Pawełek pisze:Chyba jednak by musiały iść w parze.
chyba jednak nie... Patrząc na historię rozwoju człowieka widać niebywały postep technologiczny, ale
nie widać by cywilizacja ta wykształciła jakieś nowe wyższe wartości. Jeśli chodzi o poziom
rozwoju moralności to Grecy 3000 lat temu byli na tym samym poziomie. Co nas powstrzymuję?
Możliwość unicestwienia się nawzajem, nie jest zasadniczo wyższa od możliwości unicestwienia nas przez
przyczyny naturalne i to też nie ma nic wspólnego z moralnością. To kolejny etap rozwoju, w którym
poprzez kolonizacje planet możemy zapewnić sobię "nieśmiertelność". Po tym fakcie, wyznawane wartości,
ciągle pozostaną niezależne od postępu.
To znalazłem na ten temat w "Księdze duchów":
Czy wynikiem postępu umysłowego jest zawsze postęp moralny?
„Bywa jego wynikiem, ale nie zawsze bezpośrednim.“W jaki sposób rozwój intelektualny powoduje rozwój moralny?
„Ponieważ uczy rozpoznawać dobro i zło.“Czy człowiek może wstrzymać postęp?
„Nie, może go tylko opóźnić.“Ponieważ postęp jest prawem przyrodzonem, nie zdoła go przeto nikt zatrzymać. Postęp jest siłą żywą, którą można prawami wstecz- nemi czasowo zatrzymać, ale nigdy stłumić. Skoro prawa te staną się jej nieznośnemi, zniszczy je wraz z tymi, którzy usiłują je zachować. Tak będzie, dopóki człowiek nie uzgodni swoich praw ze sprawiedliwością Bożą, pragnącą szczęścia dla wszystkich.“Czy istnieją ludzie, wstrzymujący postęp w dobrej wierze, sądząc, że go wspierają, gdyż widzą go tam, gdzie go niema?
„To jest drobny kamyk, rzucony pod koła ciężkiego wozu; nie zdoła go on wstrzymać.“Czy doskonalenie ludzkości postępuje zawsze wolnym krokiem naprzód?
„Tak, jest to prawidłowy, powolny postęp. Gdy atoli który naród pozostaje w tyle, przychodzi wstrząs fizyczny lub moralny, który staje się bodźcem do szybszego postępu.“Człowiek nie może pozostać na zawsze w ciemności, musi on dopiąć celu, przez Opatrzność naznaczonego. Przewroty moralne i społeczne rodzą się powoli w świecie myśli. Nowe ideje kiełkują w ciągu stuleci, aż wybuchną nagle i wywracają spróchniały gmach przeszłości, nie harmonizujący z nowemi potrzebami i dążeniami nowemi.
Sed fugit interea, fugit irreparabile tempus.