Holograficzny świat

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Holograficzny świat

Postautor: danut » 20 sty 2018, 00:40

Chyba na tym wywiadzie wyczułam przekręt :D Pani jest podstawiona, wyczułam też że to manipulujący przedstawiani są jak ofiary. Nie łamy sobie nim głowy.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Holograficzny świat

Postautor: soldado » 20 sty 2018, 00:44

danut pisze:Chyba na tym wywiadzie wyczułam przekręt :D Pani jest podstawiona, wyczułam też że to manipulujący przedstawiani są jak ofiary. Nie łamy sobie nim głowy.


Ona to ujawnia, bo zagrożona jest jej córka.
Zgotowali jej córce los taki, jaki miała ona.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzny świat

Postautor: danut » 20 sty 2018, 00:50

Zgotować los innym można, ta machina jest odpowiednia do jej zburzenia, tylko uwierz Icke głosi to co głosi obracając wskazówki w przeciwnym kierunku. Nie dąży do ujawnienia prawdy lecz podtrzymania jej zakrycia.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Holograficzny świat

Postautor: soldado » 20 sty 2018, 00:52

danut pisze:Zgotować los innym można, ta machina jest odpowiednia do jej zburzenia, tylko uwierz Icke głosi to co głosi obracając wskazówki w przeciwnym kierunku. Nie dąży do ujawnienia prawdy lecz podtrzymania jej zakrycia.


Nazwij to jak chcesz, ale robi cokolwiek.
A czy ktoś inny robi to co on? :)
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzny świat

Postautor: danut » 20 sty 2018, 01:00

Ma przyjechać do Warszawy i udzielić wywiadu w siedzibie Nieznanego Świata w najbliższym czasie. Można wysyłać do niego pytania :D . Ja zrezygnowałam z tego, bo o cóż go zapytać skoro mu i tak nie wierzę?
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Holograficzny świat

Postautor: soldado » 20 sty 2018, 01:04

danut pisze:Ma przyjechać do Warszawy i udzielić wywiadu w siedzibie Nieznanego Świata w najbliższym czasie. Można wysyłać do niego pytania :D . Ja zrezygnowałam z tego, bo o cóż go zapytać skoro mu i tak nie wierzę?


Z dosłownie wszystkiego trzeba zawsze brać to co najlepsze. :)
Ja też nie lubię tylko wierzyć, zawsze chcę wiedzieć.
Wiara jest dla mnie tylko ścieżką prowadzącą do wiedzy.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzny świat

Postautor: Mirek » 23 sty 2018, 17:44

danut pisze:Zgotować los innym można, ta machina jest odpowiednia do jej zburzenia, tylko uwierz Icke głosi to co głosi obracając wskazówki w przeciwnym kierunku. Nie dąży do ujawnienia prawdy lecz podtrzymania jej zakrycia.


Nie przeczytałaś żadnej jego książki w całości, udostępniłaś swoje sny pseudo naukowcowi, który wydał na tej podstawie pseudonaukową książkę i śmiesz mówić, że Icke nie ujawnia prawdy tylko idzie w przeciwnym kierunku? Co za hipokryzja. :(
Tu mały fragment drugiej części "Iluzji Percepcji" tego autora:

Około 8 milionów ludzi umiera każdego
roku z powodu raka, więcej niż połowa miliona z nich w
Stanach. Przewiduje się, że liczba corocznych zgonów na
całym świecie wzrośnie do 12 milionów do 2030 r., lecz
biorąc pod uwagę prawdziwe zamiary archontycznych sieci,
to poważne niedoszacowanie, jeśli wszystko będzie iść w
obecnym kierunku. Nowotwór jest najczęstszą przyczyną
śmierci osób przed 85 rokiem życia, a w Stanach jedna na
cztery osoby umiera na tę chorobę. Raport opracowany przez
Ośrodek Macmillan, zajmujący się wspieraniem osób
chorujących na raka, przewidział, że przed 2020 r. niemal
połowa populacji Wielkiej Brytanii będzie miała raka w
ciągu życia. Nowotwór jest pasożytniczym potworem, który
żeruje na ciele, i jako taki stanowi formę archontycznego
zawłaszczenia. Wielka Farmacja dobrze zna lekarstwo, ale w
żaden sposób nie pozwoli, aby stało się dostępne, gdyż jej
plan polega na zabijaniu ludzi, a nie wyleczeniu. Ujawniłem
w innych książkach, jak dr Richard Day (Rothschildowski
syjonista), profesor pediatrii w szpitalu Mount Sinai w
Nowym Jorku i dyrektor kontrolowanej przez Rockefellerów
organizacji eugenicznej Planowane Rodzicielstwo,
powiedział na zamkniętym zebraniu pediatrów w Pittsburgu
w stanie Pensylwania w 1969 r.:
Jesteśmy dziś w stanie wyleczyć niemal każdy
nowotwór. Informacja znajduje się w aktach w
Instytucie Rockefellera (teraz Uniwersytet
Rockefellera), w razie gdyby kiedykolwiek
postanowiono, by ją ujawnić.
Day powiedział również, że w planach jest kontrola i
odstrzał ludzkości poprzez medycynę, jedzenie, nowe
stworzone w laboratoriach choroby i ukrywanie lekarstwa na
raka. Powiedział, że pozwalanie ludziom na umieranie z
powodu raka spowolniłoby przyrost naturalny: „Możesz
umrzeć na raka, równie dobrze jak na coś innego”. Oto
zimny, bez serca i duszy, archontyczny „umysł”, który
wytworzył i kontroluje światowy przemysł medyczny,
zarządzając globalnym Systemem Kontroli we wszystkich
swoich przejawach i formach. Ta mentalność ma stworzyć
system medyczny dla dobra ludzkości? Jest zupełnie inaczej,
i właśnie dlatego alternatywne formy leczenia raka (niektóre
z nich z tego, co wiem, mogą być wysoce skuteczne, czasem
nawet w późnym stadium) są tropione przez Wielką
Farmację, jej agendy w rządzie i takie organizacje jak
narodowe stowarzyszenia medyczne. Wszystkie one są
finansowane przez Wielką Farmację, więc tańczą, jak im
zagra. Tym samym są odpowiedzialne za śmierć i cierpienie
miliardów na świecie. Lekarze, którzy stosują alternatywne
formy leczenia raka, znajdują się na celowniku, ponieważ
Wielka Farmacja nie po to ukrywa lekarstwo na raka, by
pozwolić komuś przełamać monopol. Odważni ludzie,
którzy osiągnęli niewiarygodny sukces w leczeniu raka,
zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach lub skończyli w
więzieniu po tym, jak zostali oskarżeni o bycie
„szarlatanami” i „czarownikami”. Jaka jest lepsza forma
faszyzmu czy tyranii niż nie pozwalać ludziom decydować,
jak ich własne ciało będzie leczone i przez kogo?
Demonizacja alternatywnych form leczenia jest wspierana
przez konieczną uległość skorumpowanych i zidiociałych
mediów, które wyśmiewają i potępiają te formy leczenia,
podczas gdy mnóstwo ludzi ciągle umiera z powodu raka,
ponieważ nie ma lekarstwa. Idiotyczne media? To zbyt
łagodne określenie. Przymusowe leczenie onkologiczne,
które lekarze administrują, to chemioterapia i radioterapia -
obie dewastują system immunologiczny. Dzięki nim ciało
jest dalej otwarte na nowotwory i inne choroby Do tego
stopnia, że w Wielkiej Brytanii, jeśli pacjent przeżyje 5 lat
po nowotworze, oficjalnie uznaje się skuteczność leczenia.
Chemioterapia jest śmiertelną trucizną, która zabija komórki.
Nie inaczej. To forma rosyjskiej ruletki, bazująca na teorii,
że chemioterapia zabije komórki rakowe zanim zabije
wystarczającą liczbę zdrowych komórek, aby zabić ciało. To
kwestia wymagająca szczególnej uwagi. Pomyśl o
wszystkich tych trylionach, które zostały przeznaczone przez
Wielką Farmację na „badanie” zdrowia w ciągu ostatnich
przeszło stu lat, i nadal wszystko, co można zrobić, to trucie
ludzi. Jak to możliwe? Sieci archontyczne nie mają żadnego
zamiaru znaleźć lekarstwa, skoro jest już jedno, znajdujące
się w ukryciu, podczas gdy miliony ludzi umierają każdego
roku. Wszyscy ci ludzie z sieci archontycznej, śmiejąc się i
organizując wydarzenia „charytatywne” na rzecz badań nad
rakiem, karmią potwora, który systematycznie ukrywa
posiadane lekarstwo i samą naturę choroby Rak jest tak
naprawdę formą grzyba, i podczas gdy medycyna
konwencjonalna zaprzecza temu (ponieważ ich „leczenie”
nie miałoby sensu), nadal przepisuje uszkadzający wątrobę
Tamoxifen na raka piersi, który jest lekiem
przeciwgrzybiczym. W latach dziewięćdziesiątych
spędziłem wiele godzin z pracownikiem CIA, który mi
powiedział, jak został szybko wyleczony z raka dzięki
„serum”, które dostał, ponieważ jego praca była dla nich
istotna, więc chcieli, aby żył. To kolejny dowód, dlaczego
wielkie nazwiska archontycznych linii krwi żyją tak długo.
Czy nie jest nieskończenie prawdopodobne, że przy całych
trylionach ciągle przeznaczanych na badania, trwają one tak
długo, dlatego że znaleźli lekarstwo i utaili je? Oni chcą, by
ludzie cierpieli i umierali, a im dłużej cierpią, tym lepiej,
ponieważ Archonci żywią się energią cierpienia i śmierci.
Badanie w 2012 i na początku 2013 r. ujawniło, że zamiast
leczyć raka, chemioterapia sprawiła, że jeszcze szybciej
rośnie. W badaniu opublikowanym w czasopiśmie „Nature
Medicine” nie ujawniono tych przerażających faktów, lecz
przypadkowo się na nie natknięto, gdy próbowano
zrozumieć, dlaczego tak trudno wyleczyć raka prostaty.
Zespół z Centrum Badań nad Rakiem im. Freda Hutchinsona
w Seattle w stanie Waszyngton odkrył, że chemioterapia
powoduje w organizmie wydzielanie protein WNT16B,
które wzmacniają zdolność przeżycia i rozrost komórek
rakowych. Badanie wykryło, że chemioterapia prowadzi do
trwałego uszkodzenia DNA w zdrowych komórkach.
Dlatego zdrowie pacjentów onkologicznych już nigdy nie
powróci do dobrego stanu. Szkodliwy efekt wywierany na
komórki i system immunologiczny stanowi główny cel
archontycznej medycyny, żywienia i biotechnologii.
Wystarczy, że system immunologiczny zostanie osłabiony, a
organizm staje się otwarty na ataki i wszystko, bez wyjątku,
z czym by sobie poradził w innej sytuacji. Współautor
badania Peter Nelson powiedział: „gdy dojdzie do sekrecji
WNT16B, nastąpi oddziaływanie na okoliczne komórki
nowotworowe, które zaczną mnożyć się, atakować i, co
ważne, stawiać opór terapii... Nasze rezultaty wskazują, że
niszcząca reakcja w komórkach złośliwych... może
bezpośrednio przyczynić się do zwiększonej kinetyki
rozrostu nowotworu”. Dr Raghu Kalluri, dyrektor Instytutu
Biologii Molekularnej w Centrum Medycznym Beth Israel,
był współautorem badania opublikowanego w 2012 r. w
czasopiśmie „Cancer Cell”. Odkrył on, że leki na raka mają
ten sam efekt. Stwierdził: „Jakiekolwiek manipulacje w
nowotworach mogą w sposób niezamierzony doprowadzić
do zwiększenia liczby nowotworów, które staną się
metastatyczne, co ostatecznie zabije pacjentów”. Okej,
głęboki wdech i spójrzmy na fakty: lekarstwa na raka są
ukrywane i strzeżone; nie przewiduje się niezależnych form
leczenia, a wszelkich takich praktyków się nęka, a nawet
wsadza do więzienia przez rządowe agencje służące Wielkiej
Farmacji; chemioterapia i lekarstwa nie tylko nie leczą
raka... one przyspieszają jego rozrost!! Jeśli jednak
zamierzasz doprowadzić do postępu archontycznej agendy
dla ludzkości, czy nie jest to dokładnie to, czego szukasz?
„Medycyna” Wielkiej Farmacji: ciąć ich, faszerować ich
lekami, truć ich, napromieniać ich. No więc, czujecie się
lepiej?
Jeśli chemia ich nie zabija – spróbuj radioterapii
Inny mainstreamowy sposób „leczenia” raka to
radioterapia, a jaka jest główna przyczyna raka?
Radioterapia. Tak naprawdę mammografie wywołują więcej
nowotworów piersi niż wykrywają. Dlaczego miałoby być
inaczej, skoro napromieniowana zostaje tak wrażliwa część
ciała? Wiele opublikowanych badań ostrzega przed
niebezpieczeństwem mammografów. Dokładność
wykrywania raka jest słaba, skoro 70 procent wykrytych
guzów okazuje się nie być rakiem. To sprawiło, że coraz
więcej kobiet zaczęło wątpić w sens bycia poddawanych
promieniowaniu bez wyraźnego powodu, a jaka jest reakcja
firm z branży „zdrowia”? Czy rekomendują, by kobiety nie
miały mammografu? O nie, mówimy o Wielkiej Farmacji.
Oferują kobietom 25 dolarów, jeśli ją zrobią! Opublikowane
badanie sugeruje, że nawet u 25 tysięcy ludzi każdego roku
w Stanach rozwija się rak na skutek kumulacji medycznego
napromieniowania. Kiedyś jedynym źródłem był rentgen,
lecz teraz mamy tomografię komputerową (CT),
pozytronową tomografię emisyjną (PET) oraz rezonans
magnetyczny (MRI), które dozują śmiertelne
promieniowanie niszczące DNA, a technologia jest ciągle
wykorzystywana, nawet gdy nie jest to konieczne, ponieważ
trzeba na niej zarabiać. Liczba wykonanych tomografii
komputerowych u dorosłych i dzieci znacznie wzrosła. Dr
Jahan Fahimi, lekarz medycyny ratunkowej z Uniwersytetu
Kalifornijskiego w San Francisco, powiedział dla Reuters
Health, że jak się okazało „... sześcioro na siedmioro dzieci
dostaje skierowanie na rezonans elektromagnetyczny z
powodu bólu brzucha, jedno zaś będzie wysłane na skan
tomografii komputerowej”. Tak się często robi dla
pieniędzy, ponieważ jeden skan kosztuje setki dolarów, i jest
wykonywany częściej wśród ubezpieczonych pacjentów. Dr
Fahimi powiedział: „informuję moich pacjentów o ryzyku
związanym z tomografią komputerową, którą dziś wykonam
- może ona wywołać raka w pewnym momencie w
przyszłości. To ryzyko może być 1 na 500, może być 1 na
1000, ale nigdy nie wynosi zero”. Wracając do raka piersi i
jego leczenia... badacze z Duke University w Karolinie
Północnej zeskanowali dane 112 154 kobiet, którym
zdiagnozowano raka piersi między 1994 a 2004 r. Odkryli,
że te, które zdecydowały się nie mieć mastektomii, miały
większą szansę na przeżycie. Badanie w Wielkiej Brytanii
ujawniło, że tysiące kobiet są poddawane agresywnym i
ekstremalnym terapiom raka, nawet gdy nie ma ku temu
podstaw, a teraz mamy kobiety, którym usuwane są piersi i
inne części ciała, gdy nic się z nimi nie dzieje, ponieważ
lekarz im powiedział, że mają „gen raka” i ta albo tamta
propaganda genowa nie jest prawdziwa. Wspaniały
uzdrowiciel, jakim jest mój przyjaciel Mike Lambert z Shen
Clinic na Wyspie Wight, zaznacza, że duża liczba genów
musi współpracować, aby wytworzyć raka. Dwoma znanymi
osobami, które okaleczyły się z powodu „genu raka”, są
aktorka Angelina Jolie, która przeszła podwójną
mastektomię, oraz 24-letnia uczestniczka Miss America
Allyn Rose, która ogłosiła na początku 2013 r., że planuje
usunięcie dwóch piersi, ponieważ jej mama zmarła na raka
piersi. Powiedziała, że jej ojciec przekonał ją do tego
zabiegu prawdopodobnie po swojej operacji mózgu. Gdy
miała zaledwie 18 lat, ojciec zasugerował jej mastektomię.
Odpowiedziała mu: „Tato, nie zamierzam tego zrobić.
Podoba mi się ciało, które mam”. Powiedziała, że
spoważniał i odparł: „Więc umrzesz jak Twoja matka”. Skąd
to wiedział? Lekarze mu powiedzieli. Co za tumani. Gorzej
nawet, Allyn Rose była używana przez przemysł przemocy
zdrowia, aby zachęcać inne kobiety, by zrobiły to samo.
Patricia Greenberg, dyrektor Instytutu Zapobiegania Raka w
Centrum Jonssona w Los Angeles, powiedziała, że
„chirurgia prewencyjna” była „bardzo rozsądnym” wyborem
dla kogoś z taką historią rodzinną i genetyczną
predyspozycją jak Rose. Czy wspomniałem, że świat
zwariował? Nie tylko dają kobietom mniejsze szanse na
przeżycie, kierując na chirurgię, gdy mają raka. Wiozą je na
sale operacyjne, aby je oszpecić w ramach „prewencji”, gdy
czują się absolutnie dobrze. Aaaaaaaaaaaaaaa!!!!! System
jest szalony i taki ma być, ale taki jest tylko dlatego, że tak
wielu ludzi jest równie szalonych albo zaprogramowanych,
by być takimi. Wracamy znowu do manipulacji percepcji,
która ma skłonić masy, by wierzyły wszystkowiedzącym
„ekspertom” - polityce promowanej przez sławnego
propagandystę Rothschildowskiego syjonizmu Edwarda
Bemaysa. Wygląda na to, że sam nie stosował się do swoich
rad, ponieważ dożył do 103 lat. Ludzie mają tendencję do
konstruowania własnego poczucia rzeczywistości na
podstawie tego, co mówią „naukowcy”. Własne zdrowie czy
chorobę definiują na podstawie tego, co mówią lekarze i
powielają „dziennikarze”. To może być, i zazwyczaj jest,
fatalną naiwnością. Przytoczę pewien cytat: „Inżynieria
społeczna - sprytna manipulacja naturalnie ludzką tendencją
do zaufania”. W samo sedno. Znałem tylu ludzi cierpiących
z powodu raka, którzy nie chcieli nawet rozważyć
alternatywnej drogi do zdrowia, i tym samym wyniszczyli
swoje organizmy chemioterapią i radioterapią, a później...
zmarli. Programowanie jest zakorzenione na tyle głęboko, że
masy wierzą władzy. Wierzą, że władza musi wiedzieć, co
robi, bo inaczej nie byłaby władzą. Jak ktokolwiek może
wiedzieć, o czym mówi, jeśli nigdy nie uczęszczał do szkoły
medycznej i nie ma uprawnień? Dzieciaki często lądują na
cmentarzach, ponieważ szukają protekcji w państwie, które
traktują jak mamusię czy tatusia. Jednak państwo nie jest
mamusią czy tatusiem. Jest demonicznym potworem z
demonicznymi zamiarami.
„Osądzanie, obrazy i jakakolwiek wewnętrzna agresja wobec siebie jest ukrytym życzeniem sobie śmireci."
Awatar użytkownika
Mirek
 
Posty: 4398
Rejestracja: 25 cze 2014, 13:52
Lokalizacja: Śląsk

Re: Holograficzny świat

Postautor: danut » 23 sty 2018, 19:05

Hola, hola Mirku śmiem oceniać teorie Icke i mam do tego prawo. Nie robię tego jednak w tak mściwym i fanatycznym stylu w jakim Ty chciałbyś mnie krytykować rozgłaszając kłamstwa na mój temat. Nie bronie też niczyich haseł twierdząc ze są jedyne i prawdziwe a umiem myśleć i posiadam swoją filozofię. I nie jest ona oparta o sny i wymyślone a powstała DZIĘKI DOTKNIĘCIU I OSOBISTYM MOIM POZNANIU. I powtarzając po kimś coś takiego
definiują na podstawie tego, co mówią lekarze i
powielają „dziennikarze”. To może być, i zazwyczaj jest,
fatalną naiwnością.
- nie dostrzegasz własnej naiwności? Nie dostrzegasz przy swojej postawie wpływu i zniewolenia własnych myśli właśnie pozycjami np. Icke czy dawniej Łazariewa? Przecież ja to widzę, kiedy napiszesz tu coś sensownego sam od siebie? Kiedy odnajdziesz siebie,zaczniesz sam kojarzyć i myśleć? Ja nie mam zamiaru wysławiać powyższych osób i powtarzać za nimi jak papuga. Ja szukam, znajduję i filtruję. Całe swoje życie przewertowałam, połączyłam swoje ciężkie doświadczenia życiowe z swoimi doświadczeniami z pogranicza. Znalazłam w tym wszystkim związki, odgadłam jakim wpływom i skąd poddawana była moja świadomość, rozszyfrowałam strukturę jej działania, wiem gdzie zaglądałam, przebywałam, byłam, z kim się stamtąd kontaktowałam i nie pozwolę pisać o sobie w ten sposób jak robisz to Ty! Nikt nie miał gotowej teorii do moich doświadczeń, to ja opracowałam,poznałam swoje życie,nikomu bezwiednie nie opowiadałam snów jak bajek nie mając swojego gotowego wniosku z tych swoich doświadczeń, nikt mną nie manipulował ani moimi doświadczeniami. Nie prosiłam by mi je tłumaczył! W książce są wyszukane zbieżności przez Panią Doktor: wnioski z moich obserwacji, dotknięcia nieznanego, przeżyć z wnioskami ludzi, którzy w nauce lub dla nauki podjęli ten temat i naprowadzają na ten sam tok rozumowania już od dawna. I nie będziesz robił ze mnie małolaty żądnej sensacji,bo się bardzo wystraszyła bidulka i z niczym sobie nie poradziła ani niczego nie zrozumiała, szukała pomocy :lol: Czy dała się komuś wrobić w teorie spiskowe jak Ty.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Holograficzny świat

Postautor: soldado » 08 lut 2018, 22:03

Icke w wielu kwestiach się nie myli.
Opisuje w prosty sposób jak stworzony jest świat.
Opisuje jak współistnieją hologramy.
Opisuje również istoty - reptilianów.
Wszędzie jest dobro i zło - jing i jang.
Tak samo jest z tymi istotami.
Istoty, o których pisze istnieją, porywają ludzi dla własnych celów.
Są pozytywni jak i negatywni Obcy.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzny świat

Postautor: danut » 08 lut 2018, 22:14

soldado pisze:Icke w wielu kwestiach się nie myli.
Opisuje w prosty sposób jak stworzony jest świat.
Opisuje jak współistnieją hologramy.
Opisuje również istoty - reptilianów.
Wszędzie jest dobro i zło - jing i jang.
Tak samo jest z tymi istotami.
Istoty, o których pisze istnieją, porywają ludzi dla własnych celów.
Są pozytywni jak i negatywni Obcy.

Icke robi na mnie złe wrażenie,za duzo spekuluje, a ja nie lubię takich ludzi, nie lubie też z ziarenek prawdy składać coś bez czucia. Już Daniken jest bardziej godny uwagi, pracuje sam i myśli sam i jeszcze nawet mnie intryguje :D Pamiętasz jak opisywałam swoja wizję książki Danikena wydanej w 2036 roku? Co niedawno przeczytałam,otóż Daniken twierdził w 2016 roku, ze do spotknania z kosmitami dojdzie w 2036. Mało z tego na pytanie skąd o tym wie odpowiada,że od szwajcarskich fizyków :D A co do innych istotek POLECAM posłuchać tego pana z linku

https://www.youtube.com/watch?v=eejeSyKUTWU
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

PoprzedniaNastępna

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości