Strona 1 z 1

Robin Williams

Post: 08 mar 2019, 13:03
autor: Hansel
Jak myślicie dlaczego on odebrał sobie życie ? To jest coś z czym ja się nie mogę pogodzić. Przecież on dął tyle radości ludziom poprzez swoje wspaniałe role i był za nie doceniany skoro dostał za nie tyle nagród. Więc dlaczego?

Re: Robin Williams

Post: 08 mar 2019, 13:06
autor: Nikita
Byl chory na demencje...a demencja stale postepuje naprzod jest nieuleczalna...niektorzy nie chca tak skonczyc….

Re: Robin Williams

Post: 08 mar 2019, 13:10
autor: Hansel
Naprawdę? Ja myślałem że były inne przyczyny:

Mimo że słynny komik na ekranie emanował ciepłym humorem, to w prywatnym życiu od wielu lat zmagał się sam ze sobą. Walczył z alkoholizmem i uzależnieniem od narkotyków. Cierpiał też na depresję. W ubiegłym miesiącu aktor trafił do centrum rehabilitacji w Minnesocie, dzięki czemu miał utrzymać trzeźwość podczas pracy na planie. Nie radził sobie jednak z pogłębiającą się chorobą.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/ro ... ka/er4d04t



Bardzo go lubiłem choćby za film ,,Między Piekłem a Niebem,, https://www.youtube.com/watch?v=HiSDjtTbqNM

:cry:

Re: Robin Williams

Post: 08 mar 2019, 18:29
autor: Nikita
Tez go lubilam i dziwilam sie, ze on popelnil samobojstwo. Czytalam gdzies w necie, ze przyczyna samobojstwa byla rozpoznana demencja.

Re: Robin Williams

Post: 26 mar 2019, 13:49
autor: Xsenia
Ja też byłam w szoku jak o tym usłyszałam. Ja czytałam, ze był w depresji. Nie wiedzieć czemu, ale najwięksi komicy mają zawsze największą depresję. Tak jakby próbowali ratować siebie śmiesząc innych. Robin Williams, Jim Carrey, Rowan Atkinson.... i wielu, wielu innych.

Re: Robin Williams

Post: 26 mar 2019, 19:25
autor: soldado
Hansel pisze:Jak myślicie dlaczego on odebrał sobie życie ? To jest coś z czym ja się nie mogę pogodzić. Przecież on dął tyle radości ludziom poprzez swoje wspaniałe role i był za nie doceniany skoro dostał za nie tyle nagród. Więc dlaczego?


Może nie miał przy sobie osoby, którą by szczerze kochał z wzajemnością.
Wtedy tytuły, kasa, sława itd... stają się powoli mało ważne.
Często dochodzi wówczas do uzależnień od alkoholu, narkotyków itd.