Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Rozwój nauki, naukowe ciekawostki, pseudo i paranauki. Sprytne i ciekawe rzeczy, badania i doswiadczenia.. Pisz o swoich zainteresowaniach.

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: Estia72 » 25 kwie 2018, 17:54

Kris nie do konca sie z Toba zgadzam ze stwierdzeniem ze zycie stopniowo sie skracalo z powodu apetytow i wampiryzmowi...Liczba dni istoty ludzkiej na ziemi zostala zmiejszona na skutek manipulacji genetycznej ktorej zostalismy poddani, znany potop o ktorym wszyscy czytalismy lub slyszelismy byl narzedziem by unicestwic ludzi z tym starym kodem genetycznym. Tkz Noe (choc w rzeczywistosci historia biblijna jest plagiatem starszych podan) byl juz czlowiekiem wspolczesnym z nowym kodem dna... mozna odnalesc wzmianki o tym ze zostal "cudownie" poczety poprzez ingerencje "boska" . Ludzie zyjacy przed potopem bardzo roznili sie od nas genetycznie a dowody tej ingerencji sa w naszym dna....
"Na poczatku Bog ktory jest plomieniem stworzyl Niebo i Niebian"
Awatar użytkownika
Estia72
 
Posty: 781
Rejestracja: 30 wrz 2015, 13:15
Lokalizacja: Manchester, Anglia

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: danut » 25 kwie 2018, 22:10

Estia72 pisze:Kris nie do konca sie z Toba zgadzam ze stwierdzeniem ze zycie stopniowo sie skracalo z powodu apetytow i wampiryzmowi...Liczba dni istoty ludzkiej na ziemi zostala zmiejszona na skutek manipulacji genetycznej ktorej zostalismy poddani, znany potop o ktorym wszyscy czytalismy lub slyszelismy byl narzedziem by unicestwic ludzi z tym starym kodem genetycznym. Tkz Noe (choc w rzeczywistosci historia biblijna jest plagiatem starszych podan) byl juz czlowiekiem wspolczesnym z nowym kodem dna... mozna odnalesc wzmianki o tym ze zostal "cudownie" poczety poprzez ingerencje "boska" . Ludzie zyjacy przed potopem bardzo roznili sie od nas genetycznie a dowody tej ingerencji sa w naszym dna....


Jak niedawno odkryli rosyjscy naukowcy to świadomość istoty potrafi zmienić jej kod DNA. Te przekazy o których piszesz mogą mieć głębszy sens od tego o jakim się mniema. W połączeniu z "na początku było słowo" otrzymujemy obraz już nie taki uprzedmiotowiony jak dotychczas. Nasza wolna wola, nasza świadomość, nasza moralność z uczuciami, myślami, chęcią i działaniem doprowadza do widocznych efektów także tych dotyczących długości i jakości życia. Nie potrzeba tu żadnej obcej ingerencji! "Poczęty przez ingerencję boską" może znaczyć tyle, że wyzbył się ze swojej świadomości wszelkich natręctw, słuchania kuszących podszeptów chcących nas przechytrzyć by nie przyjmować boskiego modelu miłości do swojego życia, nie trzymać się go tak ściśle i nie ufać mu. Efekty tego były opłakane i powiedzmy możemy to dostrzec w naszej cywilizacji i zapytać niektórych "dokąd idą" - w pracach nad mechanicznym kształtowaniem naszych ciał, w poszukiwaniu przedłużenia życia przez klonowanie i przez wgrywanie w żywe istoty sztucznej świadomości? A potem "płacz i zgrzytanie zębami" gdy doprowadzi się do całkowitego upadku takiego istnienia, do zmian skazujących nas na zagładę i cierpienie? Wtedy jest za późno. Tak mogło być kiedyś i lepiej skupmy się nad tym co zrobić, by nie dopuścić do powtórki z historii.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: Kris » 26 kwie 2018, 17:46

Ja piszę tylko o ułamkach tego co się wyprawia w świecie ducha i nie sądzę przynajmniej na razie że więcej informacji coś zmieni w zachowaniu ludzi.
Długość życia jest też ograniczana przez całkowicie fizyczne przyczyny jak chociażby przywleczone przez Merkurian przeróżne nicienie i inne robactwo którego przed ich odwiedzinami nie było na Ziemi.
Nie wiem jeszcze czy zrobili to celowo czy niejako przy okazji nie proszonych wizyt.
Jakoś nie ma o tym w oficjalnej nauce ale są ludzie którzy to zgłębili i można się łatwo z tym zapoznać.
Już jak się rodzimy, od rodziców mamy tego około 10%, 100 to ilość wywołująca śmierć, a z biegiem lat tego przybywa nawet do 2 kg, są wszędzie , w mózgi mięśniach i nawet kościach które słabną i w końcu mamy złamania albo inne bolesne przyjemności.
Co do DNA to w miarę podnoszenia wibracji i oczyszczania się również nasze helisy się odblokowują i rozwijają tylko szkoda że mało kto to robi.
Dobrze że się dzielicie swoimi przemyśleniami bo wiedza pomaga jak wiadomo i naprowacda na nowe tematy do zgłębiania.
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: Kris » 02 maja 2018, 13:47

Ci którzy nie zajmowali się krzywdzeniem wchodzą w czasy nagrody, można by na to użyć wielu nazw więc i ta jest dobra.
Jak już pisałem każdy ma do wyboru, albo miał dwa bieguny-świadomości: negatywną i pozytywną.
Ci którzy zachowali co najmniej 1% i więcej zasilania z tej pozytywnej strony mają jeszcze szanse pewnie po ciężkiej pracy nad sobą powrócić do tych nie krzywdzących, ponieważ jak do mnie dotarło zasilanie przez ciemna stronę wygasa, jeśli już nie wygasło a bez zasilania jakoś trudno sobie wyobrazić jak tu żyć.
Nie wiem do końca jak się to skończy dla ciemnych i tak na prawdę szkoda mi czasu na zgłębianie tego.
Jak wiadomo wszystko ma świadomość - dusz, czyli słońce, planety, ludzie, zwierzęta, rośliny i wszyscy mają te dwa bieguny i właśnie ten mroczny biegun jest wygaszany w całym naszym ukazie słonecznym z uwagi że doprowadził do zniszczenia życia na co najmniej czterech planetach i o włos i na Ziemi.
Nie do końca wiem co zaplanowano na poziomie świadomości które budowały nasz świat i tworzyły życie ale na tyle na ile ich zrozumiałem to pozytywnie się dzieje.
Do ostatniej chwili czekano na opamiętanie, było aż za dyzo tak zwanych proroctw, jednak gdy do zagłady życia na ostatniej planecie brakowało dosłownie moment, miarka się przebrała i , hmm, no cóż, będzie co góra zadecydowała i wprowadziła w czyn.
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: Kris » 05 maja 2018, 09:38

No cóż kochani, zdaje się że nowy gatunek ludzi staje się faktem a wygląda to tak że rozwój duchowy został stopniowo zatrzymany z bardzo prozaicznej przyczyny a mianowicie nikt nie oczyszczał się ze swoich ciemnych negatywnych, można by nazwać lustrzanych odbić, a wręcz przeszli na ich stronę co zapewniało przewagę nad pozytywnymi.
Teraz ci pozytywni są oczyszczani z tych negatywnych części - świadomości.
Wychodzi na to że przerwany rozwój ludzi wraca i o ile wiem to następuje oczyszczanie helis dna i rozwój ciała i ducha według tego co jest tam zapisane, a dotychczas było zablokowane przez ciemną świadomość.
Jest nadzieja na odzyskanie długowieczności a co za tym idzie odpowiedniego stanu ciała fizycznego.
Każdy kto w zdrowiu i radości będzie dłużej żył to i więcej się nauczy a to znów przyspieszy wstrzymany do tych czas rozwój.
Szkoda tylko że tych pozytywnych jest tak mało.
Słyszeliście o wyginięciu neandertalczyka?
Zastanawiam się jak to teraz będzie wyglądało.
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: czarnyMag » 07 maja 2018, 00:00

Kris pisze:Do ostatniej chwili czekano na opamiętanie, było aż za dyzo tak zwanych proroctw, jednak gdy do zagłady życia na ostatniej planecie brakowało dosłownie moment, miarka się przebrała i , hmm, no cóż, będzie co góra zadecydowała i wprowadziła w czyn.


byle szybko niech ta przemiana nastąpi bo chciałbym to jeszcze przez te 15 lat życia zobaczyć i...się pożegnać z wami wybrańcami - pomachać wam gdy będziecie odfruwać do tej waszej lepszej ziemi :twisted:
a na razie są tylko strachy co to nas niby tu czeka i kto to powiedział :)
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: Kris » 08 maja 2018, 17:13

Promieniowanie duchowe słońca jak i wszystkich planet i nawet gruzu jaki sobie podróżuje jest oczyszczane i zmienia się jego wpływ na wszystko co żyje, co może zmienić wyniki jakie odczytują astrolodzy.
Kto się tym zajmuje może sobie poeksperymentować.
Pięć kolejnych od słońca planet było nosicielami życia i one mają przewodnią energię koloru czakry podstawy, czyli czerwoną zasilającą biologicznie aby mogło się rozwijać życie ale została ona totalnie zabrudzona i dopiero w ostatnich dniach jest totalnie oczyszczana co wprowadza ogromne zmiany a jakie to już sami obserwujcie.
Istnieją też inne formy materii w naszym świecie i też są oczyszczane ale o tym kiedy indziej. :)
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: czarnyMag » 10 maja 2018, 13:05

Na Marsie jest inteligentne życie :!: A czakry i czakramy to po prostu hokus pokus chciejstwa ludzi.
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: Kris » 11 maja 2018, 15:32

OOO, jak zdecydowanie.
Mam malutką prośbę, jak do tego doszedłeś? i dlaczego jesteś taki wystraszony?
Wypowiedzi o tym że ktoś tam nie ma czakr już słyszałem, ale oni je przebudowują na takie wampirze rurki z harpunami na końcach i komu uda się takie coś wbić w aurę, ten jest okradany z energii.
A tak z ciekawości co my tutaj mamy?, ano jest taka jedna na drugiej czakrze i trzydzieści procent komórek ciała fizycznego tak się zabawia.
Zupełnie nie wiem czyje to jest :lol:
Ale nie był bym egzorcystą gdybym czegoś takiego nie unicestwił.
No, teraz mamy ślicznie wykoszoną łączkę i można by nawet twierdzić że ktoś tam nie ma faktycznie czakr. :lol: , a wiecie, przypomniało mi się takie powiedzonko:samochwała w koncie stała :lol: .
Na jednym forum tak kosiłem łączki, że tylko czytają, a z początku tyle tam było czynnych harpunników, tak jak by każdy był wielorybnikiem :lol: .
Na tym forum czterdzieści procent to harpunnicy, oj ktoś mi odpalił kosiarkę rotacyjną i nie ma już harpunów.
Wiosna, wszystko tak pięknie rośnie że nic tylko kosić :lol:
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

Re: Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

Postautor: Kris » 11 maja 2018, 20:29

Słuchałem sobie paru przepowiedni na JouTube i z wielkim zaskoczeniem stwierdziłem że przyszłość się jakby zmieniła
https://www.youtube.com/watch?v=DjuH1p2kPws
Tutaj wręcz dokładnie przewidział autor przyszłość, która dla nas wchodzi w teraźniejszość, dostałem info że trwają ciężkie i gwałtowne walki na skale galaktyk ale puściłem to mimo uszu jako za radykalne, jednak po sprawdzeniu już tak nie myślę.
Nie chodzi tutaj o jakąkolwiek religię a o dobrych ludzi obojętnie z jakiej, a autor tak to odebrał jak odebrał.
https://www.youtube.com/watch?v=qDkFwgNjgXk&t=90s
Tutaj bardziej o naszej kuli ziemskiej.
W Polsce w tym roku plony większe o 20% i to już wiem od jakiegoś czasu, ale gdy spytałem o kraje zachodnie nie mogłem uwierzyć, no nie ma plonów, jest woda, ogrom wody i tak jakby nie słona a słodka.
Swoje informacje jakie dostaje traktuje jako ciekawostkę, rozrywkę, ale inny telepata ma to samo i jeszcze powyższe filmy w końcu o wiele wcześniejsze.
Jednak już razem zerknęliśmy w tylko naszą galaktykę a TAM ŚCIERAŁY SIĘ TAK GIGANTYCZNE ENERGIE DOBRA I ZŁA, WRĘCZ NIE DO OPISANIA I DOBRE WYGRAJĄ, ale sprawdzajcie sobie jak tam kto potrafi, bo mnie samemu trudno to przetrawić.

Ddję jeszcze to, bardzo trafne.

https://www.youtube.com/watch?v=cjxI33G0Rz0&t=773s
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nauka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości