Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: konrad » 03 lis 2009, 19:59

A ja myślę, że czas już skupić się na pomocy Bartkowi... Myślę, że tematu, o którym rozmawiali Lilo i Leszek nie wyczerpiemy. Chyba najlepszym rozwiązaniem jest po prostu pogodzić się, że każdy myśli troszeczkę inaczej. Najważniejsze jest to, by być dobrym człowiekiem i pomagać sobie nawzajem.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: lilo » 03 lis 2009, 20:05

Leszek pisze:Co masz na myśli przez "fantazjowanie sobie"? Która rzecz z tego co napisałem to są fantazje, konkretnie.

1. nigdze nie pisałam, że jestem klerykałem nie pochwalam wielokrotnie ich działań ale nie wkładam ich do jednego worka (jak Ty); są wśród nich ludzie o niskich pobudkach ,ale i bardzo szlachetni przy których jestem tylko marnym bytem - więc nie wiem po co antylerykalne wypowiedzi w temacie który jest wołaniem o pomoc :?
2. odpusty - czy ja w ogóle poruszyłam to zagadnienie w którymkolwiek temacie. Skoro więc nie znasz mojego poglądu zanim zaczniesz mnie negować spróbój go poznać;
3. Komunia św.
Leszek pisze:nie może być tak że ludzie grzeszą, grzeszą(pojęcie względne, zależne od religii) mają w głębokim poważaniu drugiego człowieka a potem przyjmą komunię i są czyści jak łza!
- moje pytanie brzmi czy to są jakieś rozważania nad sumieniami ludzi przyjmujących komunię? Bo z mojej stroniy sugestia zjednoczenia się Bartka w Komunii z J.Chrystusem była proponowaną przeze mnie drogą wyrażenia prośby poprzez zjednoczenie takie jakiego chciał Jezus. Ja tak postępuje i zaproponowałam to Bartkowi jako pomoc. Zaś Ty wylewasz mi tu żale o złu świata i obłudzie przyjmujących Komunię. Co ma piernik do wiatraka!
Może wystarczy tych fantazji...

Chociaż spuściłeś troszkę z tonu w ostatnim poście, to jednak jego zabarwienie sprawia, że odnoszę wrażenie że jesteś osobą bardzo pewną siebie, chcesz pouczać, pokazywać że kogoś podejście jest złe a Twoje właściwe. Moje rady są zdobyczami mojej duszy, nie mówię niczego lekko i w pełni zdaję sobie sprawę jak mało wiem, jakim pyłem jestem przy bezmiarze wszechświata i potędze duchów czystych, poszukuję. W tym kontekście polecam ci taki dramat Platona : "Obrona Sokratesa" Znajdziesz tam rozważania, dlaczego Sokrates jest najmądrzejszy o czym powiedziała wyrocznia w Delfach. Sokrates gdy to usłyszał pomyślał "jak to ja jestem najmądzrzejszy są mądrzejsi ode mnie ja przecież nic nie wiem" i poszedł do tych którzy wydawali się mu mądrzejsi i zaczął z nimi rozmawiać i pojął, że człowiek ten wydaje się mądry wielu ludziom, ale najwięcej sobie samemu. Sokrates próbował mu wyjaśnić żeby się nie uważał za najmądrzejszego. Ale ten go znienawidził. Sokrates pomyślał więc: czyli jestem rzeczywiście mądrzejszy od tego człowieka. Potem poszedł do kolejnego człowieka, który był jeszcze mądrzejszy. I ponownie odniósł takie samo wrażenie. Kiedy obszedł już wszystkich których uważano za mądrych i popytał ich o tę ich mądrość i odniósł wszędzie takie samo wrażenie doszedł do wniosku że wyrocznia delficka się nie myliła, rzeczywiście był on najmądrzejszym człowiekiem bo wiedział, że wcale nie jest taki mądry bo nie zna odpowiedzi na wiele pytań i naprawdę jego wiedza jest mała. Zanim więc Leszku zaczniesz kogoś krytykować niezbyt szczęśliwie zdaj sobie wpierw sprawę, że są ludzie, których doświadczenia naprowadziły na określony tor a mimo wszystko dalej poszukują (dalej mają wielką pokorę do posiadanej przez siebie wiedzy). Drogi życia są indywidualne, a ty nie tyle, że próbujesz ją ujednolicić, ale myślisz że należysz do osób w pełni świadomych swojego istnienia. Co tu dużo mówić - negując mój pogląd, moje doświadczenie i moją próbę pomocy - myślisz że jesteś mądry jak rozmówcy Sokratesa.
Nie śmiem się do niego porównywać. Ale przeanalizuj Obronę Sokratesa a napewno wiele Cię to wzbogaci.

