autor: tadyszka » 08 mar 2012, 16:17
byc moze jakis weekend,
ja proponuje zrobic cos a la zlot rodzinny, bo to najczesciej przeszkadza nam wyjechac.. zwlaszcza dzieci to uniemozliwiaja..
mozna bylo by w trakcie wykladow wynajac nianie lub cos zorganizowac cos dla dzieciakow, zeby wiecej osob moglo przyjechac
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...
spirytystka na emigracjii