Filozofia/religia spirytyzmu a "brudny" OKULTYZM

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Filozofia/religia spirytyzmu a "brudny" OKULTYZM

Postautor: danut » 10 wrz 2017, 19:02

Nikita pisze:przyszlas i juz macisz...dlatego daj na luz... ;)

A miało byc tak pięknie i miała panoszyć się tu ta ezoterycno= bajkowa sielanka..... :D och jak mi przykro :cry:

s. Ryszardzie- gdy wrócę to jeszcze popiszemy na razie sprawy prywatne nie pozwalają mi na większą aktywność. ;)
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Filozofia/religia spirytyzmu a "brudny" OKULTYZM

Postautor: Ryszard » 10 wrz 2017, 20:23

danut pisze:
Nikita pisze:przyszlas i juz macisz...dlatego daj na luz... ;)

A miało byc tak pięknie i miała panoszyć się tu ta ezoterycno= bajkowa sielanka..... :D och jak mi przykro :cry:

s. Ryszardzie- gdy wrócę to jeszcze popiszemy na razie sprawy prywatne nie pozwalają mi na większą aktywność. ;)


OK
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Filozofia/religia spirytyzmu a "brudny" OKULTYZM

Postautor: danut » 15 wrz 2017, 20:55

czarnyMag pisze:
danut pisze:Buta i zazdrość ?

A co do Jana - jak to nikt nie wie co przydarzyło się Janowi? Dobrze juz jest to rozpracowane i nie są to Wsze doświadczenia i ani trochę nie są do Waszych podobne.


A tak rozjemczo na temat Jana Ewangelisty - każdy ma swoje na poziomie swego duchowego rozwoju ale nie wierzymy Janowi :lol: To był tylko syn Boga - ja też jestem synem Boga i Lucyfer również :)
Bóg nikogo nie zabije w sensie duszy którą stworzył. A Jan jest tylko przekaźnikiem który podlegał takim samym manipulacją czarnej strony jak wszyscy synowie Ojca Niebieskiego podlegają gdy się łączą z Nim :)
A Ja się połączyłem z Chrystusem (co KK uznał, że Chrystus ingerował) a Jan NIE! (nie ma przynajmniej dowodu na to że Chrystus go popierał w tych jego wizjach - bo nie było go tam) :twisted:
Oczywiście możesz wierzyć w co chcesz np. że Abrahamowi Ojciec stworzenia kazał złożyć ofiarę z syna sobie :lol:

Jan jeśli to ten Jan, bo są rożne głosy na temat autora znanej ewangelii, to był najmłodszy uczeń Jezusa, który został pod krzyżem i który nie zginął śmiercią męczeńską jak wielu wówczas Chrześcijan i prawie wszyscy Jezusa uczniowie, to od Ewangelistów wiesz w ogóle o Jezusie i Jan nie był bogiem ani synem boga Masz okropne braki w wiedzy na tematy, na które się wypowiadasz. Z dziwnych rzeczy dotyczących Jana znana jest także ta, że po próbie zatopienia go w gorącym oleju wyszedł z tego bez szwanku i został zesłany na wyspę Patmos a zmarł podobno w Efezie śmiercią naturalną.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Filozofia/religia spirytyzmu a "brudny" OKULTYZM

Postautor: soldado » 16 wrz 2017, 13:36

Bardzo proszę zainteresowane osoby, aby przeszły z uwagami nie dotyczącymi tego tematu na pw. Dziękuję - soldado
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Filozofia/religia spirytyzmu a "brudny" OKULTYZM

Postautor: Ivo700 » 31 lip 2018, 20:03

Witam

OKULTYZM nie jest ''Brudny''

chyba że myślimy o Pseudo-Okultyzmie np SS-Hitleryzm i Rasistowska organizacja Thule .

Prawdziwy Okultyzm to Wiedza Duchowa - Gnoza - która zajmuje się badaniem Światów Duchowych poprzez Praktykę Duchową

1.Medytacja

2.Jasnowidzenie

3.Kontakt z Duchami ---choć tu Okultyści zalecają rozwagę i rozsądek .

Okultystami Indii ---byli Budda Sidharta, Siankara, Jogananda, Jukteswara, Sri Aurobingo, Gandhi ....

Okultystami Zachodnimi ---John Dee, Rudolf Steiner, Bławatska, Wanda Umadevi ---Dynowska .

wszyscy ci ludzie praktykowali Okultystyczną Jogę Wglądu ---Poznania Duchowego .

Okultyzm ---pochodzi od słowa Ocullus ---co znaczy Tajemnica, nawet w przekładzie łacińskim Biblii apostoł Paweł mówi o TAJEMNICY--OCULTUS---Chrystusa, tak samo mówi o poznaniu [Gnosis] Boga Prawdziwego .

Oczywiście istnieją też nurty zwulgaryzowane i wypatrzone ''brudne'' i to nie tylko w Okultyzmie ale i Religijne ---np skrajnie fanatyczne odłamy Rzymsko-Katolicyzmu ---ruchy nurty w łonie tego koscioła, nurty Protestantyzmu fanatycznego lub fanatyczno-radykalnego Islamu .

...cóż ludzie zawsze wypatrzą zdrową duchową naukę / wiedzę .
Ivo700
 
Posty: 85
Rejestracja: 01 gru 2017, 13:54

Re: Filozofia/religia spirytyzmu a "brudny" OKULTYZM

Postautor: danut » 31 lip 2018, 21:53

Tak jest! Wszystko to przez ludzką zdolność zniekształcania prawdy. Wszystko jest zabrudzone fałszem - cała zdobywana w trudzie ludzka wiedza. Fałsz wkrada się wszędzie bezpardonowo, zaczyna się rządzić, namawia innych do tworzenia odnóg, oddzielania się i okopywania się w swoich ramkach. To tworzy konflikty i wojny, a każdy choć odszedł od Prawdy udaje, że ma rację i przy swoim się pieni. Nie może tak być. Od wielu lat namawiam do szukania wszędzie prawdziwych ziarenek i łączenia ich ze sobą, by wejść na właściwą drogę w końcu. Nie może być żadnych obozów, tych pierwszych nauka kontra religia przede wszystkim, potem tych wszystkich innych mniejszych. Prawda jest jedna a nie, że może ich być tysiące i że dojdzie się do niej jakąkolwiek z dróg- to jest kłamstwo. Postępując wybiórczo i według swojego zapatrzenia w którykolwiek zafałszowany nurt to na końcu wpada się w zupę chaosu, a nie zdobywa się żadnego oświecenia. W dążeniu do prawdy potrzeba łączyć właściwe ogniwa a nie dzielić łańcucha na oczka. Ja to robię, podjęłam ten trud na maksymalny zasięg swoich możliwości i szczerze namawiam do tego innych.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Filozofia/religia spirytyzmu a "brudny" OKULTYZM

Postautor: soldado » 07 sie 2018, 14:27

Witam

OKULTYZM nie jest ''Brudny''

chyba że myślimy o Pseudo-Okultyzmie np SS-Hitleryzm i Rasistowska organizacja Thule .

Prawdziwy Okultyzm to Wiedza Duchowa - Gnoza - która zajmuje się badaniem Światów Duchowych poprzez Praktykę Duchową

1.Medytacja

2.Jasnowidzenie

3.Kontakt z Duchami ---choć tu Okultyści zalecają rozwagę i rozsądek .


Dokładnie tak jest. :)
Pod tym się podpisuję 2 rękami.
Okultyzm trzeba traktować jak naukę.
Naukę, którą jeszcze nie znamy i robimy w niej dopiero pierwsze pionierskie kroki.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Poprzednia

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 11 gości