Odnosząc się zaś do tego, że święci/czyści nie są potrzebni w modlitwie jak twierdzisz, zamieszczam fragment Ew.wg spir. zamieszczony w Niebie i piekle str. 480 zdając sobie sprawę, że tylko Kardeca nie będziesz kwestionował z uwagi na swą mądrość:
"Ponieważ modlitwa wywołuje pewien rodzaj działania magnetycznego, można by przypuszczać, że jej efekt zależy od mocy fluidu; jednak tak nie jest. Gdy jest to niezbędne tzn gdy ilość fluidu jest niewystarczjąca, Duchy wspomogą go w tym działaniu czy to występując bezpośrednio w jego imieniu, czy też dodając mu chwilowo odpowiedniej siły, jeśli uznają, że jest godzien takiej łaski lub mogłoby to być pożyteczne."
Tak jak zaznaczyłam było w moim przypadku.
Pycha to niepotrzebny balast wszyscy musimy ją zwalczać i rozczaruję Cię : nikt nie zna całej prawdy inaczej nie byłby wcielony na Ziemi. Miłej lektury ;)
"Na poczatku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo.(...)
W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła."
Awatar użytkownika
lilo
 
Posty: 181
Rejestracja: 19 paź 2008, 18:32

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: Luperci Faviani » 03 lis 2009, 20:11

lilo pisze:nikt nie zna całej prawdy inaczej nie byłby wcielony na ziemi.


Tak niewiele trzeba aby dać człowiekowi do myślenia... :) (i myślę tu o sobie)
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: Leszek » 03 lis 2009, 21:20

lilo pisze:1. nigdze nie pisałam, że jestem klerykałem nie pochwalam wielokrotnie ich działań ale nie wkładam ich do jednego worka (jak Ty); są wśród nich ludzie o niskich pobudkach ,ale i bardzo szlachetni przy których jestem tylko marnym bytem - więc nie wiem po co antylerykalne wypowiedzi w temacie który jest wołaniem o pomoc :?
2. odpusty - czy ja w ogóle poruszyłam to zagadnienie w którymkolwiek temacie. Skoro więc nie znasz mojego poglądu zanim zaczniesz mnie negować spróbój go poznać;
3. Komunia św.


OK, widzę że zaszło nieporozumienie ;] Bo nie pisałem że jesteś klerykałem tylko że ja jestem antyklerykałem, odpusty u mnie to w zasadzie to co komunia święta czyli ta część obrządków kościelnych dzięki której nasze grzechy są odpuszczone(przepraszam jeśli pomyliłem pojęcia, nie było to świadome). Jak mniemam Ty miałaś na myśli komunię z Chrystusem, stąd Twoja obrona jego imienia, myślałaś że na to najechałem. Cóż, tak bywa jak się pisze a nie rozmawia, teraz ma to większy sens.

Jestem człowiekiem, mogę się mylić, ale jak się mylę to mi powiedz gdzie bo inaczej będę tkwił w błędzie a tego bym nie chciał. Szczerze, to staram się swoją wiedzę ograniczać do zasad działania świata ziemskiego. Bo wiedza jak działają zaświaty póki co jest mi niepotrzebna, tego się dowiem po śmierci a też nie bez powodu jest to teraz przed nami zakryte. Tak więc NIE, nie wiem wszystkiego, wiem to co przeciętny uświadomiony człowiek powinien wiedzieć. Dość. Takie rozmowy mi nie służą.
Miłość, Prawda, Pokój, Nie Krzywdzenie, Właściwe Postępowanie
Leszek
 
Posty: 222
Rejestracja: 02 kwie 2009, 19:05
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: Luperci Faviani » 03 lis 2009, 21:27

Leszek pisze:Dość. Takie rozmowy mi nie służą.

Mnie również :|
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: cthulhu87 » 03 lis 2009, 21:41

A ja myślę, że nie musimy ciągle sobie przyklaskiwać i ciągle się ze sobą zgadzać. Mimo wszystko takie dyskusje rozwijają, nawet jeśli w kółko wałkujemy ten sam temat. Naszą siłą jest to, że mamy różne poglądy na te same sprawy - w ten sposób trudno o skostnienie i narzucanie mniejszości opinii i poglądów, jakie wyznaje większość grupy. Pielęgnujmy to i uczmy się szacunku do siebie. Dobrze jest trochę pozgrzytać, żeby mechanizm lepiej działał :)
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: lilo » 04 lis 2009, 10:11

Trzeba by teraz spuentować tą całą burzę, którą rozpoczął Leszek wskazując mi jak bardzo jestem w błędzie, jak bardzo się mylę.

Leszek pisze: zapraszam do merytorycznej dyskusji.


Leszek pisze: Nie jestem z ludzi którzy owijają w bawełnę, może reszta boi się urazić Lilo Twoje uczucia ale taka jest prawda. Moim obowiązkiem jest ją głosić i nie będę kłamał czy pomijał tego tematu aby tylko nie doszło do wymiany poglądów.


a następnie:
Leszek pisze:Tak więc NIE, nie wiem wszystkiego


Leszek pisze:Jestem człowiekiem, mogę się mylić, ale jak się mylę to mi powiedz gdzie bo inaczej będę tkwił w błędzie a tego bym nie chciał.


W pierwszej części z twoich wypowiedzi bije pychą i przekonaniem o własnej niomylności w drugiej części okazuje się że nie jesteś człowiekiem złym i nie bronisz urażonej dumy lecz potrafisz przyznać się do błędu, a takie osoby takich rozmówców się szanuje. Zatem wielki szacunek dla Ciebie ode mnie.
A propos powiem jeszcze jedną uwagę do wszystkich forumowiczów; szanujcie poglądy innych, nie negujcie czegoś o czym nie macie pojęcia a zdaje wam się , że macie rację. Powiedzenie "tego nie wiem", albo "tak czuję", ""opieram to na swoich uczuciach, poglądach etc" co przysporzy jedynie szacunku.

Jezus powiedział kiedyś taką radę; gdy zostaniesz zaproszony na ucztę nie siadaj na honorowym miejscu, blisko gospodarza, bo może okazać się ktoś znaczniejszy i wtedy gospodarz powie zrób miejsce temu znakomitemu, a ty ze wstydem będziesz musiał ustąpić mu miejsca i zająć to miejsce które zostało tj. ostatnie. Gdy zaś zajmiesz ostatnie miejsce, gospodarz powie, dlaczego usiadłeś tak daleko, przysiądź się do mnie i zyskasz uznanie jako wyróżniony spośród wszystkich gości.

Leszek pisze:Dość. Takie rozmowy mi nie służą.
Sam je sprowokowałeś.
Luperci Faviani pisze:
Leszek pisze:Dość. Takie rozmowy mi nie służą.

Mnie również :|
A to już nie jest dobry objaw. LF jesteś członkiem Towarzystwa Spirytystycznego, organizujesz wykłady, jak chcesz przekonywać ludzi, nakłaniać do zapoznawania się z nauką duchów. Musisz być elokwentny, musisz przedstawiać argumenty tak by szanować poglądy innych zdając sobie sprawę że wiemy tyle ile Bóg chce abyśmy wiedzieli.

cthulhu87 pisze:A ja myślę, że nie musimy ciągle sobie przyklaskiwać i ciągle się ze sobą zgadzać.

Kolejny raz zgadzam się z Tobą cthulhu87 !!! To mi się z czymś kojarzy: Jeden pogląd jedna partia - ale nie było w tym nic dobrego. Ale tak zauważyłam, że jeśli padną słowa które są tylko drobnym zwrócenniem uwagi np. Konradowi zaraz rzesza ludzi mnie poprawia i naucza. A wystarczyłoby aby Konrad napisał "niefortunne sformuowanie" "nie o to mi chodziło" "inaczej myślałem inaczej napisałem " "Ups.." albo przeciwnie "uważam że Kardec jest czystszym duchem niż Jezus" - ale tutaj oczywiście bym polemizowała ;) .

Wspierajmy modlitwą Bartka. Bo moje wzniosłe rady straciły blask w tej dyskusji :(
Inkwizytor pozdrawia
"Na poczatku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo.(...)
W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła."
Awatar użytkownika
lilo
 
Posty: 181
Rejestracja: 19 paź 2008, 18:32

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: konrad » 04 lis 2009, 12:35

No dobrze, więc może w końcu i ja się wypowiem na temat sformułowania "sam", które tutaj burzę wywołało. Nie chodzi mi o to, że waloryzuję jedną postać, bardziej niż drugą i użycie tego słowa nie miało na celu pokazania, że ten jest lepszy od tamtego, a tamten gorszy itp. Chodziło mi o to, że w większości przypadków na forum naszym punktem odniesienia są w pewnym sensie w większości dzieła Kardeca. To tyle w temacie. Nie mi oceniać, kto jest lepszy, kto gorszy, kto doskonalszy, a kto mniej.

Mogę jedynie mówić o moim wewnętrznym przekonaniu zgodnie z którym twierdzę, że dzieła Kardeca i Jezusa się pięknie uzupełniają.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: Luperci Faviani » 04 lis 2009, 12:57

lilo pisze:A to już nie jest dobry objaw. LF jesteś członkiem Towarzystwa Spirytystycznego, organizujesz wykłady, jak chcesz przekonywać ludzi, nakłaniać do zapoznawania się z nauką duchów. Musisz być elokwentny, musisz przedstawiać argumenty tak by szanować poglądy innych zdając sobie sprawę że wiemy tyle ile Bóg chce abyśmy wiedzieli.

Masz rację, droga Lilo, ale w tej dyskusji nie dostrzegam "konfliktu interesów" i nie widzę również sensu rozwodzenia się. Dostrzegam w tych ostatnich postach jakąś formę agresji, która absolutnie do niczego nie prowadzi. Nakrzyczycie się, a i tak nic z tego nie będzie. Już kiedyś, Lilo, dyskutowaliśmy na temat Jezusa i nadal oboje tkwimy w naszych poglądach, i jest OK.
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Potrzebuje Pomocy! Bardzo...

Postautor: Leszek » 04 lis 2009, 14:06

Moją pomyłką była zła interpretacja Twojego pierwszego posta Lilo ale o tym już nie wspomniałaś w swoim szumnym podsumowaniu.

Wiele tutaj zostało napisane z mojej strony o prawie przyczynowo skutkowym, o modlitwie i kościele. Ta dyskusja może być pomocna dla Bartosza, jeśli pominie te wszystkie oskarżenia, ale o tym zadecyduje już Konrad.
Miłość, Prawda, Pokój, Nie Krzywdzenie, Właściwe Postępowanie
Leszek
 
Posty: 222
Rejestracja: 02 kwie 2009, 19:05
Lokalizacja: Cieszyn

PoprzedniaNastępna

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości