Dlaczego ludzie źle postepują

[Hansel]

Ja Cale moje zycie splacam dlugi karmiczne i dostaje w dupe za kazde przewinienie...to dlaczego innym szczegolnie takim wredotom mialoby sie upiec? wkoncu jakas sprawiedliwosc musi byc? Ale oczywiscie nikomu nie zycze zle...poczyniam tylko obserwacje, ze jednak karma dziala.

To dziwie się że od tego nie zgorzkniałaś i jesteś takim wspaniałym człowiekiem.

[Nikita]

Dzieki Hansel...nie zgorzknialam bo dostaje tez widzialne znaki, ze istnieje ta druga strona i wiem, ze warto nad soba pracowac. Mozna zmienic swoj los poprzez prace nad swoim charakterem ...wierze w to i tego sie trzymam..A cierpienie tez ma swoj sens....ludzie sa glebsi , bardziej wrazliwi...ci, ktorzy doznali roznych kolei losu.

[Hansel]

Mozna zmienic swoj los poprzez prace nad swoim charakterem ...

W takim razie co ja powinienem zmienić w swoim ?

[Nikita]

Tego nie wiem...Ty znasz siebie najlepiej...Czasem na pozor czlowiek wydaje sie byc dobry a ma w sobie pewne zle zakatki...kazdy zna siebie najlepiej i wie nad czym nalezy pracowac....

[odnowa]

Cały sekret polega na tym by nie zmieniać siebie, ale zaakceptować siebie w całości, łącznie z tym co się w nas nie podoba. Pokochać siebie, a miłość zrobi resztę. Rozwój duchowy nie polega na zmianie, ale na dostrojeniu się do własnego wnętrza. Normalnie nie jesteśmy dostrojeni do siebie. Żyjemy w świecie, nasza uwaga skupiona jest na świecie zewnętrznym. Chcemy zmieniać świat, by dopasował się do nas. Ale nie tędy droga. Drogą i prawdą jest miłość. Ale jej się boimy. Zadaniem dla nas jest porzucić strach i otworzyć się na miłość. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

[fruwla]

Cały sekret polega na tym by nie zmieniać siebie, ale zaakceptować siebie w całości, łącznie z tym co się w nas nie podoba. Pokochać siebie, a miłość zrobi resztę.

Hmmmmm, pokochac siebie a milosc zrobi reszte... hehe
Ja, na przyklad
odkad pokochalam siebie, stalam sie naprawde egoistyczna. Ale to chyba nie o to chodzi.... albo ?

[odnowa]

Cały sekret polega na tym by nie zmieniać siebie, ale zaakceptować siebie w całości, łącznie z tym co się w nas nie podoba. Pokochać siebie, a miłość zrobi resztę.

Hmmmmm, pokochac siebie a milosc zrobi reszte... hehe
Ja, na przyklad
odkad pokochalam siebie, stalam sie naprawde egoistyczna. Ale to chyba nie o to chodzi.... albo ?

Może Nie wiem...

[danut]

Oczywiście i ja zauważam wzrost egoizmu w społeczeństwie, samolubstwo, lenistwo, niezdolność do jakichkolwiek poświęceń - i to ma być wzrost duchowości, czy raczej jej powolna destrukcja???

[Xsenia]

Proponuję posprzątać najpierw własne podwórko zamiast przyglądać się śmieciom na podwórku sąsiada. Świat można zmienić zmieniając siebie. Skupmy się więc przede wszystkim na zmianie siebie samego, tak byśmy my sami nikomu nie szkodzili, byśmy byli dobrzy. A nie poprawiajmy sobie sztucznie nastroju pisząc, że inni są źli i tylko my tacy dobrzy. Pycha to też grzech.

[Pablo diaz]

Egocentryzm jest jedną z najbardziej dominujących struktur w bycie duchowym,przez co staje się podstawą
składu ludzkiego ego.

,,Cały mechanizm ewolucji wszechświata opiera się na budowaniu miłości,aby tej miłości się nauczyć,
priorytetem dla człowieka na pierwszym miejscu powinna być nauka miłości do samego siebie. Jest to samolubna miłość
,ale z pewnością zainspirowana miłością od Boga,która w jądrze każdego człowieka tętni niezniszczalnością.
Chociaż egoizm generuje znamiona w koronacji cnoty altruizmu i jest fanatyczną miłością człowieka do samego siebie,
jest on również obecny ,a zarazem jest logiczną postawą,która promuje błogosławiony stan miłości do
wszystkich świętych i aniołów.
W naszym wyjaśnieniu,musimy wziąć pod uwagę to,że egoizm pełni funkcję ,,błędu,,przejściowego,
kiedy w jego twórczej funkcji zaszkodzi każdemu , kto w nadmiarze spełnia swoje niskie ego i zapomina o innych.
W konsekwencji głęboko samolubny człowiek żyje odizolowany od społeczności,w nadmiernym kulcie do własnej
osobowości,jest mało zainteresowany jakimkolwiek problemem,chyba,że dla własnego dobra!
Egoista to obywatel idący nurtem fizycznego życia,którego stan ducha charakteryzuje się dominacją i wygodnością
administrując wyłącznie świat dla siebie (...)
Biorąc pod uwagę,że egoizm jest manifestacją przejawu życia zwierzęcego,który uzewnętrznia się
poprzez zazdrosć w swoim przetrwaniu, energia,która potrzebna jest ,aby wspierać ten stan ,również przemieszcza się
w dolnym paśmie tegoż stanu animalistycznego.
Ta niska energia brudzi delikatną i wrażliwą tkankę ludzkiego perispiritu (ciała duchowego)
pozostawiając szkodliwe pozostałości ,które muszą być ostudzone lub usunięte,,

Duch Ramatis