Strona 1 z 2

Zaburzenia

Post: 16 sty 2010, 19:00
autor: vinitor
164. Czy wszystkie Duchy odczuwają w równym stopniu i czasie
zaburzenia, będące następstwem odłączenia duszy od ciała?
Nie; to zależy od ich miejsca w hierarchii. Duch, który jest już
oczyszczony, prawie natychmiast zdaje sobie sprawę ze swego stanu,
bo już uwolnił się od materii za życia; człowiek przywiązany do ziemskich
dóbr, którego sumienie nie jest czyste . przeciwnie, zachowuje
przez dłuższy czas wrażenie tego rodzaju"
.

Co to znaczy „uwolnił się od materii za życia”? Dalej pisze o czystości sumieniu, które jakoby jest oznaką przywiązania do materii. Co zatem jest wskaźnikiem czystości sumienia i kto lub co zaświadcza, iż istotnie sumienie jest czyste? Jaki związek ma sumienie z materią?

Re: Zaburzenia

Post: 16 sty 2010, 19:33
autor: sigma
Vinitor, zauważyłem że napisałeś sporo biorąc pod uwagę Twój staż na forum. Nie wszystko co napisałeś przeczytałem, ale większość tak. Fajnie byłoby gdybyś w profilu podał swój wiek :). I nie mam na myśli niczego poza tym że, patrząc w swoją przeszłość (zgodnie z tym co napisałem w swoim profilu mam 46 lat), te wszystkie poszukiwania, pytania innych o Prawdę, zaufania, rozczarowania widzę że się trochę szarpiesz. To dobrze :). Bo to dowodzi tego że szukasz. Ale to szarpanie nie musi trwać przez całe życie. Można szukać nie szarpiąc się.

Pytasz o to co znaczy: „Uwolnił się od materii za życia”? I o to : "Jaki związek ma sumienie z materią? "

Nie odpowiem Ci na te pytania. Zamiast tego ośmielę się polecić lekturę dowolnej książki napisanej przez autorów:

Thich Nhat Hanh
Taizan Maezumi
Jakusho Kwong
Willigis Jaeger

I innych też. Ale, biorąc pod uwagę to jak rozumiem to co piszesz to raczej głównie tych.

I pamiętaj: TO DOBRZE ŻE SZUKASZ. ALE NIE SZARP SIĘ. MOŻESZ SZUKAĆ NIE SZARPIĄC SIĘ.

Prędzej znajdziesz :).

Pozdrawiam :)

Piotrek

Re: Zaburzenia

Post: 16 sty 2010, 19:58
autor: dominik
vinitor pisze:Co to znaczy „uwolnił się od materii za życia”?


Chyba chodzi o nie przywiązanie do wartości materialnych. Zrozumienie, że po śmierci i tak wszystkie swoje pieniążki, samochodziki, świecidełka i zabaweczki zostawiamy. Osoba która sobie tego nie uświadomi za życia będzie miała problem po śmierci. Może pilnować swoich "dóbr" z których nie może już skorzystać, może cierpieć gdy spadkobiercy majątek roztrwonią.
Czyli nadal jest przywiązana do materii.

Re: Zaburzenia

Post: 17 sty 2010, 01:33
autor: konrad
Myślę, że chodzi też o to, jak człowiek spogląda na życie. Czy patrzy tylko z ziemskiej perspektywy, zaspokajania doczesnych potrzeb, czy też myśli o rozwijaniu tych umiejętności, które posłużą mu po śmierci, patrzenia na życie właśnie widząc je jako nieskończoność, a nie okres od urodzenia do fizycznej śmierci.

Re: Zaburzenia

Post: 14 sty 2015, 07:50
autor: gaba75
Nie uważacie, że to trochę dziwne. Dobrze, rozumiem, postrzeganie i przywiązywanie zbytniedo dóbr materialnych jest niekorzystne dla duszy i Ducha. Wszystko pięknie ładnie, ale zatem dążenie do dóbr ciężką pracą i z wskazaniem na dzieci, też jest złe. Przecież wobec dzieci mamy zobowiązanie. Opieka i wychowanie. Dążenie do tego by młody człowiek nie żył pd mostem z powodu czystości sumienia rodzica.

Re: Zaburzenia

Post: 14 sty 2015, 08:29
autor: cthulhu87
gaba75 pisze:Dobrze, rozumiem, postrzeganie i przywiązywanie zbytniedo dóbr materialnych jest niekorzystne dla duszy i Ducha. Wszystko pięknie ładnie, ale zatem dążenie do dóbr ciężką pracą i z wskazaniem na dzieci, też jest złe. Przecież wobec dzieci mamy zobowiązanie. Opieka i wychowanie. Dążenie do tego by młody człowiek nie żył pd mostem z powodu czystości sumienia rodzica.


gaba75, jak sama wykazałaś powyżej, dobra materialne dla jednych stanowią cel sam w sobie, dla innych środek konieczny do życia, chociażby ze względu na rodzinę, którą trzeba utrzymać i zapewnić jej możliwości rozwoju. W drugim przypadku trudno mówić o przywiązaniu do materii, w pierwszym jak najbardziej.

Re: Zaburzenia

Post: 14 sty 2015, 10:24
autor: gaba75
Możliwe że nie dotarłam jeszcze na wyżyny wiedzy. Dzięki za wyjaśnienie.

Re: Zaburzenia

Post: 05 sie 2017, 20:57
autor: Ryszard
gaba75 pisze:Możliwe że nie dotarłam jeszcze na wyżyny wiedzy. Dzięki za wyjaśnienie.


Raczej wyżyny wiary, wiara to nie wiedza, chyba, ze wiedza o wierze .

Re: Zaburzenia

Post: 11 gru 2017, 17:35
autor: ole
Zaburzenia
To przekonania (typowo ziemskie) które zabiera się na drugą stronę. Poziom świadomości.
To przede wszystkim złogi energetyczne, "grzechy" które nabywa się za życia. "Przyklejają" się do energii ducha. One blokują dostęp Boskiego światła, które niesie oświecenie.
Są ich całe warstwy w różnych wymiarach.

Duchy czyste "mogą" być pozbawione blokad energetycznych. Czyste z punktu widzenia KD.
W zasadzie to wszyscy do tego dążymy i niechybnie staniemy się duchami czystymi.
Wszystko dąży do zjednoczenia z energią Boską, a żeby tak się stało trzeba doświadczać i żyć w "czystości".
Przerąbane ;)

Re: Zaburzenia

Post: 13 gru 2017, 13:22
autor: czarnyMag
Tak naprawdę uważam, iż jesteśmy sobie równi jako duchy (obojętnie czy wcielone czy nie) - jesteśmy sobie RÓWNI :!:
Tylko mamy na tej linii pewne zakłócenia które chcą w pewnej sytuacji byśmy uważali się za "niższych" względem "wyższych" :twisted: i to jest tak naprawdę problem - bo nie opuścisz tego materialnego "świata" w którego uwierzyłeś bez mej pomocy a ja bez Twej pomocy Duchu :lol:
A więc napisz mi kolejną teorię bytu tu i teraz a kiedy będziesz chciał odejść zderzysz się z moją teorią która Cię ubezwłasnowolni Duchu :lol:

Prawo Jednego mówi, że jesteśmy jednością - wyjdziemy z Ziemi wszyscy albo Nikt :twisted:....i są wariacje (powodzenia :twisted: - jak już przerobisz większość - przyjdź po mnie :D