Strona 7 z 9

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 02 gru 2010, 20:02
autor: cthulhu87
szkoda klawiatury na to całe zamieszanie

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 02 gru 2010, 20:25
autor: methyl
W końcu oszust sam się zdemaskował, nie będąc w stanie dłużej odgrywać całej tej komedii. W KD jest wzmianka o takich sytuacjach.
Bo to qrcze jednak kawał mądrej książki jest 8-)

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 02 gru 2010, 21:22
autor: Funeral-Art
cthulhu87 pisze:szkoda klawiatury na to całe zamieszanie


No pewnie tak. Zresztą ta dyskusja zaczęła znacznie odbiegać od wątków spirytualnych.
Ale zawsze mnie niepokoi jeśli od ludzi wymaga się, żeby śpiewali jednym głosem.

Facet chciał coś powiedzieć, to powiedział. Że pisał z kilku kont - no to co?
W regulaminie nie ma punktu zabraniającego tworzenia więcej niż jednego konta, czy używania więcej niż jednego nick'u.

To mi przypomina, jak na jakimś forum islamskim zbanowano mnie, bo nazwałam burkę czarnym namiotem, którym przykrywa się kobiety.

Nie kneblujmy ludzi!
Trudne pytania z reguły są najciekawsze. Pobudzają do myślenia i wywołują jakąś reakcję emocjonalną, co widać po komentach na niniejszym forum. :twisted:

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 02 gru 2010, 21:38
autor: Voldo
Funeral-Art pisze:Ale zawsze mnie niepokoi jeśli od ludzi wymaga się, żeby śpiewali jednym głosem.

Facet chciał coś powiedzieć, to powiedział.

A kto każe śpiewać jednym głosem?
Tutaj wymagane jest choćby minimum kultury osobistej, a u owego kogoś raczej jej nie było. Nie dostał on bana za to, że zadawał pytania, tylko dlatego, że wyrażał się niestosownie.
To tak samo, jakby w teatrze nagle wstać i zacząć przeklinać. Też wywalą za drzwi.

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 02 gru 2010, 22:21
autor: atalia
Chciałąbym tylko zwrócić uwagę Funeral Art(Sztuka Pogrzebowa?) na to,że owe,wymienione przez Ciebie reakcje emocjonalne nie zostały bynajmniej wywołane przez krytykowanie dzieł Kardeca czy zadawanie "trudnych" pytan(jakich?),lecz przez obrażanie ludzi,a w szczególności "baby",którym pada na mózg z powodu PMS,bądź też "stanu błogosławionego"(użyłam eufemizmów).
Zdaje się,że to Ty nazwałaś(słusznie) burkę czarnym namiotem,którym przykrywa się kobiety.

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 03 gru 2010, 09:54
autor: Funeral-Art
atalia pisze: [...]przez obrażanie ludzi,a w szczególności "baby",którym pada na mózg z powodu "stanu błogosławionego"(użyłam eufemizmów).
Zdaje się,że to Ty nazwałaś(słusznie) burkę czarnym namiotem,którym przykrywa się kobiety.


Skoro ty użyłaś eufemizmu "stan błogosławiony", to on zapewne powiedział: "ciąża".

Dostrzegam wyraźną analogię (słusznie) między nakładaniem na kobietę czarnej burki a ubezwłasnowalnianiem jej poprzez przymuszanie do rodzenia dzieci, jak to ma miejsce w naszym pięknym judeochrześcijańskim kraju.

(tak na marginesie tej dyskusji)

Have A nice weekend! For all! :lol:

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 03 gru 2010, 11:19
autor: atalia
Zyczę Ci milutkiego i ciepłego weekendu w ten mroźny zimowy dzień. :)
A jeśli chodzi o prawa kobiet,nie jesteś odosobniona w swoich poglądach.
Trzeba przyznać,że ze strony naszych kolegów nie dostrzegam najmniejszych przejawów dyskryminacji.

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 04 gru 2010, 08:58
autor: Funeral-Art
Voldo pisze:Konrad wie co robi, więc jeśli on mówi, że komuś należy się ban to tak jest.


A to już było lizuskowate z twojej strony.

Konrad, powinieneś zbanować tego Usera, który nazwał Pamułela oszustem, a Ty tylko wykasowałeś tę opinię. Przecież było to ewidentnie obraźliwe zachowanie - wyzywanie inwektywami, i oskarżeniami nie popartymi żadnymi dowodami.

Bo przecież nie ma nic złego w występowaniu pod kilkoma nickami. Dla mnie, jako użytkownika forum jest całkowicie obojętne, jakiego konta używał i czy jest oszustem, agentem mossadu czy mordercą mojego dziadka.
W tym przypadku interesuje mnie tylko, czy jego posty mają sens.

Pamułel podjął swoją grę, tak jak inni prowadzą swoją. Poza tym, nie możemy wykluczyć, że Pamułel to także Nangaparbat, Voldo, Nikita, a nawet Konrad.

Bardzo dobre warunki narciarskie w całej Pl :twisted:

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 04 gru 2010, 09:20
autor: atalia
Obawiam się,że są to tylko Twoje subiektywne,tak naprawdę niczym niepoparte opinie,a odczucia olbrzymiej większości korespondentów tego forum są diametralnie różne.

Piszesz również ,ze Pamułel podjał swoją grę,tak jak robią to inni,być może mówisz tu o sobie,bo ja,jako zywo żadnej gry(jakiej gry?)tu nie prowadzę i nie zamierzam prowadzić.

Twoja wypowiedź o oszuście i mordercy dziadka sugeruję,że w głębokiej pogardzie masz prawo moralne,lub nade wszystko lubisz takie chwyty retoryczne majace służyć epatowaniu czytelnika :przykre to,niemiłe i mocno trąci przerostem formy nad trescią.

I tutaj to NIE PASUJE.

Re: Ouija vs nowe techniki odbioru przekazu

Post: 04 gru 2010, 09:54
autor: Luperci Faviani
Funeral-Art, sugeruję abyś poczytała więcej ostatnich postów forumowicza trola1 i Pamułela.