Mnóstwo pytań...brak odpowiedzi...pomóżcie

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Mnóstwo pytań...brak odpowiedzi...pomóżcie

Postautor: fruwla » 05 sty 2017, 12:04

Nikita pisze:Natalio...wybacz ojczymowi Macieja i wybacz Maciejowi..mozesz mowic w myslach: Kocham, wybaczam, wybacz mi, dziekuje...mow tak zawsze gdy przychodza Ci rozne mysli...

Taaa...mnie tez pewna oswiecona osoba polecila dokladnie te same slowa,
dodajac,
ze mam je tak dlugo i intensywnie powtarzac - AZ W NIE SAMA UWIERZE !!! :| :| :|
" Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia "
fruwla
 
Posty: 956
Rejestracja: 28 kwie 2015, 10:03

Re: Mnóstwo pytań...brak odpowiedzi...pomóżcie

Postautor: Nikita » 06 sty 2017, 09:50

Nasze myslenie jest wazne bo my czesto i gesto popadamy w negatywizm...a kazda religia podkresla jak wazne jest: myslec dobrze, mowic dobrze i czynic dobrze....a od myslenia sie zaczyna wiec warto trzymac higiene naszych mysli...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Poprzednia

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości