Dlatego właśnie polecam ją wszystkim którzy stracili swoich bliskich w ten sposób.Arronax pisze:Bardzo interesująca ksiązka. Przeczy trochę dogmatom spirytyzmu. Tam Eric, praktycznie od razu po samobójstwie ma kontakt, jest jakby przewodnikiem po zaświatach. Z tego co pamiętam bo kawałek minęło od jej przeczytania. Nie ma fazy "kary" czy czegoś tego rodzaju.
Estia72 pisze:Odnowa lepiej tego nie probuj
odnowa pisze:Już sam nie wiem kto ma rację w temacie samobójstwa. Kiedyś chciałem się zabić ale na szczęście mi się nie udało. Stchórzyłem. Kardec komunikował sie również z duchami samobójców i nie były to opisy raju. Sam Andre Luiz został uznany za samobójcę i dostał się do "Umbralu". Na prawdę nie wiem kto ma rację teraz, mam niezły mętlik.
Wróć do Literatura spirytystyczna
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości