Nauka a etyka.

Rozwój nauki, naukowe ciekawostki, pseudo i paranauki. Sprytne i ciekawe rzeczy, badania i doswiadczenia.. Pisz o swoich zainteresowaniach.

Re: Nauka a etyka.

Postautor: assasin » 30 lip 2017, 23:04

Z prostego rachunku... Przez takie zabawy powstanie gatunek nad istot. Tutaj nie będzie tylko rozwarstwienia kulturowego, społecznego, materialnego i politycznego, ale i wielka wyrwa genetyczna między ludźmi a hybrydami genetycznymi ludzi. I dorzucić do tego koszyka jeszcze takiego Hitlera i Mein Kampf. Przecież Ci zmodyfikowani będą nami palić w piecach.. Albo wykorzysta to jakiś reżim i stworzy nadludzkich klonów podporządkowanych tylko wodzowi. Zagrożenia są ogromne. Jakie piękne nocne niebo na wsi, bez latarni blasku. Ciemno i pięknie.
Bierz z przeszłości nie popioły, tylko ogień!
Anonim.
Awatar użytkownika
assasin
 
Posty: 87
Rejestracja: 10 lip 2017, 10:47
Lokalizacja: Wieś zabita dechami.

Re: Nauka a etyka.

Postautor: assasin » 30 lip 2017, 23:08

Przecież naturalne jest że dostęp do tego będą mieli najbogatsi.
Bierz z przeszłości nie popioły, tylko ogień!
Anonim.
Awatar użytkownika
assasin
 
Posty: 87
Rejestracja: 10 lip 2017, 10:47
Lokalizacja: Wieś zabita dechami.

Re: Nauka a etyka.

Postautor: OneNight » 31 lip 2017, 09:07

Ale masz wyobraźnie. Jakie rozwarstwienie? Dziś mamy inteligentnych i mało wykształconych, pięknych oraz mniej ładnych. Mamy też 1 w Europie 1% ludzi odpornych na HIV. Widzisz tu między nimi rozwarstwienie?

Dla najbogatszych? Studenci rutynowo na uniwerkach modyfikują zwierzęta. To aż tak drogie być nie powinno.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Nauka a etyka.

Postautor: fruwla » 31 lip 2017, 10:05

assasin pisze:Cierpienia będzie więcej.

Mysle, ze wtedy " znane" cierpienia zanikna, w zamian powstana inne....
" Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia "
fruwla
 
Posty: 956
Rejestracja: 28 kwie 2015, 10:03

Re: Nauka a etyka.

Postautor: OneNight » 31 lip 2017, 13:23

A więc idąc tym tropem - należy zakazać modyfikowania ludzi, bo mogłoby się zdarzyć, że kogoś nie byłoby na nie stać? Więc powinno się zakazać sprzedaży Iphone'ów, bo nie każdego na nie stać. Kiedyś bogactwem było mieć samochód - teraz większość osób na to stać. Myślę, że gdyby pozwolono na modyfikacje człowieka, to z czasem technologia pozwoliłaby obniżyć koszty i przykładowo przeciętnego Kowalskiego stać by było na odporność na choroby etc.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Nauka a etyka.

Postautor: assasin » 31 lip 2017, 14:17

OneNight pisze:A więc idąc tym tropem - należy zakazać modyfikowania ludzi, bo mogłoby się zdarzyć, że kogoś nie byłoby na nie stać? Więc powinno się zakazać sprzedaży Iphone'ów, bo nie każdego na nie stać. Kiedyś bogactwem było mieć samochód - teraz większość osób na to stać. Myślę, że gdyby pozwolono na modyfikacje człowieka, to z czasem technologia pozwoliłaby obniżyć koszty i przykładowo przeciętnego Kowalskiego stać by było na odporność na choroby etc.

Po pierwsze zdaję sobie sprawę z tego, że nie wolno zabierać bogatym, dlatego że biedny mieć nie może. Są jakieś pryncypia. Sam jestem przeciwnikiem socjalizmu i nie idę tym tropem. Moim zdaniem należy wszystko zostawić niewidzialnej ręce wolnego rynku i ludziom, a nie tak jak teraz państwu opiekuńczemu, które narzuca nam opiekunów. Rozwarstwienia muszą być zawsze. Gdy wszyscy mają po równo to nie ma rozwoju, bo nikomu nie chce się rozwijać i dobijać do bogatszych i inteligentniejszych. Równość jest zła. Nigdzie jej nie ma. Nawet w świecie po drugiej stronie. A teraz mam pytanie. Jak wychować, te dzieci, by nie poszły w stronę narcyzmu i nihilizmu? Bo one przecież są idealne i bez wad w wyglądzie i ciele. Więc tutaj mogą poczuć się lepsze od innych i zniesmaczone, że nie mają władzy nad tłumem.
Bierz z przeszłości nie popioły, tylko ogień!
Anonim.
Awatar użytkownika
assasin
 
Posty: 87
Rejestracja: 10 lip 2017, 10:47
Lokalizacja: Wieś zabita dechami.

Re: Nauka a etyka.

Postautor: OneNight » 31 lip 2017, 14:56

Każde dziecko, nawet bez idealnego ciała, może zostać źle wychowane i zachowywać się jakby było pępkiem świata. Im dłużej im powtarzamy, jacy to oni są piękni, inteligentni i wspaniali, tym większa pycha w nich rośnie.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Nauka a etyka.

Postautor: assasin » 31 lip 2017, 15:53

Racja. Przekonałeś mnie. A ja w akcie oświecenia przyznam Ci pełną rację i ukorzę się przed siłą Twojego argumentu. Nie należy się wstydzić przyznać publicznie do błędu.
Bierz z przeszłości nie popioły, tylko ogień!
Anonim.
Awatar użytkownika
assasin
 
Posty: 87
Rejestracja: 10 lip 2017, 10:47
Lokalizacja: Wieś zabita dechami.

Re: Nauka a etyka.

Postautor: Marzyciel » 31 lip 2017, 16:33

Modyfikacje genetyczne to praca dla pokoleń, a człowiek zwykle chce by efekty przychodziły znacznie szybciej. Zakładam że o ilę najpierw nie wyrżniemy sie nawzajem dewastując już do końca tą planetę, to rozwój człowieka pójdzie w stronę bioniki. A to że bogaci mają łatwiejszy dostęp do nowych technologii to nie jest ich wina tylko zasługa. W dzisiejszym świecie każdy może być bogaty, wystarczy odpowiedzieć sobię na pytanie ile jestem w stanie poswięcić?

Wracając do etyki w nauce to ciekawy jestem wyników operacji przeszczepu głowy która ma sie odbyc w tym roku, to da odpowiedz na kilka pytań.
Sed fugit interea, fugit irreparabile tempus.
Awatar użytkownika
Marzyciel
 
Posty: 153
Rejestracja: 03 sty 2017, 17:56

Re: Nauka a etyka.

Postautor: OneNight » 31 lip 2017, 17:54

Nie można żyć w strachu "co by było gdyby". Albo zdobędziemy się na odwagę i poprawimy świat albo będziemy cierpieć.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nauka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości