autor: Marzyciel » 26 lut 2017, 15:00
Podejrzewam że na temat nawigacji w kosmosie głowy łamią sobie tęższe umysły niż nasze.
Wynalezienie silnika i skonstruowanie statku to dopiero wierzchołek góry lodowej. Dlatego lubię
odbijać podbój kosmosu na czasy gdy ziemia była jeszcze niezbadanym miejscem, jest w tym może
coś nostalgicznego, ale uważam że era "kosmicznych żaglowców" przed nami.
Słyszałeś o osobie Ingo Swanna? Podobno za pomocą zdalnego postrzegania odkrył kilka faktów
na temat Jowisza, nim dotarła tam pierwsza sonda. Wpadła mi w ręce jego książka pt. "Penetracja",
i właśnie zabieram się za czytanie.
Przeczytałem i nie wiem co mam myśleć. Kiedyś już zetknełem się z osobą Ingo Swanna i jego eksperymenty
w SRI, wskazują że gość rzeczywiście miał "dar". Ta historia jednak jest mocno naciągana i niewątpliwie
wiem skąd się wzieły niektóre teorie spiskowe. Z drugiej strony zawiera intrygujące elementy. W każdym
bądź razie napewno dobrze napisał że nikt nie zaryzykuję swojej reputacji ujawniając rzeczy
które sa nie do uwierzenia i pozbawione jakichkolwiek możliwości weryfikacji.
Sed fugit interea, fugit irreparabile tempus.