qaz

Miejsce do zamieszczania wszelkich informacji o zmianach na forum, regulaminów, a także propozycji zmian.

Re: qaz

Postautor: sigma » 11 sty 2010, 22:24

O, tak. Kwiatki mogą być :).
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie

Re: qaz

Postautor: vinitor » 12 sty 2010, 06:18

Świetne pomysły: Bazgrołki, Kwiatki, coś dla obcokrajowców, czyli znikające jak kamfora posty. Ten ostatni jest urzekający swoją prostotą i niepodważalnym pięknem. A gdyby tak wszystkie posty miały czasowy okres przetrwania? Od strony technicznej spora wygoda pod względem chociażby pojemności dysku. A jaka radocha dla Admina. Może śmiało wyjeżdżać na tydzień, dwa i po powrocie zastaje czyściutkie forum. Nie musi wyciągać przykurzonego sprzętu ogrodniczego dla zrobienia ładu i porządku. Samo unicestwiające się posty nareszcie wyzwolą uśmiechy na zatroskanych i zmęczonych licach forumowiczów. Przeczesywanie, przycinanie, filtrowanie i inne środki makijażu staną się wówczas nieprzydatne. Wszelkiego rodzaju sita przeznaczy się na złom. Frajda dla złomiarzy, bo nie muszą już demontować torów kolejowych i studzienek kanalizacyjnych. W ogródku z kwiatkami staną do dyspozycji puste rządki dla miłośników przyrody, gdzie zamiast fascynujących i przyciągających oko okazów botanicznych, znajdą się pospolite chwasty. Każdy w wolnej chwili może zrobić wypad na wystawę rzadkich okazów, gdyż wskutek intensyfikacji walki z uciążliwymi roślinami dojdzie do stopniowego ich zaniku. Z czasem przekonamy się, że niektóre będą wyłącznie w atlasach pobliskiego walącego się już starego muzeum (antykwariatu?). Zapowiada się niezmącona brudami nieudanych doświadczeń oraz nęcąca niespotykanymi woniami przyszłość. Przychodzi mi do głowy refleksja: A gdzie ja wyląduję? Księżyc już zajęty przez mocarstwa. Najbliższy glob byłby moją ostatnią deską ratunku, bo mógłbym bez pomocy przeciążonych pracami porządkowymi, samodzielnie dojechać do Twardowskiego na rowerze.
Widzę prowizorkę, czyli jakąś bezludną wyspę..... O, coś mi wpadło do głowy..... A może tak nazwiemy "Wyspa Skarbów"? Rajskie miejsce dla spragnionych oparcia materialnego. Miejsce dojrzewania moralnego. Martwią mnie trochę ewentualne dziury zrobione nieopatrznie kilofami poszukiwaczy bezcennych trofeów.... Zaraz otworzą sklepy. Zaopatrzę się i ja w konieczne do prac wykopaliskowych akcesoria. Do zobaczenia przy wejściu do krainy złotem i miodem płynącej!
.......................................................
" Rzeka prawdy płynie korytem błędów."
Rabindranath Tagore
Awatar użytkownika
vinitor
 
Posty: 577
Rejestracja: 25 gru 2009, 07:58

Poprzednia

Wróć do Sprawy organizacyjne forum

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości