Budowa zaświatów i odprowadzanie dusz miłością.

[odnowa]

No to już jestem spokojny
Pewnie wiesz też co Ciebie czeka

A i jeszcze jedno - nie uważasz, że unoszenie się nad innych zwłaszcza jak ci "inni" mają świadomość swego "oczyszczenia" przez Jezusa opierając to oczyszczenie również na info od bliźnich którzy też potwierdzili to oczyszczenie w oparciu o informacje od swoich duchów i Jezusa który im to tam "coś" potwierdził jest daleko idącą przesadą?

Wielokrotnie sam się unosiłeś nad innymi czarnymagu, więc nie pouczaj innych jak mają żyć. To co się z tobą stanie po śmierci będziesz wiedzieć dopiero po śmierci, nie bądź zaskoczony iż skończysz tam gdzie tego nie chciałeś. Mówisz że jesteś oczyszczony, ale złość kipi od ciebie na odległość. Zastanów się nad swoim życiem póki na to jeszcze masz czas.

[czarnyMag]

Wielokrotnie sam się unosiłeś nad innymi czarnymagu, więc nie pouczaj innych jak mają żyć. To co się z tobą stanie po śmierci będziesz wiedzieć dopiero po śmierci, nie bądź zaskoczony iż skończysz tam gdzie tego nie chciałeś. Mówisz że jesteś oczyszczony, ale złość kipi od ciebie na odległość. Zastanów się nad swoim życiem póki na to jeszcze masz czas.

Ja się unoszę nad innych??! (jestem w szoku!). Naprawdę uważasz, że ja się unosiłem kiedykolwiek nad innych? Masakra!
Skończę tam gdzie tego nie chciałem?
Jak mi Jezus powiedział: "ona zostanie teraz uleczona bo Ja tak chcę z nowotworu złośliwego" i później lekarze z ordynatorem onkologii (dyrektorem szpitala onkologii w Krakowie) się przed nami (mną i żoną) tłumaczyli czemu ją otwierano jak histopat nie wykazał ani jednej komórki nowotworowej) to jest to unoszenie się i puszenie się nad innych? Tak?
Bo miałem udawać że tego nie było!
A jak mi istota wysłana po tym zdarzeniu powiedziała, że "oto jest twoja planeta - tu będziesz" i "od teraz poprowadzi cię 4-ch byś nie odbił" to też miałem udawać że tego nie było! A jak powiedziałem po modlitwie: "Kardek chciałbym z tobą porozmawiać" i odebrałem "oto jestem" to też miałem udawać że tego nie było!
bo Kris tego nie doświadczył nigdy?
A co do tej złości która ode mnie ponoć kipi - cóż to są wyobrażenia (błędne zresztą)!

[odnowa]

Wielokrotnie sam się unosiłeś nad innymi czarnymagu, więc nie pouczaj innych jak mają żyć. To co się z tobą stanie po śmierci będziesz wiedzieć dopiero po śmierci, nie bądź zaskoczony iż skończysz tam gdzie tego nie chciałeś. Mówisz że jesteś oczyszczony, ale złość kipi od ciebie na odległość. Zastanów się nad swoim życiem póki na to jeszcze masz czas.

Ja się unoszę nad innych??! (jestem w szoku!). Naprawdę uważasz, że ja się unosiłem kiedykolwiek nad innych? Masakra!
Skończę tam gdzie tego nie chciałem?
Jak mi Jezus powiedział: "ona zostanie teraz uleczona bo Ja tak chcę z nowotworu złośliwego" i później lekarze z ordynatorem onkologii (dyrektorem szpitala onkologii w Krakowie) się przed nami (mną i żoną) tłumaczyli czemu ją otwierano jak histopat nie wykazał ani jednej komórki nowotworowej) to jest to unoszenie się i puszenie się nad innych? Tak?
Bo miałem udawać że tego nie było!
A jak mi istota wysłana po tym zdarzeniu powiedziała, że "oto jest twoja planeta - tu będziesz" i "od teraz poprowadzi cię 4-ch byś nie odbił" to też miałem udawać że tego nie było! A jak powiedziałem po modlitwie: "Kardek chciałbym z tobą porozmawiać" i odebrałem "oto jestem" to też miałem udawać że tego nie było!
bo Kris tego nie doświadczył nigdy?
A co do tej złości która ode mnie ponoć kipi - cóż to są wyobrażenia (błędne zresztą)!

Sorry, nie wiem czemu, ale niepotrzebnie się uniosłem. Wybacz

[czarnyMag]

Wielokrotnie sam się unosiłeś nad innymi czarnymagu, więc nie pouczaj innych jak mają żyć. To co się z tobą stanie po śmierci będziesz wiedzieć dopiero po śmierci, nie bądź zaskoczony iż skończysz tam gdzie tego nie chciałeś. Mówisz że jesteś oczyszczony, ale złość kipi od ciebie na odległość. Zastanów się nad swoim życiem póki na to jeszcze masz czas.

Ja się unoszę nad innych??! (jestem w szoku!). Naprawdę uważasz, że ja się unosiłem kiedykolwiek nad innych? Masakra!
Skończę tam gdzie tego nie chciałem?
Jak mi Jezus powiedział: "ona zostanie teraz uleczona bo Ja tak chcę z nowotworu złośliwego" i później lekarze z ordynatorem onkologii (dyrektorem szpitala onkologii w Krakowie) się przed nami (mną i żoną) tłumaczyli czemu ją otwierano jak histopat nie wykazał ani jednej komórki nowotworowej) to jest to unoszenie się i puszenie się nad innych? Tak?
Bo miałem udawać że tego nie było!
A jak mi istota wysłana po tym zdarzeniu powiedziała, że "oto jest twoja planeta - tu będziesz" i "od teraz poprowadzi cię 4-ch byś nie odbił" to też miałem udawać że tego nie było! A jak powiedziałem po modlitwie: "Kardek chciałbym z tobą porozmawiać" i odebrałem "oto jestem" to też miałem udawać że tego nie było!
bo Kris tego nie doświadczył nigdy?
A co do tej złości która ode mnie ponoć kipi - cóż to są wyobrażenia (błędne zresztą)!

Sorry, nie wiem czemu, ale niepotrzebnie się uniosłem. Wybacz

Nie mam Ci co wybaczać! To Ty mi wybacz, że gdzieś napisałem jakbym się uważał wyższy nad pozostałych!

[czarnyMag]

Kris - jesteś tam? Żyjesz? Mam nadzieję, że jesteś z Nami A Jesteś?
Nie wstydź się jak niedomagasz (światło może czasami poparzyć i poproś o wstawiennictwo (nie mnie broń Boże ale kogokolwiek!). A tymczasem [*]

[czarnyMag]

Kris nas opuścił, niestety...

ale poczekaj na mnie kolego...poczekaj 20 lat...będzie raźniej

(ponoć masz złoty promień aury na 100 już procent - a może odwróćmy to do około o 180 stopni to wychodzi żeś Ty właśnie przeszedł granicę Żegnam i życzę powodzenia na sądzie Akashy!

[agnieszkag]

Kris


Co sie stalo?
Wszystko w porzadku?
Mam zle przeczucia.....

[odnowa]

Być może woli poświęcać swój czas w pełni na sferę ducha, niż spędzać go na internetowych forach?

[czarnyMag]

Być może woli poświęcać swój czas w pełni na sferę ducha, niż spędzać go na internetowych forach?

Nie wyczuwam takich rzeczy (nie jestem medium) ale długo się już nie odzywa. Inni o zdolnościach mediumicznych powiedzieli - "błądzących którzy mogą tylko namieszać odprowadzą" i tak się mu przyglądam po prostu.

i tak zakładam, że prędzej czy później go "odprowadzą".

[Kris]

Dzięki za troske, wszystko ok.