Strona 5 z 7

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 10:28
autor: Nikita
to demony sa? Ale w takim razie co to jest demon? wyjatkowo wredny i niedobry duch, ktory nie chce sie zmienic?

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 11:23
autor: czarnyMag
Nikita pisze:to demony sa? Ale w takim razie co to jest demon? wyjatkowo wredny i niedobry duch, ktory nie chce sie zmienic?


Dla mnie to duch wcielający się kiedyś na Ziemi który jest jak ja :twisted: z innych planet. Bo Ziemia zakłada, że tylko Ziemianie się wcielają na planecie Ziemia - a ja zakładam, że na planecie Ziemia wcielają się duchy z różnych galaktyk i jedni są po prostu z planet bardziej rozwiniętych technologicznie - to ci naukowcy co to wszystko o naukę muszą rozbić a drudzy z planet wyższych mediunicznie (choć ten mediunizm nie musi pochodzić od "dobra" koniecznie :)
Jeśli bez problemu potrafisz wejść w "trans" np. medytacyjny lub masz coś co odróżnia cię od nauki Ziemi - Toś z tej drugiej strony itd....

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 17:24
autor: Estia72
czarnyMag pisze:
Czyli potwierdzasz info że coś "większego" demon istnieje :twisted:
Ja wiem, że istnieje - ale spirytyzm twierdzi, że nie :) a tego Pana w czarnym garniturku i ja zaliczyłem - lecz spirytyzm mi wytłumaczył że to brednia :) Przyszedł do mnie i powiedział żeśmy się jeszcze nie rozliczyli :) ale wszyscy - katolicy, spirytyści twierdzą że to brednia :) Zaczynam się bać bo zaczynam traktować "jego" słowa na serio !


Magu w 100% potwierdzam ,ze jest cos wiekszego jak to napisales i nie sa to zadne bzdury czy wymysly, spirytysci sie myla twierdzac ze nie istnieje ktos taki jak demon, nie wiem tylko czym lub kim on jest, skad pochodza te istoty zwane przez nas demonami czy sa to jak pisza inni bardzo upadle duchy ludzi czy kolesie z innych swiatow/planow niz ludzie, ja raczej celuje w ta druga opcje bo rowniez nie wierze ze tutaj na ziemi wcielaja sie tylko istoty ludzkie....Ponadto jest ogromna roznica miedzy zlym duchem osoby ludzkiej kiedys zyjacej a tymi zwanymi demonami....
Czy dobrze zrozumialam Twoja wypowiedz gdzie twierdzisz ze osoby ktore wykazuja jakies "inne" mozliwosci jak np. latwe wejscie w medytacje czy trans , albo maja inne spojrzenie na rzeczywistosc tu na ziemi sa z innych swiatow z tej drugiej strony to znaczy z jakiej ? Mozesz to troszke rozwinac?

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 19:33
autor: Nikita
A Hitler stal sie zlym duchem czy demonem?

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 20:04
autor: Pawełek
Estia72 pisze:spirytysci sie myla twierdzac ze nie istnieje ktos taki jak demon

To zależy od tego, co rozumiemy mówiąc "demon", bo wielu ludzi inaczej rozumie te słowo.

1) Jeśli rozumiemy demona jako byt, który jest wiecznie zły i nie ma żadnej możliwości by się zrehabilitować, to spirytyzm nie potwierdza istnienia takich istot. Powodem tego jest to, że wtedy bóg musiałby stworzyć odrębną grupę istot, które są wiecznie złe, co kłóci się z jego nieskończoną miłością. Nie mógłby patrzeć na demona, który cierpi z powodu zła. Natomiast spirytyzm uważa, że każdy zasługuje na drugą szansę - nawet demon.

2) Jeśli rozumiemy demona jako istotę niesamowicie złą, jednak mającą szansę się zmienić, to spirytyzm uznaje taki przypadek. Wystarczy się rozejrzeć dookoła, a nawet tu na ziemi niektórzy ludzie są tak przesiąknięci złem, że nazywamy ich wcielonymi demonami. Nie znaczy to jednak, że nie mają prawa się zmienić i będą tacy do końca życia.

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 20:12
autor: danut
Nikita pisze:A Hitler stal sie zlym duchem czy demonem?


Jednym i drugim. Zauważcie też, że nie dotyczy to jego osoby jako takiej, a tego po czym się ją charakteryzuje, a więc dotyczy - przekonań( na co kładziemy z Mirkiem nacisk) siły emocji, żywienia uczuć tych, które opanowały tę przykładową postać itp. Krótko mówiąc - ten- kto jest zdolny tak manipulować tłumem i dokonywać podobnych czynów jak Hitler czerpie ze źródła demonicznego i jest pod jego wpływem.

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 22:30
autor: neuron
ejj Magu
tyle piszesz o demonach itp itd

Ty naprawde masz cos z tym wspolnego ? przecież oni Cie nie nawidza , zreszta jak kazdego z nas
jaki człowiek moze miec za interes z demonami ? to sa nasi wrogowie ,najwieksi , tu nie ma jeńców , to nie zabawa

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 23:32
autor: Estia72
neuron pisze:ejj Magu
tyle piszesz o demonach itp itd

Ty naprawde masz cos z tym wspolnego ? przecież oni Cie nie nawidza , zreszta jak kazdego z nas
jaki człowiek moze miec za interes z demonami ? to sa nasi wrogowie ,najwieksi , tu nie ma jeńców , to nie zabawa


Neuron to nie tak do konca... z tego co ja zauwazylam w relacjach miedzy tymi wszelkimi demonicznymi/gadzinowymi to nie jest nienawisc jaka czuja ludzie jedni np.do drugich...to jest cos gorszego ,to co czuja to pogarda i nie uznawanie Cie jako rownego sobie, dla nich jestesmy marnymi zwierzatkami do ktorych roszcza sobie prawo by nimi sterowac, hodowac, bawic sie , nie przyznaja nam statusu istot samoswiadomych....

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 23:49
autor: fruwla
Estia72 pisze:
to co czuja to pogarda

i moze jeszcze dodatkowo wielkie zdziwienie, ze niektorzy ludzie swiadomie zapraszaja ich do swojego zycia,
goszcza, pielegnuja ,karmia i daja soba manipulowac w przeswiadczeniu o jakiejs niezwyklosci ......

Re: transkomunikacja evp

Post: 02 sty 2017, 23:59
autor: danut
fruwla pisze:
Estia72 pisze:
to co czuja to pogarda

i moze jeszcze dodatkowo wielkie zdziwienie, ze niektorzy ludzie swiadomie zapraszaja ich do swojego zycia,
goszcza, pielegnuja ,karmia i daja soba manipulowac w przeswiadczeniu o jakiejs niezwyklosci ......


Albo się dziwią, że np. odwiedza ich nocą jakiś czarny w garniturku :lol: szukają u podobnych sobie pomocy i wtedy z nim walczą... czy to nie jest daremny trud czarny magu? :)