Życie na tytanie?

Rozwój nauki, naukowe ciekawostki, pseudo i paranauki. Sprytne i ciekawe rzeczy, badania i doswiadczenia.. Pisz o swoich zainteresowaniach.

Życie na tytanie?

Postautor: cthulhu87 » 09 lip 2010, 14:10

Co na to spirytyści?:]
Życie na mroźnym Tytanie?

Ogromny księżyc Saturna może być pełen dziwnych mikrobów, które oddychają wodorem, żywią się acetylenem i wydzielają metan

Naukowcy z amerykańskiej agencji kosmicznej NASA nie kryli zdumienia. Dane, które sonda Cassini przysyła z Tytana, księżyca Saturna, zdają się świadczyć, że na tym przedziwnym globie narodziło się życie. Rojące się w metanowych jeziorach mikroorganizmy zmieniają atmosferę satelity poprzez swą przemianę materii.

A przecież teoretycznie jest to absolutnie wykluczone. Skuty lodem Tytan przypomina mroźną pustynię. Średnia temperatura na tym obiekcie kosmicznym wynosi minus 180 stopni Celsjusza, przy czym różnica temperatur między rejonami równikowymi a polarnymi wynosi zaledwie 3 stopnie. W takich warunkach życie wykorzystujące wodę jako substancję rozpuszczającą istnieć nie może.

Hipotezę, zgodnie z którą tytanowe mikroorganizmy żyją w środowisku płynnego metanu, długo uważano za zbyt fantastyczną. Teorię taką przedstawił już w 2005 r. Chris McKay, astrobiolog pracujący w centrum badawczym NASA w Moffett Field (Kalifornia). Twierdził, że drobnoustroje z lodowatego satelity Saturna oddychają wodorem tak jak Ziemianie tlenem. McKay nie mógł jednak przedstawić dowodów na rzecz swojego modelu tytanowego życia.

Tytan od dawna fascynował astronomów. Jest jednym z kilkudziesięciu księżyców odległego od Ziemi o 1,8 mld km Saturna (najmniejsza odległość to 1,6 mld km, największa – prawie 2 mld km). Sam Tytan od Saturna oddalony jest średnio o 12,2 mln km. To ogromny glob o średnicy 5150 km, półtora raza większy od naszego Księżyca, ustępujący wielkością tylko Ganimedesowi, satelicie Jowisza. Powierzchnia tego ciała niebieskiego jest równa połączonej powierzchni Europy, Afryki i Azji.

Roger Clark z Urzędu Badań Geologicznych Stanów Zjednoczonych pracujący wraz z zespołem dla NASA zbadał najnowsze dane, które przysłała sonda Cassini. Dr. Clarka interesowało przede wszystkim rozmieszczenie węglowodorów na powierzchni satelity. Rezultaty swych prac badacze opublikowali na łamach specjalistycznego magazynu "Journal of Geophysical Research". Okazało się, że na powierzchni Tytana znajdują się związki organiczne: metan, etan i benzen, nie ma jednak acetylenu, którego obecności także należało oczekiwać. Znaczne ilości acetylenu powstają przecież w wyniku oddziaływania promieniowania słonecznego na atmosferę Tytana. Już przed pięcioma laty Chris McKay sugerował, że acetylen może być pokarmem dla mikroorganizmów na Tytanie. Czyżby tego związku chemicznego nie wykryto, ponieważ bakterie z wielkim apetytem go pałaszują? Specjaliści z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore przeprowadzili studium, które wydaje się potwierdzać tę tezę. Rezultaty tych dociekań przedstawili właśnie w fachowym periodyku "Icarus". Oto pod wpływem energii słonecznej w atmosferze Tytana uwalnia się wodór, który opada na powierzchnię globu, tam jednak

w zagadkowy sposób znika.

Jest to zgodne z hipotezą Chrisa McKaya, według której prymitywne formy życia na Tytanie oddychają wodorem, żywią się acetylenem i wydzielają metan.

źródło: onet.pl
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Życie na tytanie?

Postautor: vinitor » 09 lip 2010, 20:50

cthulhu87 pisze:Oto pod wpływem energii słonecznej w atmosferze Tytana uwalnia się wodór, który opada na powierzchnię globu, tam jednak

w zagadkowy sposób znika.

Jest to zgodne z hipotezą Chrisa McKaya, według której prymitywne formy życia na Tytanie oddychają wodorem, żywią się acetylenem i wydzielają metan.


Oprócz hipotez są jeszcze nie poznane reakcje jakie mogą mieć miejsce w tak specyficznych warunkach. Wymienione związki nie należą do skomplikowanych i ich obecność nie jest nadzwyczajnym fenomenem.
Najlepiej wymyślać coś, co trudno sprawdzić albo upłynie bardzo dużo czasu, zanim uda się wykazać stan faktyczny.
Duże podobieństwo do niektórych sensacji (doniesień Duchów) tkwiących w spirytyzmie.
.......................................................
" Rzeka prawdy płynie korytem błędów."
Rabindranath Tagore
Awatar użytkownika
vinitor
 
Posty: 577
Rejestracja: 25 gru 2009, 07:58

Re: Życie na tytanie?

Postautor: sigma » 09 lip 2010, 22:03

cthulhu87 pisze:Co na to spirytyści? ...


Nie wiem co na to spirytyści, wiem natomiast że buddyści od zawsze przyjmują że miejsce zaistnienia (wcielenia) jest nieograniczone niczym poza doczesnością :). W szczególności nie jest ograniczone ludzką wiedzą ponieważ jej nie podlega.
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie


Wróć do Nauka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości