A ja napiszę przewrotnie przyczyna może leżeć w zawistnych ludziach i to udających jej przyjaciół. Jeśli jest osobą podatną na cudze sugestie, to jak nic mogły się do niej przyczepić takie złorzeczenia. Niech odzyska siły niech, jak pisze Xsenia, skupi się na dzieciach i pokaże wszystkim ze da sobie rady, że jest osobą silną, że mało z tego ze pokona te trudności to jeszcze zazna prawdziwego szczęścia w alternatywnych rzeczywistościach i to z tymi, których jej zabrał złowieszczy los. Za to co spotka tych rzucających klątwy na niewinnych ludzi nie chcielibyście wiedzieć, a każde takie traumatyczne przeżycia to nam wzmacniają osobowość, to nas obdarowują czystą i nie do pokonania siłą.
Jeśli chodzi o regresing najlepiej go robić samemu w formie samohipnozy przy czym skorzystać potrzeba z mądrych i dobrze opracowanych przez lekarzy specjalistów metod. Samemu najlepiej by nie trafić na kolejnego klątwohipnotyzera wysyłającego do ludzi swoje sugestie, bo on to wie, bo on jest spec i to potrafi. Ale nie radzę robić tego teraz, trzeba najpierw otrząsnąć się z żałoby, a rodzina pewno pomoże.