Coś o budowie materii.

Rozwój nauki, naukowe ciekawostki, pseudo i paranauki. Sprytne i ciekawe rzeczy, badania i doswiadczenia.. Pisz o swoich zainteresowaniach.

Coś o budowie materii.

Postautor: Kris » 14 lut 2016, 22:04

Od dawna interesuje mnie jak porusza się elektron względem atomu.
Opisze to na podstawie budowy atomu wodoru, bo taki żeśmy skanowali.
Po krótkiej chwili myślałem że usnę, ale mimo tego udało się dosyć dokładnie to rozpracować.
Nauka opisuje że elektron kręci się wokoło atomu.
Mnie przychodziło na myśl, że on kozłuje i można by powiedzieć że tak jest, z tym że nie odbija się od powierzchni tylko zagłębia w atom , który w środku ma coś co można by określić mianem kryształków.
Zagłębiając się w te kryształki elektron wyraźnie się ładował i stawał jakby większy, potem znowu leciał na zewnątrz i się rozładowywał i na powrót wbijał się w atom i bardziej był wyrzucany na zewnątrz.
W końcu mnie rozbolała głowa i był koniec skanowania.
Sprawdzałem potem czemu tak ciężko szło i okazało się że jakieś 40% to był atak energetyczny złych bytów - wcieleń bez ciał a reszta to żyjący na poziomie duchowym się sprzeciwiali, jeszcze nie wiem dlaczego.
Problemem jest, że nie ma jak tego sfotografować żeby udowodnić, ale może znajdzie się kiedyś jakiś inny sposób na to.
Nie jestem fizykiem wiec nie znam za bardzo określeń naukowych, ale czytając posty forumowiczów widać że są tu osoby dosyć obeznane z tematem i mam nadzieje że napiszą co o tym myślą.
Zebraliśmy trochę więcej informacji na ten temat ale wszystko w swoim czasie.
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

Re: Coś o budowie materii.

Postautor: OneNight » 14 lut 2016, 22:20

Zbyt chaotycznie napisane. O co chodzi?

Ja się uczyłem, że atom ma ładunek dodatni i składa się z protonu(+) i neutronu(0). Wokół niego obraca się elektron(-) po drodze zamkniętej, który również obraca się wokół własnej osi. Ładunek elektronu i protonu jest taki sam, a atom posiada taką samą liczbę protonów i elektronów, więc ma ładunek obojętny.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Coś o budowie materii.

Postautor: danut » 14 lut 2016, 23:18

Kris nauka o atomie jako niepodzielnej cząstce i krążącym wokół niego elektronie już dawno poszła do lamusa, także tym się wcale nie przejmuj. Słyszałeś o rozbiciu atomu na cząstki elementarne? Fizyka w tej dziedzinie poczyniła niesamowity krok do przodu. Może symbolicznie pokazano ci jak powstaje efekt masy w tym widzeniu? Szkocki fizyk dr Peter W. Higgs pierwszy przypisał występowanie fenomenu masy oporowi cząstek materialnych przed zmianą ich stanu w hipotetycznym wtedy polu powstałym w wyniku Wielkiego Wybuchu, którego istnienie już teraz zostało potwierdzone. I w którymś temacie już dziś jedna pani pisze, że materia jest w gruncie rzeczy złudzeniem, bo tak jest, jest tylko wynikiem oporu, na jaki natrafia ruch cząstek elementarnych w polu punktu zerowego. Materia nie jest obiektem, bo każdą taką cząstkę można jednocześnie zaobserwować w postaci fali rozciągniętej w przestrzeni, można powiedzieć nawet śmiało, że powstaliśmy ze światła, które wyświetla obraz narażony na oddziaływanie wielu pól wzajemnie na siebie nachodzących. A energia jest funkcją stanu materii i to ona określa jej zdolność do przejawiania się w działaniu, powstaje efekt masy. - coś jakby ją zwyczajnie rysowało i nadawało jej pozorne kształty, a o tym jak ona wygląda decyduje jakie informacje te fale ze sobą niosą( tu Cię zacytuję -"okazało się że jakieś 40% to był atak energetyczny złych bytów - wcieleń bez ciał a reszta to żyjący na poziomie duchowym się sprzeciwiali, jeszcze nie wiem dlaczego" i obserwator, bo wszystko zależy do jakiego przekształcania tych bodźców i odbioru jakich fal jest przystosowany jego mózg.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Coś o budowie materii.

Postautor: Kris » 15 lut 2016, 08:51

Namieszałaś , namieszałaś i nic nie wyjaśniłaś.
Ja wiem o że materia to zagęszczona forma energii, ale to co Ty napisałeś niczego nie wyjaśnia.
Ja nie pisze że coś jest czy nie jest podzielne, tylko jak się zachowuje elektron wobec atomu.
Weź sobie jakiś nie duży kamień i puknij w głowę, a potem mi powiedz czy bolało, czy to był hologram bólu i krwi. :)
Może sobie na to zerknij a nie pisz mi tu książkowych mądrości.
Chodzi mi o to żeby zerknąć na to świeżym okiem, bez całej fizycznej wiedzy, która też może ale nie mysi być tylko wyobrażeniem, wnioskami , ale czy prawidłowymi?
No dobrze, a co daje tej formie istnienia za jaką uważamy materię możliwości żeby istniała?.
Przecież tam się aż roi od ruchu i co? tak sam od siebie powstaje i sam się napędza?
Uznano że skoro planety się kręcą wokoło słońc to elektrony muszą to powielać.
A co jeśli tak nie jest?
W materii nie ma słońc, to już bardziej by pasowało porównanie że księżyce jako elektrony kręcą się wokoło planet, ale tak też nie jest.
Ja wcale nie neguje tego co odkryła nauka, twierdze tylko że elektron wodoru nie wiruje wokoło atomu.
Innych atomów nie sprawdzałem, ale sobie sprawdzę.
Kiedyś uważano że słońce wiruje wokoło ziemi ,a było tak?.
Nawet ostatnio znaleźli się tacy którzy w to wieża, i co z tego?
Podpowiem że jest coś co doładowuje to co uważamy za materię i jest nawet zależność pomiędzy tym, a zachowaniem się tak atomów jak i elektronów.
Może ktoś o tym wie i napisze co to takiego.
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

Re: Coś o budowie materii.

Postautor: danut » 15 lut 2016, 12:08

Ja wiem, że robi to świadomość, bo widzisz gdybyś nie był świadomy bólu to mógłbyś się tłuc tym kamieniem na kwaśne jabłko i nawet byś tego nie wiedział.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Coś o budowie materii.

Postautor: Xsenia » 16 lut 2016, 13:48

Kris pisze:Po krótkiej chwili myślałem że usnę, ale mimo tego udało się dosyć dokładnie to rozpracować.
Nauka opisuje że elektron kręci się wokoło atomu.

Odkryłeś coś co odkrył Bohr w 1913 roku :) Ale dobrze jest samemu potwierdzać odkrycia :)

http://zasoby1.open.agh.edu.pl/dydaktyk ... _02_01.htm
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Coś o budowie materii.

Postautor: danut » 16 lut 2016, 16:11

Kris pisze:Namieszałaś , namieszałaś i nic nie wyjaśniłaś.
Ja wiem o że materia to zagęszczona forma energii, ale

Chodzi mi o to żeby zerknąć na to świeżym okiem, bez całej fizycznej wiedzy, która też może ale nie mysi być tylko wyobrażeniem, wnioskami , ale czy prawidłowymi?

I to jest właśnie nieprawdziwy wniosek.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27


Wróć do Nauka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości