)
Ja zaglądam na forum po kilka razy dziennie licząc, że ktoś coś napisał ;)
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Divaldo Franco w Polsce - maj 2011

Postautor: animus » 12 cze 2011, 19:45

Dzięki Voldo, ja też. :lol:
W pewnym momencie zastanowiłam się, co mnie tu tak przyciągnęło i przyciąga dalej...? Kurczę, no nie wiem. W zasadzie, czy to takie ważne teraz? Pewnie ma jakiś sens, którego jeszcze nie widzę, no i podobno nie ma przypadków.:)
Pozdrawiam:)
m.
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

PoprzedniaNastępna

Wróć do Spirytyzm w Polsce

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości