Strona 6 z 7

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 02:07
autor: Estia72
Magu z tego co uslyszalam to wielu ludzi doswiadczylo spotkan z tym gosciem w garniturku i stoczylo z nim bitwe.....
Czesto gosciu sie pojawia u osob , ktore sa blisko zrodla lub poszukuja swojej drogi do domu.... i przez to sa narazone bardziej na ataki takich istot. Trzeba byc bardzo ostroznym Magu, jesli miales z nim kontakt/spotkanie to wnioskuje po tym ,ze miales lub masz na swoim koncie etap gdy zajeles sie powaznie swoim rozwojem na sciezce duchowej.

Z drugiej strony w dzisiejszych czasach duzo ludzi np. zajmuje sie naukami bliskiego wschodu, jakis mistrzow wniebowstapionych itd. To jest niestety bardzo niebezpieczna gra, swego czasu byla bardzo popularna ksiazka "zycie i nauka mistrzow dalekiego wschodu" gdzie byly na pierwszy rzut oka piekne mantry/modlitwy. Tyle, ze pod tymi "pieknymi mantrami" to co sie krylo pod slowem chrystus juz nie bylo takie piekne......... :o a nawet duzo gorsze niz ten jegomosc w garniturze :shock:
Dlatego trzeba byc ostroznym i najlepiej zaprzestac szukania na zewnatrz a skierowac swoja uwage na nasze wnetrze i wewnetrzne prowadzenie bo mozna sie niezle przejechac i narobic sobie biedy :roll:

PS.Danut :)
Jak na kogos kto jest po jasnej stronie "mocy" jest w Tobie duzo osadzania i krytyki innych. Skad mozesz wiedziec jaka dusza jest Mag i ze jest po ciemnej stronie? Byc moze jego wypowiedzi na to wskazuja i tym sie zasugerowalas ale uwierz mi jego serce nie jest czarne ani jego dusza.... :roll:

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 05:55
autor: danut
Estio 72 - przede wszystkim ja nikogo nie osądzam, a wręcz przeciwnie - Ty to robisz sugerując to jaka jest maga dusza, pomimo, że wpisujesz go na pozytywną stronę, to jest osąd. To, że ktoś ma czarny garnitur chyba nie przesądza o tym kim on jest? W czarnych garniturach chowani są zmarli, chyba o tym wiesz, a nasze ubrania są duplikowane w innym świecie. Następną sprawą jest to, że nikt nie może domagać się od nas zapłaty za coś czego nie jesteśmy mu winni, inny głębszy świat nie ma tak poprzewracane w głowach jak my, tam zwodzenia i fałszowania, pomyłek już nie ma. Skoro takie sytuacje następują, to jak sam czarny mag to przyznał sam je sprowokował i sam musi się teraz z nimi mierzyć, podobnie jak i inne osoby wchodzące w cudze pola a potem wołające Ratunku na reakcje właściciela. :D A gdy coś komuś się zabrało, wydarło, coś popsuło to nie ma innego wyjścia jak to naprawić, walczy się z agresorami w swojej obronie, a nie wykazuje się agresji wobec tych, którzy przychodzą po swoje. Nic nie ma za darmo i o tym warto wiedzieć. Gdy wymierzana jest sprawiedliwość i funkcjonariusze strzegący prawa przychodzą aresztować złoczyńców, to nie możemy mówić tak, że dlatego, że oni im to robią są źli, bo to wtedy nie mamy w ogóle refleksji i źle odsiewany to czym co jest, nie umiemy odróżnić tego co złe a co dobre. Pomijam już to, że wielu najbardziej niegodnych paradoksalnie uznaje siebie za wyższych, wybranych, niewinnych.

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 06:43
autor: Estia72
danut pisze:
Albo się dziwią, że np. odwiedza ich nocą jakiś czarny w garniturku :lol: szukają u podobnych sobie pomocy i wtedy z nim walczą... czy to nie jest daremny trud czarny magu? :)


Danut a jak to nazwiesz jak nie osadzanie ? Skad mozesz wiedziec czy wogole i gdzie Mag szukal pomocy....i skad ta pewnosc ze wsrod podobnych sobie ??? Jesli to nie jest osadzaniem to co nim jest, niejawne bo niejawne ale z gory juz zalozylas ze tak bylo.
Ja go nie osadzam , bo juz wczesniej pisalam tu na forum ze ja w Magu nie widze ciemnosci...

Co do Twojego zdania na temat zaplaty ,zgadzam sie z Toba w 100% , nie ma nic za darmo i za kazde zlo trzeba placic, czasem bardzo duza cene , czasem wrecz potrzeba pare zywotow by naprawic to co sie schrzanilo Danut :)

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 06:57
autor: danut
Jak to skąd wiem - przecież czytałam to co sam napisał. Przyznał się co praktykował, z czego czerpał, czym się zajmował. Ja też to pisałam, że czarny mag więcej szpanuje na złego i nie wiem, czy chce się tym komuś przypodobać? Czy tylko nadal prowokuje zło w innych? :D A z wpojonej mu dawno ideologii się nie wyplątał, nadal w nią wierzy, szuka prawdy w tym samym i wciąż trzyma się "czarnoksięstwa" - ja mu mówię otwarcie bez zawijania w sreberka, ze tkwi w tym kłamstwie i jemu wierzy.

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 07:47
autor: Estia72
danut pisze:A z wpojonej mu dawno ideologii się nie wyplątał, nadal w nią wierzy, szuka prawdy w tym samym i wciąż trzyma się "czarnoksięstwa" - ja mu mówię otwarcie bez zawijania w sreberka, ze tkwi w tym kłamstwie i jemu wierzy.


Nie wiem w co wierzy Mag i czym sie bawi , nie osadzam tego ,ale z tego co tu zaobserwowalam Danut na forum to nas wszystkich mozna nazwac okultystami tak dla scislosci lacznie z Toba i mna ;) :lol:

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 11:20
autor: Nikita
My sie zajmujemy Biala Magia a Mag skosztowal czarnej magii...no i zabilo mu kota i sie wystrazsyl....Magu chcesz sie zajmowac magia to zajmij sie Biala Magia....modlitwy i rytualy koscielne to tez rodzaj magii...

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 13:30
autor: danut
No ja nie zajmuję się żadną magią, nie stosuje żadnych rytuałów, wróżbiarstwa, itp. ani nie wierzę w dawanie komuś mocy i oświecenia przez żadne dawno preferowane i wytworzone przez fałszywe wierzenia i ideologie ciemnych wieków, praktyki.

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 13:57
autor: czarnyMag
Estia72 pisze:
czarnyMag pisze:
Czyli potwierdzasz info że coś "większego" demon istnieje :twisted:
Ja wiem, że istnieje - ale spirytyzm twierdzi, że nie :) a tego Pana w czarnym garniturku i ja zaliczyłem - lecz spirytyzm mi wytłumaczył że to brednia :) Przyszedł do mnie i powiedział żeśmy się jeszcze nie rozliczyli :) ale wszyscy - katolicy, spirytyści twierdzą że to brednia :) Zaczynam się bać bo zaczynam traktować "jego" słowa na serio !


Magu w 100% potwierdzam ,ze jest cos wiekszego jak to napisales i nie sa to zadne bzdury czy wymysly, spirytysci sie myla twierdzac ze nie istnieje ktos taki jak demon, nie wiem tylko czym lub kim on jest, skad pochodza te istoty zwane przez nas demonami czy sa to jak pisza inni bardzo upadle duchy ludzi czy kolesie z innych swiatow/planow niz ludzie, ja raczej celuje w ta druga opcje bo rowniez nie wierze ze tutaj na ziemi wcielaja sie tylko istoty ludzkie....Ponadto jest ogromna roznica miedzy zlym duchem osoby ludzkiej kiedys zyjacej a tymi zwanymi demonami....
Czy dobrze zrozumialam Twoja wypowiedz gdzie twierdzisz ze osoby ktore wykazuja jakies "inne" mozliwosci jak np. latwe wejscie w medytacje czy trans , albo maja inne spojrzenie na rzeczywistosc tu na ziemi sa z innych swiatow z tej drugiej strony to znaczy z jakiej ? Mozesz to troszke rozwinac?


Miałem tylko na myśli to, że duchy które "wykazują jakieś "inne" możliwości jak np. łatwe wejście w medytacje czy trans , albo maja inne spojrzenie na rzeczywistość tu na ziemi" to duchy z całego kosmosu nie tylko z planety Ziemia - bo na tzw. "autostradzie dusz" są wszyscy nie tylko goście z Ziemi! I w końcu wiemy z skąd jesteśmy (co z tego że moja ostatnia karnacja jest z Ziemi z arabskiego imperium - swój kształt i wygląd zachowuję jeszcze z miejsca które na mnie rzutuje - nie potrafię to bardziej wyrazić!

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 14:01
autor: czarnyMag
Nikita pisze:A Hitler stal sie zlym duchem czy demonem?


Hitler był zwykłym duchem któremu odbiło jak Kaliguli lub jak Pompejuszowi :)

Re: transkomunikacja evp

Post: 03 sty 2017, 14:06
autor: czarnyMag
neuron pisze:ejj Magu
tyle piszesz o demonach itp itd

Ty naprawde masz cos z tym wspolnego ? przecież oni Cie nie nawidza , zreszta jak kazdego z nas
jaki człowiek moze miec za interes z demonami ? to sa nasi wrogowie ,najwieksi , tu nie ma jeńców , to nie zabawa


A kto Ci drogi kolego powiedział, że nie idziesz z demonów? :twisted: Widziałeś drogi kolego kiedyś swoją duszę jak ona wygląda? jak opuszcza ciało? To nie są żarty drogi kolego :twisted: Wyjdź ze swojego ziemskiego ciała a następnie opisz swój wygląd i to wszystko gdy zaczynasz czuć otoczenie gdy jedną nogą jużeś wyszedł! Można napisać o tym poematy i dzieła historyczne :) Ale Ty drogi kolego napisz tylko prawdę :twisted: