Oczyszczenie.

Oczyszczenie.

Postautor: vinitor » 16 sty 2010, 19:05

166. W jaki sposób dusza, która nie osiągnęła doskonałości
cielesnym, może dopełniać swego oczyszczenia?
”Poddając się próbie nowego istnienia.”
- W jaki sposób dusza wypełnia to nowe istnienie? Czy ewoluując
jako Duch?
Dusza oczyszczając się, niewątpliwie doznaje jakiego. Przekształcenia
lecz w tym celu potrzebuje próby życia cielesnego.”

Powracam do sensu wcielenia, które ma doprowadzić do oczyszczenia duszy.
Pytanie brzmi: Dlaczego do tzw. oczyszczenia potrzebne jest życie cielesne? Przecież dla Ducha ciało jest mordęgą. Mało tego, nie może wykorzystać wszystkich swych walorów. Czy idzie tu o torturowanie Ducha, żeby się przekonał, iż nie ma innej alternatywy i musi doświadczać nowych wrażeń? Czy ze względu na Duchy został stworzony świat materialny?
.......................................................
" Rzeka prawdy płynie korytem błędów."
Rabindranath Tagore
Awatar użytkownika
vinitor
 
Posty: 577
Rejestracja: 25 gru 2009, 07:58

Re: Oczyszczenie.

Postautor: sigma » 16 sty 2010, 19:41

Ośmielę się zaproponować Ci lekturę mojej odpowiedzi na Twój inny post. Podaję namiary:

Strona główna » Księga Duchów » Księga II » Rozdział III - Powrót z życia cielesnego do życia spirytystycznego

Post z dnia: 16 Sty 2010, 20:33

Pozdrawiam
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie

Re: Oczyszczenie.

Postautor: cthulhu87 » 16 sty 2010, 19:48

vinitor pisze:Przecież dla Ducha ciało jest mordęgą.

Dla niektórych uczniów szkoła jest mordęgą, co nie oznacza że faktycznie nią jest. Pewnie, że wygodniej jest pospać sobie do południa, niż wstawać wcześnie rano i przez kilka lat chodzić do szkoły, uważać na lekcjach, odrabiać prace domowe, przyjmować kary i nagrody za swoje postępowanie, ale przecież powszechny obowiązek szkolny nie został stworzony, by torturować obywateli. W szkole uczeń nie może również robić tego wszystkiego, co w domu i na podwórku; nie może wykorzystywać swoich walorów. A niby mógłby usiąść w domu z książką i sam się uczyć... Bez tej paskudnej szkoły, prawda? Czy nie ma innej alternatywy? Można w ogóle nie tworzyć szkół, ale ludzie nie rodzą się od razu dorośli. Oczywiście, jak się ktoś uprze można negować sens rodzenia się, dorastania i uczenia... Ja nie potrafię zgłębić tej tajemnicy Boga, która tkwiła w jego zamyśle przy tworzeniu świata materialnego. Pewne rzeczy są poza granicami naszego poznania.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Oczyszczenie.

Postautor: sigma » 16 sty 2010, 19:58

Czym innym jest szkoła w zamyśle a czym innym w rzeczywistości.
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie

Re: Oczyszczenie.

Postautor: sigma » 16 sty 2010, 20:04

W ogóle to vinitor pisał o ciele jako mordędze. Myśli, emocje... wszak one gromadzą się w ciele właśnie. A szkoła to taki czas kiedy człowiek jeszcze jest zależny od innych, coraz mniej wprawdzie, coraz więcej od siebie, ale co nazbiera... to jego. Jego zadanie na przyszłość. I to jest też związane z ciałem. Jakie je człowiek ma, jakie miał w szkole. Co z tego wynika...

Podtrzymuję moją radę odnośnie lektur :). Naprawdę warto :).

Piotrek
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie

Re: Oczyszczenie.

Postautor: cthulhu87 » 16 sty 2010, 20:15

Oczywiście, że chodzi o ciało, mówimy przecież o stanie wcielenia w ciało i sensie tegoż:) Przecież moglibyśmy nie wcielać się w to paskudne ciało. Cóż, to chyba Bóg kiedyś postanowił, że pośle nas do "szkoły życia", skoro dorosły uznał że tak wypada, ja jako dziecko zmuszony jestem to akceptować. Bo cóż mam zrobić? Strzelić gola do swojej bramki, bo mam same jedynki w dzienniku?
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Oczyszczenie.

Postautor: sigma » 16 sty 2010, 20:38

Ciało nie jest paskudne :).

:lol:

Jest, jakie jest. Po prostu.
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie


Wróć do Księga Duchów

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości